Reklama

ONZ a godność człowieka

Niedziela Ogólnopolska 17/2008, str. 7

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Włodzimierz Rędzioch: - Papieże cztery razy odwiedzali siedzibę ONZ w Nowym Jorku: Paweł VI w 1965 r., Jan Paweł II w 1979 i 1995 r., Benedykt XVI w tym roku. Co łączy te papieskie wizyty? Jaki jest ich „wspólny mianownik”?

Abp Silvano Maria Tomasi: - W czasach Soboru Watykańskiego II, w następstwie pontyfikatu Jana XXIII i jego encykliki „Pacem in terris”, w Kościele katolickim utwierdziła się tradycja, zgodnie z którą świat - postrzegany jako wielka rodzina narodów - potrzebuje jakiejś strutkury koordynacyjnej lub nawet władzy międzynarodowej, aby wyrazić solidarność w jednej rodzinie ludzkiej. Źródłem tego ciągłego i systematycznego poparcia struktur międzynarodowych i przedstawicielstw ONZ przez Stolicę Apostolskią - szczególnie przez ostatnich papieży: Jana Pawła II i Benedykta XVI - jest zatroskanie i wola utrzymania jedności rodziny ludzkiej, a co za tym idzie - ukazanie odpowiedzialności, która spoczywa na wszystkich: odpowiedzialności krajów bogatych za kraje ubogie, ludzi mocnych za ludzi słabych. Z tego też powodu staramy się o utrzymanie pokoju i harmonii między państwami.

Reklama

- Wizyty papieskie w ONZ odbywały się w bardzo różnej scenerii geopolitycznej: 1965 r. - wojna w Wietnamie; 1979 r. - zimna wojna; 1995 r. - wojna na Bałkanach; 2008 r. - konflikty na Bliskim Wschodzie i terroryzm islamski. Jaki wkład może wnieść wizyta Benedykta XVI w siedzibie Narodów Zjednoczonych w rozwiązanie obecnych konfliktów?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Papieże w czasie swych wizyt w siedzibie Narodów Zjednoczonych podkreślają wolę wspólnoty katolickiej poszukiwania dróg pokoju i wnoszenia wkładu w te poszukiwania. Różne mogą być ku temu środki: zachcęcanie do rozbrojenia, większa sprawiedliwość społeczna, a co za tym idzie - lepsza harmonia między państwami bogatymi a biednymi, konieczność przestrzegania praw ludzkich każdej osoby. Na forum Zgromadzenia Ogólnego papieże kładą nacisk na znaczenie respektowania praw każdej osoby ludzkiej.

- Wizyta Benedykta XVI odbyła się w 60. rocznicę proklamowania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka (10 grudnia 1948 r.). To bardzo wymowna okoliczność...

- To prawda. Benedykt XVI nie przybył jednak do ONZ, aby przypomnieć wszystkim listę praw każdego człowieka, lecz aby potwierdzić, że te prawa mają bardzo solidny fundament. Papieże chcą, aby ludzie zrozumieli, że prawa ludzkie nie będą respektowane, dopóki nie uzna się tego fundamentu, którym jest godność osoby, traktowanie człowieka jako obrazu Boga. Praktyczną konsekwencją uznania tej uniwersalnej wizji praw człowieka są działania mające na celu rozwiązanie współczesnych problemów: ubóstwa, wojen, konfliktów w społeczeństwach, które stają się coraz bardziej pluralistyczne, ze względu na obecność różnorodnych wspólnot narodowych i religijnych.

- Jeszcze nie tak dawno podejmowane były działania mające na celu usunięcie obserwatora Stolicy Apostolskiej z ONZ. Czy coś się zmieniło w tym względzie?

- Moje doświadczenia w siedzibie ONZ w Genewie w ostatnich pięciu latach są bardzo pozytywne. Wszyscy z wielką uwagą słuchają tego, co ma do powiedzenia przedstawiciel Stolicy Apostolskiej. Nikt nie kwestionuje jego prawa do obecności w ONZ. Wprost przeciwnie, nawet ci, którzy się nie zgadzają z tym, co głosimy, wykazują dużo dobrej woli, by wysłuchiwać naszych racji, dyskutować z nami i szukać sposobów współpracy na płaszczyźnie międzynarodowej.
Ważny jest fakt wydania przez Zgromadzenie Ogólne rezolucji, która określa warunki obecności Stolicy Apostolskiej jako jedynego państwa-obserwatora w ONZ i daje jej wszystkie prawa, oprócz prawa do głosowania. Trzeba wiedzieć, że Stolica Apostolska dobrowolnie zrezygnowała z tego prawa. Można powiedzieć więc, że nikt już nie kwestionuje naszej obecności, tak jak to było 4-5 lat temu.

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Bartolo Longo nie od zawsze był święty!

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Dobrze znany scenariusz: pobożny syn wyjeżdża na studia, wpada w złe towarzystwo, oddala się od Boga i popełnia błędy. Najczęściej jednak nie osiągają one takich rozmiarów jak w przypadku Bartolo Longo, który przez lata żył jako satanistyczny kapłan.

Więcej ...

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Więcej ...

Leon XIV zachęca do odnowienia żaru powołania misyjnego

2025-10-05 12:01

Vatican Media

Jesteśmy wezwani do odnowienia w sobie żaru powołania misyjnego - powiedział Ojciec Święty w homilii podczas Jubileuszu świata misyjnego i migrantów.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Wiara

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Ile można spóźnić się do kościoła?

Wiara

Ile można spóźnić się do kościoła?

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Wiara

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Pierwsze dłuższe wystawienie na widok publiczny ciała...

Kościół

Pierwsze dłuższe wystawienie na widok publiczny ciała...

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Święci Archaniołowie – Michał, Rafał i Gabriel

Święta i uroczystości

Święci Archaniołowie – Michał, Rafał i Gabriel

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w...

Wiadomości

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w...

Archidiecezja katowicka: Pierwsze decyzje personalne...

Kościół

Archidiecezja katowicka: Pierwsze decyzje personalne...