Mówił o tym w wywiadzie dla czasopisma „Focus” nuncjusz apostolski w tym kraju abp Visvaldas Kulbokas.
Reklama
Według niego papieżowi trudniej jest pojechać na Ukrainę niż politykom, gdyż o ich wizytach informuje się po pewnym czasie i jest to dla nich do przyjęcia. Ale nie dla papieża, bo jego wizyta nie może odbyć się w tajemnic.
Chodzi w niej „nie tylko o spotkanie z prezydentem i nie tylko o odwiedzenie Buczy, Irpienia czy Brodzianki”. – Powinien spotkać się również z kapłanami i przedstawicielami społeczeństwa - stwierdził dyplomata.
W wyemitowanym wczoraj wieczorem wywiadzie dla portugalskiego oddziału CNN Franciszek oświadczył, że z powodów zdrowotnych nie będzie mógł pojechać do Kijowa przed planowaną na 13-15 września podróżą do Kazachstanu.