Nienawidzą Kościoła. Kwestionują jego etyczne nauczanie. Najchętniej zmietliby go z powierzchni ziemi. Jeden z najbardziej znanych włoskich dziennikarzy - Vittorio Messori udzielił wywiadu turyńskiej „La Stampie”, w którym mocno skrytykował niektóre organizacje działające przeciw Kościołowi. Wśród nich wymienił Światową Organizację Zdrowia (WHO), pewne grupy masońskie w Ameryce Łacińskiej, organizacje homoseksualne, szczególnie ze świata angloamerykańskiego, i koncerny farmaceutyczne. „Akcje tych wpływowych grup nacisku są nie tylko skierowane przeciw małżeństwu i rodzinie, ale przeciw każdej części moralnego nauczania Kościoła katolickiego” - powiedział.
Messori określił WHO jako radykalną organizację liberalną, promującą aborcję, antykoncepcję oraz badania prenatalne, których celem jest wykrycie choroby u dzieci w łonie matki po to, by je eliminować. W jednym szeregu nienawiści stoją także wymienione wyżej wpływowe organizacje, które czasem mimo wewnętrznych tarć potrafią się zjednoczyć, jeśli chodzi o walkę z Kościołem i papiestwem.
Messori zwrócił też uwagę na znaczenie gigantycznego sektora farmaceutycznego, który zarabia miliony na farmaceutykach w pewien sposób idących w poprzek moralności katolickiej.
Kościół jest zagrożony od zewnątrz, ale także od wewnątrz. „Czasem odnoszę wrażenie, że Papież jest generałem bez żołnierzy” - mówił Messori.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu