W homilii przed udzieleniem święceń abp Wiktor Skworc stwierdził, że Dzieje Apostolskie wcale się nie skończyły i że dzisiaj zostanie w tej księdze zapisana kolejna karta. Przypomniał, że to apostołowie zwrócili się do "wszystkich uczniów" o upatrzenie spośród siebie mężów cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha Świętego i mądrości. "Im zlecimy, aby w naszym imieniu spełniali zadanie diakonii miłości względem ubogich. Spodobały się te słowa uczniom, którzy wybrali mężczyzn spełniających postawione warunki, przedstawili ich apostołom, a ci, modląc się, włożyli na nich ręce" - cytował Dzieje Apostolskie.
- W ciągu dziejów XXI wieków Kościoła zmieniały się formy wyboru i formacji kandydatów do diakonatu. Jednak warunki stawiane kandydatom do tej posługi i sposób udzielenia święceń, modlitwa i nałożenie rąk pozostały te same. Świadomość historycznej ciągłości, nieprzerwanego trwania Kościoła rodzi w nas wdzięczność, że nasze korzenie sięgają czasów apostolskich, że wyrastają z jerozolimskiej wspólnoty, że mają swój początek w Chrystusie Słudze, który przyszedł, aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu. Co więcej - wzbogaciły się o dwie formy diakonatu: jedna jako stopień prowadzący do prezbiteratu, druga, jako diakonat stały, przynależące do struktury hierarchicznej Kościoła – wyjaśniał metropolita katowicki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Nawiązując do dzisiejszej Ewangelii, abp Skworc mówił o zaufaniu do Jezusa. Powiedział, że postawienie na Boga, a nie na mamonę odbiera nam zmartwienia. Zacytował słowa Jezusa: "Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane”. – Królestwo Boga i Jego sprawiedliwość. Pierwszą przestrzenią tego starania niech będzie, bracie, twój domowy Kościół. Twoja rodzina. I wtedy z tej przestrzeni sakramentalnego małżeństwa i rodziny będziesz mógł naturalnie i bezkolizyjnie przechodzić do starania się o wspólnotę Kościoła parafialnego, której będziesz jako diakon służył, poszerzając przestrzeń królestwa prawdy i życia, świętości i łaski, sprawiedliwości, miłości i pokoju – powiedział.
Diakoni stali będą służyć wszystkim ochrzczonym przez głoszenie słowa Bożego, asystowanie biskupowi i kapłanom przy liturgii, udzielanie Komunii św. i zanoszenie jej chorym, udzielanie chrztów, przewodniczenie niektórym obrzędom i nabożeństwom, dźwiganie w ubogich nadziei przez uczynki miłosierdzia.
Nowi diakoni – Bartosz Kaczmarczyk oraz Krzysztof Kurpanik – należą do parafii św. Andrzeja Boboli w Leszczynach. Są związani z Ruchem Światło-Życie w Domowym Kościele.
Bartosz Kaczmarczyk urodził się w 1977 r. Ma żonę Sabinę troje dzieci - Julię, Jakuba i Alicję. Jest germanistą po Uniwersytecie Śląskim i nauczycielem w Zespole Szkół im. I.J. Paderewskiego w Knurowie. Od lat jest tam opiekunem szkolnego wolontariatu.
Krzysztof Kurpanik urodził się w 1970 r. Ma żonę Joannę i troje dzieci. Studiował na Wydziale Transportu Politechniki Śląskiej. Pracuje w firmie logistycznej.
Bartosz Kaczmarczyk i Krzysztof Kurpanik to kolejno 12. i 13. diakon archidiecezji katowickiej.