Reklama

Niedziela Wrocławska

Moc do walki

Adobe Stock

W życiu nie brakuje chwil, w których człowiek, przytłoczony tym wszystkim, co dzieje się wokół niego, odczuwa spadek sił, a w krytycznych sytuacjach może nawet ich brak. Spodziewając się porażki, cierpienia, jedynym wyjściem z sytuacji wydaje się kapitulacja. Jak bowiem walczyć, gdy rzeczywistość odbiega od naszych planów, a w głowie kłębią się myśli, które przygniatają wizją klęski? Po ludzku bardzo trudno jest czerpać siłę. Nie oznacza to jednak, że zostaliśmy z tym sami…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie wypełnione jest wzlotami i upadkami. O ile w chwilach radości człowiek zwykle nie potrzebuje dodatkowych nakładów siły, bo całym sobą nią emanuje, o tyle w obliczu trudów może być jej już tak mało, że ledwo wystarcza na dany dzień - a przecież kolejny ma nadejść już jutro. Czy będzie lepszy? Nie mając mocy do walki, niełatwo o nadzieję. Ludzie są ogromnym wsparciem. Często myślę, że najgorsze w życiu nie jest cierpienie samo w sobie, ale ciężar cierpienia niesiony w samotności. Bliscy mogą pokrzepić dobrym słowem, wlewając w serce iskrę rozświetlającą mrok. Jest jednak Ktoś, komu jeszcze bardziej zależy, abyś nie opadł z sił i co najważniejsze - nie poddał się z przekonaniem, że to wszystko, co się dzieje, pozbawione jest sensu.

Słowa z Dzienniczka św. Siostry Faustyny (Dz. 1485): ,,Jam jest siłą twoją, ja ci dam moc do walki” traktuję jako istotę wiary. Nie pokonałabym żadnych trudów, nie zdołałabym zawalczyć, gdybym nie miała w sercu Boga - świadomości Jego miłości, opieki i tego, że po prostu jest przy mnie. A jest zawsze - nawet wtedy, gdy nie potrafię objąć rozumem tego, co się dzieje. On pociesza, podnosi i uzdalnia do stawiania czoła problemom. Ma moc, aby nie zgubić się na tyle, by nie móc już odnaleźć drogi powrotnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Walka dla każdego oznacza co innego. Dla chorych nadzieję, że w miejsce bólu pojawi się ulga. Dla wątpiących odrzucenie lęku na rzecz świadomości, że są pod najlepszą opieką. Dla przeżywających różne kryzysy osiągnięcie pokoju duchowego, który ochroni przed niewłaściwą decyzją, podjętą pod wpływem wewnętrznych rozterek. Szukając siły w Bogu, odnajdziemy ją: ,,[...] przytul się do ran moich i czerp ze źródła żywota wszystko, czegokolwiek serce twoje zapragnąć może.” (Dz. 1485) Wystarczy tylko przyjść…

Niełatwo rozmawiać z Bogiem w chwilach smutku. Często bowiem pojawia się wewnętrzna blokada, która w połączeniu z głosem rozsądku (,,widzę, co się dzieje, to na pewno się nie uda”) może odciągnąć od modlitwy, czyli spotkania dostarczającego moc - największą z możliwych, choć ból czasem podpowiada inaczej. Wiara potrafi znacznie więcej niż rozum - to ona pomaga przejść przez życie ze świadomością bycia kochanym, wspieranym, wysłuchanym i przede wszystkim - nigdy zdanym tylko na siebie. ,,[...] masz przystęp do mnie w każdej chwili, o każdej dnia porze chcę z tobą mówić i pragnę ci udzielać łask.” (Dz. 1485) Wierzę, że wiara ma jeszcze coś do powiedzenia, gdy rozum mówi, że to niemożliwe. To do niej należy ostatnie słowo…

Reklama

W przywoływanym fragmencie Dzienniczka Dusza, rozmawiając z Jezusem, podkreśla, jak słaba jest - daleko jej do samowystarczalności w stawaniu się lepszym człowiekiem, w pokonywaniu własnych słabości. Słyszy jednak, że ufając i powierzając Mu swoje troski, otrzyma wiele. Zdarza się, że chwilowo upadam, ulegając negatywnym emocjom. Zdecydowanie rzadziej niż kiedyś, bo pogłębiając relację z Nim, jest we mnie coraz więcej ufności. Każdego dnia uczę się wierzyć i ufać mocniej. Jestem silna Jego siłą. Wierzę, że wygram każdą walkę.

Podziel się:

Oceń:

+5 0
2022-08-12 08:45

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

2024-05-03 20:00

Mat. prasowy

Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.

Więcej ...

Watykan: papież będzie przewodniczył procesji Bożego Ciała na tradycyjnej trasie

2024-05-04 12:54

Grzegorz Gałązka

2 czerwca b.r. w niedzielą po uroczystości Bożego Ciała Ojciec Święty będzie o godzinie 17.00 przewodniczył Mszy św. w bazylice św. Jana na Lateranie, a następnie procesja przejdzie do bazyliki Santa Maria Maggiore, zaś Ojciec Święty udzieli tam błogosławieństwa eucharystycznego - poinformowało Biuro Papieskich Ceremonii Liturgicznych.

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

Kim był św. Florian?

Kim był św. Florian?

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...