Reklama

Są takie SMS-y miłości...

GRAZIAKO

Ludzkie drogi kręte.
Coraz częściej nie wiemy, skąd idziemy i dokąd zmierzamy.
Idziemy znikąd donikąd.
Ale nasze drogi przecina droga Jezusa.
On wie, dokąd idzie.
Czasem pytamy: Quo vadis, Domine?
A On mówi do nas:
Pójdź za Mną!
W tym Wielkim Poście próbujemy zmieniać kierunek naszego wędrowania, aby nasze drogi z Jezusem nie krzyżowały się, ale szły odtąd już razem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś wielu ludzi nieustannie sprawdza w telefonie komórkowym, czy nie przyszedł jakiś ważny SMS. Od rana do nocy, ważne i nieważne, mądre i głupie, krążą te sygnały, które człowiek wysyła człowiekowi. Ale są także SMS-y, które człowiekowi wysyła sam Bóg.
Jak one brzmią?
Czasem: Nie grzesz; innym razem: Powróć do Mnie; niekiedy: Żyj jak dziecko Boże; albo: Chroń swoją godność.
A czasem wprost: Wracaj z zagubienia.
Niepokojące SMS-y.
Czy można im się oprzeć?
Można.
Mogą je przysypać inne SMS-y.
Także te nieważne, głupie, puste.
A jednak ten SMS Bożej miłości wraca.
Wraca z prośbą: Bardzo cię proszę, żyj szczęśliwie.
Miej odwagę być dobrym, czekam na ciebie.
Różni ludzie są adresatami tego Bożego zawołania. Nawet ci, którzy wydają się już do niczego nie nadawać.
Oto młody człowiek, który nie pozostał obojętny na Boży SMS.
Byłem w ostatniej klasie gimnazjum, kiedy rozpoczął się jakiś kryzys w moim życiu. Powoli przestałem chodzić do spowiedzi, choć mama nalegała, zwłaszcza na Wielkanoc. W pierwszej klasie liceum Kościół przestał mnie obchodzić. Pogorszyły się relacje z rodzicami. Z dziewczyną coraz częściej dochodziło do kłótni. Działo się źle. Świat stawał się szary, jak jesienią pustoszeją pola i sady. Tylko jakiś zimny wiatr hulał mi po duszy. Sam siebie z dnia na dzień rozumiałem coraz mniej. Zacząłem popijać, wracać późno do domu. Wiedziałem, że rodzice się martwią, że modlą się za mnie, ale bali mi się cokolwiek powiedzieć. Tylko babcia Marysia zdobyła się na odwagę i zaczęła... Ale nic nie skutkowało. Pewnego dnia ksiądz, który uczył mnie religii, powiedział: - Jacek, przyjdź jutro do mnie na godzinę szesnastą. Pomyślałem, pewnie mama naskarżyła na mnie do księdza i teraz się zacznie - nie powinieneś, musisz zrozumieć, zmień się. Przyszedłem na godzinę szesnastą. Ksiądz Andrzej czekał na mnie przy kościele. Przywitał mnie oschle i powiedział: - Chodź za mną. Weszliśmy do kościoła. Nie było nikogo. Usiadłem w pierwszej ławce. Zaczekaj tutaj - powiedział i zniknął. Za krótką chwilę wyszedł ubrany w ornat i zaczął Mszę św. Osłupiałem. Co to za przedstawienie! A on nic tylko odprawiał. Po Przeistoczeniu zamilkł. Pomyślałem - zapomniał tekstu czy co? Po dłuższej chwili milczenia powiedział: - Jacek, popatrz, jak umiera Miłość za ciebie. Tego było za wiele. Natychmiast wstałem i wyszedłem z kościoła. Zdenerwowany wróciłem do domu. Ale echo słów: - Popatrz, jak umiera, i to na dodatek za ciebie, brzmiało w moich uszach. Życie zwyczajnie biegło dalej. Ale co to za Miłość umiera za mnie? Nie była to ta sama miłość, którą kocha mnie dziewczyna i inna była to miłość niż matczyna. Nie dawało mi to spokoju. Wybrałem się kiedyś na Mszę św. w niedzielę. Stanąłem za ławkami pod chórem i patrzyłem na ołtarz, aby zobaczyć, co to za Miłość.
Popatrz, jak umiera Miłość - wracało to we mnie coraz częściej. Skrycie zacząłem chodzić co dzień do innego kościoła, aby na Nią popatrzeć.
Aż wreszcie przyszedł dzień spowiedzi. Zrozumiałem wtedy, co to za sygnały wysyłało Niebo.
Miłość, która umiera na ołtarzu za zbawienie świata, śle swoje SMS-y: - Kocham cię. Przyjdź, bo chcę cię nakarmić wiecznością, Bożym życiem.
Wielu z nas miewa kłopoty z życiem.
Wydaje im się, że żyją. Tymczasem ledwie wegetują.
Specjaliści od marketingu zamiast życia sprzedają jego podróbki. I też wysyłają SMS-y.
Przyjdź do nas.
Jesteś tego wart.
Będziesz żył.
Ożyjesz w kinie przez dwie godziny.
Odlecisz po wypiciu napoju energetyzującego.
Wszystko na makijażu, w przyspieszonym tempie.
Imitacja życia.
A Bóg mówi: „Ja mam Słowa Życia”.
Odbierz ten SMS. Idź na Mszę św.
Spotkaj Dawcę Życia, a poczujesz, kto cię naprawdę kocha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Oto Baranek Boży

2024-12-10 08:37

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 1, 35-42.

Więcej ...

Papież do nauczycieli: kładźcie fundamenty pod braterski świat

2025-01-04 14:40
Papież Franciszek

Vatican Media

Papież Franciszek

Nauczyciele są ludźmi nadziei, a w szkole można kłaść podwaliny pod bardziej sprawiedliwy i braterski świat – mówił Ojciec Święty Franciszek w przesłaniu do włoskich katolickich stowarzyszeń nauczycieli, wychowawców i rodziców.

Więcej ...

Uratowano Polaków, którzy utknęli przy klifie na Maderze

2025-01-04 18:58
Akcja ratunkowa trwała wiele godzin

Adobe Stock

Akcja ratunkowa trwała wiele godzin

Para Polaków została uratowana w sobotę na portugalskiej Maderze, po tym, jak utknęli z powodu przypływu przy jednym z klifów w pobliżu Ponta do Pargo, na zachodzie atlantyckiej wyspy. Akcja ratownicza trwała kilkanaście godzin.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem...

Wiara

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem...

Modelka, która poznała Boga

Wiara

Modelka, która poznała Boga

Zmarła S. M. Dionizja Anna Sollik SMCB

Kościół

Zmarła S. M. Dionizja Anna Sollik SMCB

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

Aspekty

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

11 stycznia 2025 r. wejdą w życie zmiany w prawie...

Wiadomości

11 stycznia 2025 r. wejdą w życie zmiany w prawie...

Laptopy dla nauczycieli, w tym dla nauczycieli religii

Wiadomości

Laptopy dla nauczycieli, w tym dla nauczycieli religii

Kard. Dziwisz kategorycznie dementuje fałszywe oskarżenia

Kościół

Kard. Dziwisz kategorycznie dementuje fałszywe oskarżenia

Watykan: półnaga Ukrainka próbowała zniszczyć...

Wiadomości

Watykan: półnaga Ukrainka próbowała zniszczyć...