Katolicka diecezja w Syrakuzach (USA) odwołała planowane spotkanie z politykiem Partii Demokratycznej i jednocześnie wychowankiem katolickiej szkoły im. bp. Luddena w Syrakuzach Terrym McAuliffe - informował serwis LifeSiteNews.com. Powód prosty. Bliski współpracownik senator demokratów Hillary Clinton, który miał przybyć na spotkanie do szkoły w związku z wydaną niedawno książką, w której opisuje Partię Demokratyczną, w audycji radiowej opowiedział się zdecydo - wanie za aborcją. „ Jestem za «pro choice» i żadnych pytań na ten temat” - miał powiedzieć, indagowany przez dziennikarza w kwestii życia.
Diecezja zdecydowała w 2003 r., że zwolennicy aborcji nie będą zapraszani, ani nie będą zabierali głosu na żadnych publicznych spotkaniach organizowanych przez katolickie instytucje. „Żadna osoba, która publicznie wspiera aborcję, albo która utrzymuje, że aborcja jest prawem wyboru, nie może być zapraszana do przemówień w czasie spotkań organizowanych przez diecezję albo w diecezjalnych lub parafialnych obiektach, z wyjątkiem akademickich sympozjów, gdzie obie strony debaty powinny być reprezentowane” - mówi dekret. McAuliffe starał się także o członkostwo w Zakonie Maltańskim. Tu także odrzucono jego starania - właśnie ze względu na jego opinie w kwestii ochrony życia poczętego.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu