W Angoli tuż przed świętami Bożego Narodzenia policja aresztowała katolickiego dziennikarza. Spędził on święta w więzieniu - podał serwis „allAfrica.com”. Angolczyk pracował dla należącego do Kościoła rzymskokatolickiego radia „Ecclesia”. Zarzuty, jakie postawiono dziennikarzowi, są kuriozalne, co zresztą nie dziwi w większości państw afrykańskich. Jak poinformowali przedstawiciele rządu, dziennikarza aresztowano za nakłanianie do przemocy oraz nieposłuszeństwo wobec sił porządkowych.
Katolicki dziennikarz relacjonował dla swojej rozgłośni otwarcie sklepu w Luandzie. Uroczystość była częścią celebracji narodowego dnia niepodległości. Co konkretnie zrobił dziennikarz? Wszedł do strefy marketu, która była odgrodzona i zamknięta dla postronnych osób, czym - jak tłumaczono - godził w autorytet narodowej policji.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu