Reklama

„Siedem pieśni Marii”

Niedziela Ogólnopolska 51/2007, str. 24-25

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niewiele się zmieniło od czasów Haydna i Mozarta, kiedy to zwolennicy tzw. stylu ścisłego (stile osservato) krytykowali nadmierne (w ich przekonaniu) podobieństwo ówczesnej muzyki sakralnej do utworów świeckich, wskazując na zbliżone w obu rodzajach twórczości środki wyrazu. Granica pomiędzy sacrum a profanum w dzisiejszej muzyce wydaje się jeszcze trudniejsza do wykreślenia. Dawniej ostatecznie decydować mogło miejsce wykonania: utwory sakralne rozbrzmiewały w kościołach, świeckie - w pałacach i salach koncertowych. Dziś jednak „Nieszpory ludźmierskie” Jana Kantego Pawluśkiewicza wykonuje się zarówno w świątyni, jak i w filharmonii, a z kolei kantaty kościelne Jana Sebastiana Bacha, tworzone wyłącznie na liturgię niedzielną, najczęściej traktowane są jako utwory koncertowe.
Wzajemne przenikanie się elementów sakralnych i świeckich dostrzegamy na przykład w prostych piosenkach, które powstają na użytek wydarzeń religijnych o charakterze masowym. Podobnie jest w kompozycjach rozbudowanych, otwarcie nawiązujących do różnych nurtów muzyki pop, czy też w popularnych utworach „muzyki wysokiej” w rodzaju „Mszy kreolskiej” Ariela Ramireza. Ważne są jednak takie czynniki, jak przeznaczenie tej muzyki i okoliczności jej wykonywania. Kompozycja mszalna, wykorzystująca części „ordinarium”, jest jednak dziełem odmiennym od utworu, który jest wyrazem pobożności, ale z liturgią nie ma nic wspólnego.
„Siedem pieśni Marii”, nowe oratorium Zbigniewa Książka z muzyką Bartłomieja Gliniaka, wykonane zostało po raz pierwszy 26 września 2007 r. w Kieleckim Centrum Kultury. Dwupłytowy album, który jest rejestracją live tego niezwykłego koncertu, zachwyca nie tylko spontaniczną naturalnością i efektownym opracowaniem muzycznej narracji oraz kunsztem wykonawców. Jest także - a może przede wszystkim - bardzo wartościową próbą „przekładu” najważniejszych treści teologicznych na język potocznego doświadczenia, dostępnego współczesnemu człowiekowi. W nauce Kościoła zawsze było to przedmiotem szczególnej troski, co poświadcza chociażby średniowieczny „Lament świętokrzyski”. W siedmiu pieśniach Zbigniew Książek zawarł całą historię Maryi, od Zwiastowania, poprzez Nawiedzenie, cud Narodzin Syna Bożego, po Jego Mękę i Zmartwychwstanie. Poprzedzają je każdorazowo fragmenty Ewangelii, odczytywane przez narratora (Igor Michalski). Pieśni te przeplatają się z fragmentami, które stanowią wyraz przeżyć i przemyśleń Ludu Bożego i są ułożone w porządku najważniejszych świąt maryjnych. Przenika je atmosfera ufności i zawierzenia, znajdująca ukoronowanie w finałowej inwokacji do Matki Boskiej Leśniowskiej. Właściwe kolejnym pokoleniom Polaków pragnienie miłości, szczęścia i poczucia bezpieczeństwa symbolizuje w naszej kulturze Jej opieka. Sanktuarium Matki Bożej Patronki Rodzin w Leśniowie jest tym szczególnym miejscem, w którym ta opieka się dokonuje. Właśnie z inspiracji o. Zbigniewa Ptaka, przeora tamtejszego klasztoru Ojców Paulinów, powstało to oratorium.
Muzyka, napisana przez Bartłomieja Gliniaka, z konieczności nasuwa myśl o porównaniu jej do wcześniejszych kompozycji Piotra Rubika, składających się na „Tryptyk Świętokrzyski”. Od razu trzeba powiedzieć, że to porównanie wypada dla Gliniaka bardzo korzystnie. Niezależnie od wartościowego i ważnego przesłania tekstów „Świętokrzyskiej Golgoty” czy „Tu es Petrus”, ich opracowanie muzyczne obfitowało w liczne, ostentacyjne nawiązania do muzyki pop (stąd przewijająca się w recenzjach nazwa „sacropolo”), prowadzące prostą drogą w kierunku czystej komercji. W muzyce Bartłomieja Gliniaka dostrzegam natomiast wspomnianą już spontaniczność. Mniej tu wykalkulowanego mierzenia w sukces, więcej - szczerej pobożności. Piętnaście części oratorium odznacza się umiejętnym i pomysłowym operowaniem kwartetem solistów, dużym chórem i orkiestrą z udziałem instrumentów ludowych (góralska trombita, ale też perski flet ney). Poszczególne fragmenty mają wyraźnie określone przesłanie i właściwie dobrane środki muzycznego wyrazu. Zwiastowanie z partią solową Joanny Słowińskiej ma logiczną kulminację w chwili, gdy Maryja uświadamia sobie, że oto „dla wybawienia tego świata/ Mam teraz matką być Mesjasza”. W scenie Narodzenia delikatny akompaniament harfy, instrumentu klawiszowego i smyczków tworzy kołysankową atmosferę dla spokojnego śpiewu Oli Szomańskiej-Radwan. Dla „Jeruzalem - Jezus w Świątyni” kompozytor znalazł odpowiedni wyraz w kontraście pomiędzy delikatnym, jakby z arabesek utkanym akompaniamentem fletu ney i cymbałów (o wyraźnie orientalnym zabarwieniu) a dramatyczną inwokacją solistów (Joanna Słowińska, Przemysław Branny) i chóru. To już zapowiedź tego, co nieuchronnie nastąpi, przeplatająca się ze wzruszającymi strofami o rodzicielskiej miłości. Niezwykle zabrzmiała przejmująca i wstrząsająca pieśń o śmierci Jezusa w interpretacji Joanny Słowińskiej, jak też pulsująca ekstatyczną radością pieśń o Zmartwychwstaniu (soliści i chór).
Z kolei te części oratorium, które nawiązują do świąt maryjnych i stanowią wyraz przemyśleń współczesnego człowieka, interpretowane są bardzo wiarygodnie, naturalnie przez kwartet solistów. Tutaj Ola Szomańska-Radwan, Joanna Słowińska, Przemysław Branny i Maciej Miecznikowski nie są już uczestnikami i komentatorami historii świętej, lecz zwykłymi ludźmi, którzy rozprawiają o życiu i śmierci, radości i cierpieniu, o miłości i niepewności. Spokojny recytatyw Brannego i Miecznikowskiego kieruje do Matki Boskiej Śnieżnej znamienne słowa: „Życie, ach życie/ Choć pierwej ranisz niż uśmiercasz/ Olśniewasz mnie i trwam w zachwycie/ Z każdym mocniejszym drgnieniem serca/ Boś wiara w to, że ma sens życie”. W tych właśnie fragmentach poezji Zbigniewa Książka, które zamyka modlitewny zwrot do Matki Boskiej Leśniowskiej, każdy ze słuchaczy odnajdzie siebie, z własnymi lękami, bólem i niepewnością, ale także z nadzieją, ufnością i zawierzeniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Ciągle czekam i mam nadzieję na niebo...

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Rozważania do Ewangelii Łk 23, 44-46.50.52-53; 24, 1-6a

Więcej ...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Red.

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

Więcej ...

Campo Verano: rzymski cmentarz, na którym spoczywa wielu Polaków

2025-11-02 07:39
Campo Verano w Rzymie

Vatican News

Campo Verano w Rzymie

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Wiara

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

Święta i uroczystości

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

To ile za te wypominki?

Kościół

To ile za te wypominki?

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

Wiara

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Niedziela Sosnowiecka

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Niedziela Przemyska

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

W diecezji kieleckiej dwóch kapłanów odeszło tego...

Kościół

W diecezji kieleckiej dwóch kapłanów odeszło tego...

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana

Wiadomości

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana