Dziś wieczorem w Malezji odbędą się nabożeństwa żałobne w intencji ofiar zaginionego samolotu MH370. Rada Kościołów Chrześcijańskich Malezji (CCM) organizuje nabożeństwo żałobne w stolicy kraju, Kuala Lumpur. Krajowa Rada Fatwy również przygotowuje w ciągu dzisiejszego dnia termin islamskiego wspomnienia ofiar tego nieszczęśliwego lotu, poinformowała państwowa agencja informacyjna Malezji „Bernama”.

Według jej agencji premier Malezji, Mohammad Najib Razak, w dalszym ciągu nie wyraził zgody, aby na znak żałoby opuszczono flagi na masztach gmachów państwowych. Premier miał oświadczyć, że taka oficjalna żałoba jest przedwczesna do czasu, gdy nie zostaną znalezione szczątki maszyny. Największe dzienniki Malezji ukazały się dziś z czarnymi stronami tytułowymi.

Na wczorajszej konferencji prasowej premier Najib oświadczył, że samolot malajskich linii zaginął. Tymczasem istnieją przesłanki, że Boeing 777 z 239 osobami na pokładzie spadł do Oceanu Indyjskiego. Malezyjskie towarzystwo lotnicze poinformowało jednocześnie, że nie ma nadziei na to, aby ktoś mógł przeżyć katastrofę. "W tych nadzwyczaj trudnych chwilach naszą modlitwą ogarniamy wszystkich 226 pasażerów oraz naszych 13 przyjaciół i kolegów” - głosi oświadczenie Malaysia Airlines.

W ubiegłym tygodniu papież Franciszek wezwał wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra do modlitwy za pasażerów oraz załogę malezyjskiego Boeing. „W tym trudnym czasie otoczmy ich naszą modlitwą” - powiedział papież.