Prezes TVP Andrzej Urbański zdecydował, że polska telewizja weźmie udział w międzynarodowej koprodukcji filmowej pt. „Złote jabłko”. W przedsięwzięciu uczestniczyć będą także: austriacka telewizja publiczna ORF, firmy MR Films z Wiednia i niemiecka firma EOS/BETA. Dzięki udziałowi polskiej telewizji nasz kraj będzie miał wpływ na kształt scenariusza, zwłaszcza zawartych w nim polskich wątków, w filmie zagrają też polscy aktorzy. Prezes Urbański chce, aby postać króla Jana III Sobieskiego zagrał koniecznie polski aktor.
Film opowiada o jednym z kluczowych dla Polski i Europy momentów historii - wyprawie tureckiego dowódcy Kara Mustafy na Wiedeń (po turecku „Złote jabłko”) i odsieczy, z którą pospieszyły oblężonemu Wiedniowi polskie wojska pod wodzą króla Jana III Sobieskiego. W tym okresie historycznym - ok. roku 1683 to właśnie Polska stała się tzw. przedmurzem Europy i chrześcijaństwa...
Jak podaje TVP, autorem scenariusza jest Klaus Lintschinger, a reżyserem - Robert Dornhelm. Obraz będzie łączył elementy filmu historycznego z elementami melodramatu. We wrześniu 2008 r. planowany jest początek zdjęć. Mają być one realizowane w Austrii i Polsce (Wilanów, Kraków, także plenery do scen batalistycznych). Na tle wyprawy tureckiego dowódcy Kara Mustafy na Wiedeń zaprezentowane są perypetie zakochanych: hrabiego Luigi Marsigliego i baronessy Elizabeth Rath. Dodatkowe napięcie budują wahania króla Polski Jana III Sobieskiego, czy pomóc Habsburgom, czy też nie. Niezwykle oryginalna i bardzo sprawnie napisana historia powinna zainteresować widownię. Recenzenci podkreślają jej walor edukacyjny i komercyjny.
Ze strony polskiej głównym producentem wykonawczym tego filmu jest Krzysztof Grabowski z Grupy Filmowej „Baltmedia”, znany z produkcji filmu „Jan Paweł II” z Jonem Voightem w Polsce i we Włoszech. Z kolei on zabiega, aby jak najwięcej scen nakręcono w Polsce, a jak wiadomo, sceny batalistyczne z końmi są w Polsce tańsze niż w Austrii czy Niemczech.
Pomóż w rozwoju naszego portalu