Jak głosić ludziom wyrosłym w kulturze innej niż zachodnia Ewangelię? Na to pytanie muszą sobie odpowiedzieć misjonarze po to, aby ich wysiłki i poświęcenie były skuteczne. W znalezieniu odpowiedzi pomagają naukowe badania. W ostatnim numerze kwartalnika z Florydy „African Studies Quarterly” znalazła się recenzja studiów nad relacjami, jakie łączyły misjonarzy ze zgromadzenia Ojców Białych z afrykańskim plemieniem Fipa, zamieszkującym brzegi jeziora Tanganika w Tanzanii, wśród którego misjonarze pracowali.
Ojcowie Biali przybyli tam w XIX wieku, zastając określony system relacji społecznych z tradycyjnie ukształtowanymi metodami socjalizacji. Swoją pracę zaczęli od przekonywania, że większość tradycji i zwyczajów Fipa nie różni się zbytnio od tych proponowanych przez Ewangelię i po pewnej korekcie mogą być uznane za postawy ewangeliczne. Kładli także nacisk na zmianę zwyczajów, które w żaden sposób nie dawały się pogodzić z nauką Kościoła, jak np. zwyczaj wspólnego sypiania młodzieży.
Pierwsza generacja ludu Fipa, która spotkała się z misjonarzami, akceptowała te wskazania, ale odnosiła je raczej do swoich dzieci. Sama nie chciała się im poddać. Następowały też inne konflikty. Niektórzy rodzice nie chcieli oddawać wszystkich dzieci do szkoły prowadzonej przez misjonarzy, uważając, że część z nich powinna zostawać w domu, aby pomagać rodzinie. Działania misjonarzy odniosły jednak sukces i inkulturacja Ewangelii w tym przypadku powiodła się.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu