Swego czasu w ramach tego cyklu, wprowadzającego w lekturę tekstów biblijnych (szczególnie nowotestamentowych), była mowa o tzw. logiach Jezusa, czyli jego lapidarnych wypowiedziach (nr 26, 28, 31/2006). Owe powiedzenia prawie zawsze charakteryzują się wezwaniem do ich natychmiastowej realizacji lub zawartą w nich paradoksalnością. Należy zatem za każdym razem pytać, jaki cel przyświeca wypowiedziom typu: „...Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego” (Mt 19, 24).
Jeśli potraktowalibyśmy ową Jezusową zapowiedź w sposób czysto literalny, moglibyśmy dojść do wniosku, że w praktyce nikt (!) nie wejdzie do królestwa niebieskiego oprócz ludzi biednych. Czyżby takie było Jego zamierzenie? Odpowiedź jest przecząca. Jest tak dlatego, ponieważ ów logion zostaje wypowiedziany zaraz po epizodzie z bogatym młodzieńcem (Mt 19, 16nn.). Stanowi on zatem jego podsumowujący komentarz. W opowiadaniu tym chodzi zaś o to, że zbytnie przywiązanie do dóbr materialnych może oddalać od Jezusa nawet tych, którzy mieliby szczere intencje do naśladowania Go. Dlatego też celem cytowanej wyżej wypowiedzi jest uświadomienie słuchaczom, jak wielką przeszkodą w drodze do zbawienia może być nieuporządkowane umiłowanie bogactw tego świata.
Część wypowiedzi Pańskich otoczonych jest ramami narracyjnymi, które niekiedy mogą się zmieniać w zależności od poszczególnych Ewangelii i zamierzeń ich końcowych redaktorów. Tak jest np. z opowiadaniem o pochodzeniu Mesjasza. Pierwsza Ewangelia (Mt 22, 41-46) przedstawia nauczanie Jezusa w formie dyskusji z faryzeuszami. Druga zaś (Mk 12, 35-37) i trzecia (Łk 20, 41-44) referują tylko samą Jego wypowiedź bez wzmianki o jakimkolwiek dialogu. Istota tych tekstów zawiera się w szokującym nieco czytelnika stwierdzeniu, że sam Dawid nazywa Mesjasza swoim Panem (por. Łk 20, 44 i par.).
Innym przykładem jest opowiadanie o paralityku, którego, według św. Marka (2, 1-7) i św. Łukasza (5, 17-21), spuszczono przez otwór w dachu. Według zaś św. Mateusza (9, 1-3), po prostu przyniesiono go przed Jezusa. Celem bowiem tego opowiadania, przekazanego nam przez synoptyków, nie jest opisywanie szczegółów pewnych okoliczności, lecz zwrócenie uwagi czytelnika na fakt, że Jezus ma władzę odpuszczania grzechów („Ufaj, synu! Odpuszczone są ci twoje grzechy” - Mt 9, 2 i par.).
Pomóż w rozwoju naszego portalu