Reklama

Chciwość

National Bank of Poland / Foter.com / CC BY-ND

Często słyszymy i wypowiadamy słowa: „muszę to mieć”, „muszę to kupić”. Za nimi zazwyczaj ukrywa się grzeszne pragnienie, którym jest chciwość.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czym jest chciwość i co zrobić, aby jej nie ulec albo jej się wyzbyć? Przeglądając podręczniki chrześcijańskiej moralności, natrafiamy na definicję chciwości. Jest nią: „nieuporządkowana chęć posiadania posiadłości lub bogactw”. Z niej zaś wypływają inne grzechy: zatwardziałość serca, niepokój i nieuporządkowana troska w odniesieniu do dóbr ziemskich, przemoc w zdobywaniu dóbr, kłamstwo oraz podstęp.

Chciwość w Biblii

Reklama

Czytając Stary Testament, możemy się przekonać, że w sposób jasny i wyraźny potępia on w bardzo wielu tekstach tych, którzy pragną nieustannie coraz większego bogactwa, nie przejmując się przy tym losem innych. To właśnie Bóg staje w obronie ubogich, którzy sami nie mogą się obronić. Czyni to przede wszystkim za pośrednictwem proroków, którzy w mocnych słowach wzywają chciwców do zmiany dotychczasowego stylu życia.
Nowy Testament rozwija i podejmuje ten temat. Sam Jezus z Nazaretu mówi przecież: „Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa [we wszystko], życie jego nie jest zależne od jego mienia” (Łk 12, 15). Następnie Jezus opowiada przypowieść o bogaczu, który woli budować spichlerze niż zatroszczyć się o swe zbawienie.
W Pierwszym Liście do Tymoteusza czytamy zaś: „...korzeniem wszelkiego zła jest chciwość...” (6, 10). Autor Listu poprzedza te słowa obrazem, że chciwi w pogoni za zyskiem wpadają w rozmaite nierozumne pożądania i w konsekwencji odchodzą od Boga, prowokując własne cierpienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tradycja i współczesność

Tradycja Kościoła bardzo mocno uwrażliwia na ten grzech. Jako lekarstwo podaje szczególnie cenny ślub zakonnego ubóstwa, który pomaga w oddaleniu od siebie zbytnich trosk. Tkwiąc w tym przeświadczeniu, mnich Ewagriusz z Pontu († 399 r.) zauważył, że pierwszymi demonami, które występują do walki przeciw ascetom, są demony obżarstwa, chciwości i pychy. We wskazówkach napisanych do mnichów stwierdza, że najpierw należy wyzbyć się pragnienia pieniędzy, ponieważ jedynie ubóstwo pozwala czynić wszystko w sposób wolny.
Nie tylko chrześcijaństwo uznawało chciwość za poważny występek. Prawdziwa mądrość polega bowiem na odczytywaniu w naturze ludzkiej szlachetnych dążeń i ich popieraniu. Dlatego pogański myśliciel Cyceron († 43 przed Chr.) napisał, że „nie ma gorszej wady od chciwości”. W podobny sposób wypowiadali się wielcy ludzie starożytności grecko-rzymskiej.
Człowiek dzisiejszych czasów wydaje się nieustannie uganiać za takim zajęciem, które pomoże mu pomnożyć posiadany majątek. Niekiedy osiągnięcie owego celu doprowadza do tego, że jest przemęczony i rozdrażniony, budując wokół siebie niezauważalny mur wrogości i niedostępności.
Uśmiechamy się często, widząc takie gonitwy. Mówimy, że nas to nie dotyczy. Chciwość jednak niejedno ma imię. Nie zawsze materialne. Wielu ludzi pożąda doznań duchowych. Każdy chce czuć się szczęśliwie i bezpiecznie, nie mieć żadnych zmartwień. Coraz więcej ludzi więc wędruje do psychoterapeutów, bierze różne lekarstwa, aby móc się sztucznie wyzwolić od trosk.

Nieuleganie chciwości

Wydaje się, że aby nie wpaść w sidła chciwości, należy poprzestawać na małym. Bez wątpienia refleksja nad przemijalnością i marnością tego, co ziemskie, też nam w tym pomoże. Chciwość nie jest pragnieniem posiadania. Chciwość jest nienasyconą chęcią posiadania więcej. Chciwiec, choćby posiadał największe bogactwa, zawsze będzie się uważał za potrzebującego. Jezus Chrystus daje nam receptę na nieuleganie pokusie chciwości („Nie martwcie się zatem…” - por. np. Mt 6,31nn.), wzywając nas do gromadzenia sobie skarbów po tamtej stronie życia („Gromadźcie sobie skarby w niebie...” - por. np. Mt 6, 20nn.).
Warto w Wielkim Poście przemyśleć, ile w nas jest pogoni za tym, co tak ulotne i niestałe. Warto zapytać, gdzie tak naprawdę szukamy szczęścia. Poprzestawanie na małym niech nam wystarczy. O tym mówił też Seneka Młodszy († 65 r.): „Wiedzcie, że równie dobrze chroni człowieka strzecha, jak i złocony dach. Miejcie w pogardzie wszystko, co niepotrzebny trud czynią ozdobą i upiększeniem. Zważcie, że nic oprócz ducha nie jest godne podziwu i że wobec jego wielkości nic nie jest wielkie”.

Podziel się:

Oceń:

2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Święty Bernard z Clairvaux

św. Bernard z Clairvaux

wikipedia.org

św. Bernard z Clairvaux

Więcej ...

Nikt z nas nie wie, kiedy opuści ten świat: czy jesteśmy na to gotowi?

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 22, 1-14.

Więcej ...

Izraelska armia rozpoczęła pierwszą fazę zaplanowanego ataku na miasto Gaza

2025-08-20 18:58

PAP/EPA/ATEF SAFADI

Rzecznik Sił Obronnych Izraela gen. Efi Defrin ogłosił w środę, że wojsko rozpoczęło pierwszą fazę zaplanowanego ataku na miasto Gaza - główny ośrodek miejski Strefy Gazy. Żołnierze kontrolują już obrzeża miasta - powiedział Defrin dziennikarzom.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna ku czci św. Moniki

Wiara

Nowenna ku czci św. Moniki

Przypowieść o robotnikach w winnicy ukazuje nam wielką...

Wiara

Przypowieść o robotnikach w winnicy ukazuje nam wielką...

Św. Bernard z Clairvaux – człowiek z Jasnej Doliny

Święci i błogosławieni

Św. Bernard z Clairvaux – człowiek z Jasnej Doliny

Nowenna do św. Augustyna

Wiara

Nowenna do św. Augustyna

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Niepokojące informacje o stanie zdrowia ks. Olszewskiego

Kościół

Niepokojące informacje o stanie zdrowia ks. Olszewskiego

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2024 (dzień 1.)

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2024 (dzień 1.)

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Jaki OGIEŃ przyszedł Chrystus rzucić na ziemię i bardzo...

Wiara

Jaki OGIEŃ przyszedł Chrystus rzucić na ziemię i bardzo...