Pan René van der Linden, holenderski chrześcijański demokrata, przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu, związany z Grupą Polityczną Europejskiej Partii Ludowej, w imieniu Rady Europy, której zgromadzeniu Parlamentarnemu przewodniczy, poddał ostrej publicznej krytyce poglądy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, pana Lecha Kaczyńskiego, w sprawie kary śmierci.
Pan przewodniczący René van der Linden, w sposób oczywisty naruszył swoje uprawnienia. Dotyczą one wyłącznie przewodniczenia obradom Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy i ogłaszania jego uchwał. Oświadczam, że Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy dotąd nigdy nie zajmowało się sprawą kary śmierci w Polsce ani nie podejmowało żadnych uchwał w tej kwestii. Uważam, że pan przewodniczący René van der Linden w uzurpatorskiej enuncjacji naruszył wewnętrzne prawo Rady Europy, imputując Prezydentowi Polski dążenie do przywrócenia w Polsce kary śmierci. Takiego stanowiska Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej ani w kraju, ani na arenie międzynarodowej nie zajmował. Osobiste poglądy w sprawie kary śmierci każdy człowiek może mieć różne. Są one kwestią prywatnej oceny. Tę prywatność poglądów chronią prawa człowieka, które Rada Europy ma obowiązek respektować.
Pan René van der Linden, mój przewodniczący w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy, obraził dotkliwie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Prezydenta mojego państwa. Żywię nadzieję, że Go niebawem przeprosi.
Lublin, 5 sierpnia 2006 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu