- Zapobieganie chorobom serca polega m.in. na właściwym odżywianiu się. Jaką dietę Pan poleca?
Reklama
Lek. med. Zbigniew Łebek, kardiolog, prezes Stowarzyszenia „Twoje serce” w Częstochowie: - Nie ma jednej cudownej diety, wiele przypadków trzeba rozpatrywać indywidualnie, ale obserwacje potwierdzają niezbicie podstawowy fakt, że im mniej tłuszczów nasyconych i cholesterolu w diecie - mięsa, masła, tłustych serów, ciast, śmietany - tym lepiej dla serca i układu krążenia. W trosce o serce powinniśmy przestrzegać kilku podstawowych zasad: 1. Bilansujmy dietę pod względem kaloryczności, tzn. zadbajmy, aby ilość kalorii spożywanych w ciągu doby była dostosowana do wieku, płci i aktywności fizycznej. 2. Planujmy posiłki wcześniej, już na etapie zakupów, kupując produkty zawierające jak najmniej tłuszczu i cholesterolu. 3. Pamiętajmy, że podstawą naszego żywienia w tzw. piramidzie żywieniowej powinny być produkty zbożowe, które powinny stanowić podstawę każdego posiłku, uzupełniajmy je warzywami i owocami, spożywanymi kilka razy dziennie. 4. Ograniczmy produkty pochodzenia zwierzęcego do jednego - najwyżej dwóch posiłków dziennie. 5. Dbajmy o to, by w naszej diecie znajdowała się duża ilość błonnika - warzywa, owoce, płatki owsiane i kukurydziane - który m.in. obniża poziom cholesterolu, przyspiesza przemianę materii, zmniejsza wchłanianie tłuszczów nasyconych z przewodu pokarmowego.
- Planowanie zdrowych posiłków już na etapie zakupów to niezmiernie ważna sprawa.
- Warto i trzeba zadawać sobie pytanie, czy to, co chcę kupić, będzie korzystne dla mojego zdrowia, a nie kierować się tylko upodobaniami czy ceną. Powinniśmy wybierać ciemne pieczywo i produkty zbożowe w różnych postaciach, np. płatki, kasze. Warto uwzględniać w diecie rośliny strączkowe: groch, fasolę i, oczywiście, dużo warzyw i owoców. Dietę dobrze jest wzbogacić w orzechy, nasiona dyni i słonecznika, a także w produkty zawierające tłuszcze nienasycone, które są głównie w oliwie z oliwek i oleju rzepakowym. Bardzo ważne jest spożywanie ryb morskich, przynajmniej raz w tygodniu, ale im częściej, tym lepiej. Można wzbogacić dietę o tzw. fitosterole, substancje roślinne obniżające poziom cholesterolu, które są zawarte w niektórych miękkich margarynach.
- Czy trudno jest przekonać pacjentów do zmiany nawyków żywieniowych?
- U osób starszych nawyki są silnym hamulcem, często pada argument, że kiedyś nie przestrzegano żadnych diet. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że starsze pokolenia nie korzystały z żywności wysoko przetworzonej, miały o wiele więcej wysiłku fizycznego i mniej stresów niż my. Dlatego dietę trzeba dostosować do obecnych warunków życia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu