Orędzie Konferencji Episkopatu Meksykańskiego, Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonnych Meksyku (CIRM) i miejscowej prowincji Towarzystwa Jezusowego nosi tytuł „Utkać w Chrystusie nowe więzi: od rozczłonkowania do jedności”. Zwraca uwagę, że „zabójstwa i zniknięcia, do których codziennie dochodzi w kraju, są Bożym wezwaniem do zjednoczenia się w prośbie o pokój”. „Krew przelana tych braci i sióóstr jest krwią Jezusa, która spada na ziemię, aby ją użyźnić i utorować drogę do pokoju” – stwierdzono w dokumencie z datą 4 lipca. Kończy się on krótką modlitwą o pokój w kraju.
Orędzie podpisali: przewodniczący – episkopatu abp Rogelio Cabrera López i CIRM s. Juana Ángeles Zárate Celedón, sekretarz generalny episkopatu bp Ramón Castro Castro i prowincjał jezuitów o. Luis Gerardo Moro Madrid.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prośba powyższa ma związek z zabójstwem 20 czerwca dwóch jezuitów: Javiera Camposa (79 lat) i Joaquina Mory (80). Przez większość swojego życia posługiwali oni rdzennym mieszkańcom w górach Sierra Tarahumara w stanie Chihuahua na północy kraju. Obaj zginęli w kościele w Cerocahui najprawdopodobniej z rąk członków kartelu Sinalola, którzy do dzisiaj nie zostali ujęci.
Reklama
Według agencji Reutera w Meksyku nadal trwają napady na księży. Kilka dni temu w mieście Queréndaro w stanie Michoacán (w środkowo-zachodniej części kraju) ofiarą takiej napaści padł ks. Mateo Cavillo. Jadący obok jego samochodu gangster kazał mu się zatrzymać, po czym bez żadnego powodu dotkliwie go pobił. „Zupełnie nie wiem, jakie były motywy tego atakuj. Ten człowiek działał całkiem irracjonalnie” – powiedział pobity kapłan.
24 czerwca episkopat ogłosił list, w którym wezwał rząd do „zrewidowania całej działalność policji i sił bezpieczeństwa, gdyż ich dotychczasowe działania są całkowicie bezowocne”.
Według kościelnego Katolickiego Centrum Multimedialnego, w Meksyku od początku kadencji obecnego rządu (od grudnia 2018 r.) zginęło siedmiu księży, a w ciągu 6 lat działania poprzednich władz, zginęło ich co najmniej 24.