Ojciec Święty od kilku tygodni cierpi na ten bolesny zespół w prawym kolanie (gonalgia) i, według obserwacji ekspertów, nie wydaje się możliwe rozwiązanie chirurgiczne, także dlatego, że ta droga mogłaby prowadzić do innych, równie drażliwych problemów. W oczekiwaniu na rozwój kryzysu mówi się, że najlepszym i najbardziej odpowiednim rozwiązaniem dla Papieża byłby okres znacznego odpoczynku, zwłaszcza jeśli chodzi o chodzenie.
Niektórzy lekarze, z którymi konsultowano się kilka dni temu, potwierdzają swego rodzaju diagnozę zewnętrzną, tzn. postawioną na podstawie tego, co można zaobserwować i związaną ze znaną historią kliniczną Papieża, która miałaby dotyczyć gonartrozy, czyli zwyrodnieniowego stanu patologicznego dotykającego chrząstki stawu kolanowego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu