Przed dwoma tygodniami była mowa o specyficznych tekstach biblijnych, które określa się mianem „apokalipsa”. Zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie (również w tzw. literaturze apokryficznej) stosowane w nich słownictwo bardzo często wykorzystuje elementy natury (np.: niebo, gwiazdy czy morze), czyniąc z nich wręcz bohaterów historii.
Obok nich występują także różnego rodzaju stwory, które niejednokrotnie mają swoje odpowiedniki w mitologii babilońskiej, gdzie dawały one początek stworzeniu. Z pewnością wiele z nich mogłoby posłużyć twórcom współczesnych filmów fantastycznonaukowych jako gotowe wzory nieziemskich dziwolągów. Wystarczy poczytać choćby fragmenty ostatniej księgi Nowego Testamentu, aby dowiedzieć się o wyglądzie różnych bestii, które spełniają różnorodne - mniej lub bardziej ważne - role w dziejach apokaliptycznego świata.
W apokalipsach prawie zawsze spotykamy też wiele liczb, które mają symboliczne znaczenie. W określonej kulturze odnosiły się one do pewnych konkretnych lub abstrakcyjnych rzeczywistości. Jako przykład można podać cyfrę trzy, która oznacza doskonałość, lub też cyfrę cztery, kojarzoną z całością. Dalej można mówić o siódemce i dwunastce. Pierwsza jest sumą, a druga ilorazem wcześniejszych cyfr. Odnoszą się więc one do tych samych rzeczywistości. Analogicznie należy zatem traktować takie liczby, jak: 70, 120, 144, 144 000, które są po prostu ich multiplikacjami. Wszystkie one mają tylko i wyłącznie walor symboliczny i nie należy utożsamiać ich np. z konkretną liczbą wybranych czy też zbawionych.
W tekstach apokaliptycznych bardzo często spotykamy się też z symboliką zwierzęcą. Dlatego też patriarchowie Izraela reprezentowani są przez zwierzęta pożyteczne i pokojowe. Wrogowie zaś narodu wybranego porównywani są do dzikich zwierząt. Rogi zwierząt niejednokrotnie wyobrażają poszczególnych królów.
Apokalipsy, z powodu ich symbolicznego charakteru, nie są łatwe w interpretowaniu. Dlatego też wymagają one od czytelnika sporego intelektualnego wysiłku i przynajmniej elementarnej znajomości podstaw egzegezy biblijnej. W przeciwnym razie nasze indywidualne wyjaśnienia mogą okazać się błędne i będziemy je mogli traktować tylko i wyłącznie w kategoriach szeroko rozumianej gimnastyki umysłowej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu