Reklama

„Przeżyłam życie w klimacie miłości”

Katarzyna Artymiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odważna, chrześcijańska postawa Wandy Półtawskiej, zaangażowanej w obronę godności i świętości ludzkiego życia przez świadectwo Bogu i ojczyźnie, oraz wieloletnia współpraca z Janem Pawłem II w głoszeniu światu Ewangelii życia stały się podstawą do nadania tytułu doktora honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Uroczystość odbyła się 9 czerwca w gmachu najstarszej lubelskiej uczelni. „Przeżyłam życie w klimacie miłości” - mówiła Wanda Półtawska, odbierając najwyższe honory „za bezkompromisową postawę w obronie Ewangelii życia”. Drobna, skromna osoba dla pokoleń kobiet na całym świecie stała się „symbolem nieugiętości w odważnym upominaniu się o prawo do życia dla najbardziej bezbronnych”.

W służbie Ewangelii życia

Reklama

Odwołując się do słów Jana Pawła II, największego autorytetu Wandy Półtawskiej, rektor KUL-u ks. prof. Stanisław Wilk mówił: - 9 czerwca 1987 r. w naszej auli gościliśmy Jana Pawła II. Ojciec Święty powiedział wtedy: „Uniwersytecie, jesteś objęty miłością Serca Jezusa; Uniwersytecie, służ prawdzie. Jeśli służysz prawdzie, służysz wolności i wyzwalaniu człowieka, służysz życiu. Po 21 latach KUL pragnie w szczególny sposób wyrazić swoją wdzięczność i uznanie dla osoby, która swoje życie poświęciła obronie i propagowaniu godności małżeństwa i rodziny, obronie życia, służbie życiu”.
Uchwałę o nadaniu tytułu doktora honoris causa KUL podjął Senat Akademicki na wniosek Rady Wydziału Teologii. Promotorem niezwykłej kobiety, która po latach bolesnych doświadczeń tak ze strony hitlerowskiego okupanta, jak i władz PRL-u z pogodnym uśmiechem powtarza, że przez całe życie „wszyscy ją kochali”, był o. prof. Andrzej Derdziuk. Przedstawiając zgromadzonym w auli uniwersyteckiej gościom osobę Laureatki, mówił, że Wanda Półtawska jest „żywym świadkiem pomagającym odczytywać bogactwo przesłania Jana Pawła II”. O ten najwyższy zaszczyt, jakim uczelnia może obdarzyć, pytał sam Jan Paweł II, wyrażając przekonanie, że kiedyś on zostanie nadany.
Mówiąc o Pani Doktor, o. Derdziuk nazwał ją służebnicą Ewangelii życia. - Laureatka służy Ewangelii na różne sposoby. Najpierw przez własne życie, które stało się księgą odczytywaną przez tysiące młodych ludzi urzeczonych jej świadectwem; przez zaangażowanie w obronę i promocję rodziny jako środowiska życia; poprzez ogromną liczbę publikacji i odczytów, będących hymnem wysławiania piękna życia, które nawet w obozie koncentracyjnym nie dało się pokonać śmierci - argumentował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Wszyscy mnie kochali”

Reklama

Bogate w różnorakie doświadczenia życie urodzonej w 1921 r. w Lublinie Wandy Półtawskiej z domu Wojtasik przebiegało w klimacie miłości. „Wszyscy mnie kochali” - mówiła Laureatka, wspominając dom rodzinny, szkołę urszulanek, z wychowawczynią i dyrektorką - matką Bożeną Szerwentke, oraz harcerstwo. Radosne dzieciństwo, przeżywane w pełnym miłości środowisku, brutalnie przerwała wojna. Młodziutka Wanda z nastaniem okupacji przystąpiła do konspiracyjnej walki jako łączniczka. W lutym 1941 r. została aresztowana przez gestapo i osadzona w więzieniu na Zamku Lubelskim, a pół roku później przewieziona wraz z harcerkami do obozu koncentracyjnego Ravensbrück.
W obozie trafiła do pierwszej grupy ravensbrückich „królików”, kobiet i dziewcząt poddawanych eksperymentom medycznym. „Wojna zmieniła wszystko - wspominała Wanda Półtawska. - Pokazała, jak człowiek może przejść od miłości do bestialstwa. A jednak w czasie obozu przeżyłam chwile największej miłości. Gdy gestapo miało likwidować «króliki», przyszła do mnie Wanda Dąbrowska, która zaproponowała, że pójdzie na apel z moim numerem. Ja tej propozycji nie przyjęłam, ale ona poszła na apel z numerem najmłodszej harcerki. Taką samą propozycję złożyła nam Norweżka, zupełnie obca kobieta, która chciała poświęcić swoje życie, by ktoś mógł zaświadczyć o tym, co się stało”.
Podczas wystąpienia na KUL Wanda Półtawska podkreślała, że doświadczenie II wojny światowej wyostrzyło jej zmysły i pokazało, kim naprawdę jest człowiek, zmieniło jej życie i sprawiło, że poszukiwała przyjaźni z osobami naznaczonymi piętnem obozów. W kręgu jej najbliższych znajomych znalazł się m.in. ks. Tadeusz Fedorowicz, który wskoczył do wagonów z ludźmi jadącymi na Sybir, by i tam mieli wśród siebie kapłana. Dzięki tym doświadczeniom znalazła się także w kręgu bliskich Karola Wojtyły. Wspominany przez nią najlepszy przyjaciel, z którym zetknęła się już w czasie pracy w Krakowie, stał się dla młodej pani doktor największym autorytetem.

Pasja życia

Obdarzona wielką miłością i zaufaniem przez Andrzeja Półtawskiego, stała się wzorową żoną i matką czwórki dzieci. Podejmując pracę psychiatry, prowadziła m.in. badania tzw. dzieci oświęcimskich - osób, które jako dzieci trafiły do obozów koncentracyjnych. Opierając się na swych doświadczeniach w poradnictwie rodzinnym, zajmowała się też wpływem przerywania ciąży na psychikę kobiety oraz wpływem postawy antykoncepcyjnej na współżycie małżeńskie i rodzinne.
Bezkompromisowa postawa sprawiła, że władze PRL-u zablokowały jej karierę naukową. „Wcale mi na tym nie zależało i nigdy do tego nie wracałam” - wspominała po latach. Z tytułem doktora przez ponad 40 lat wykładała medycynę pastoralną na Wydziale Teologicznym, potem na Akademii Papieskiej w Krakowie, a w latach 1981-84 w Instytucie Jana Pawła II przy Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie. W 1967 r. zorganizowała Instytut Teologii Rodziny, którym kierowała przez 33 lata, szkoląc młode małżeństwa i narzeczonych oraz księży. Wykształciła pokolenia ludzi troszczących się o obronę życia nienarodzonych i rozwijających struktury duszpasterstwa rodzin w Polsce.
W ten sposób rozpoczęła się jej oficjalna działalność na terenie, który stał się podstawową pasją życia - była nią pomoc w realizacji tego, co Karol Wojtyła, a później Jan Paweł II uznał za najważniejsze zadanie: uzdrowienie rodziny i uczynienie jej szczęśliwą i świętą.
„Jan Paweł II chciał ocalić ludzką miłość, uratować w niej to, co jest święte. Ja tylko za nim powtarzałam, że wszystkie problemy rozwiązuje «genealogia divina», bo człowiek powstał z miłości i dla niej żyje, a jeśli robi coś innego, przegrywa życie. Jan Paweł II autentycznie kochał człowieka i pokazywał klimat miłości Boga do człowieka i do świata. Także ja jestem przekonana, że można tę cywilizację życia i miłości uratować” - mówiła Wanda Półtawska, zachęcając do zgłębiania myśli Jana Pawła II.

WANDA PÓŁTAWSKA jest lekarzem, wykładowcą, popularyzatorką nauczania Jana Pawła II o świętości małżeństwa i rodziny. Jest konsultorem Papieskiej Rady ds. Rodziny i członkiem honorowym Papieskiej Akademii Życia, a także autorką ok. czterystu publikacji z zakresu psychiatrii, ochrony życia nienarodzonych, chorych i starszych, obrony małżeństwa i rodziny. Jest autorką przejmujących wspomnień: „I boję się snów”, „Stare rachunki”, „Z prądem i pod prąd”, potwierdzających niezłomność jej zasad, heroizm służby i zdolność do przebaczenia. W 1981 r. otrzymała medal „Pro Ecclesia et Pontifice”.

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Adobe Stock

Więcej ...

Jerzy Owsiak zapowiada zmianę swojej roli w WOŚP: ja swoje zrobiłem

2025-11-19 07:18
Jerzy Owsiak

Autorstwa Ralf Lotys (Sicherlich)/commons.wikimedia.org

Jerzy Owsiak

Prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak zapowiada zmianę swojej roli w fundacji. „Ja swoje zrobiłem. Będę dalej biegać na Finałach i wchodzić na scenę festiwalu Pol’and’Rock, a jednocześnie chcę, by to inni w fundacji podejmowali decyzje” – powiedział PAP.

Więcej ...

Kino Niepodległej w Narodowym Centrum Kultury Filmowej w Łodzi

2025-11-19 19:00
Kino Niepodległej w Narodowym Centrum Kultury Filmowej w Łodzi

Krzysztof Wichowski

Kino Niepodległej w Narodowym Centrum Kultury Filmowej w Łodzi

Narodowe Centrum Kultury Filmowej z okazji święta Niepodległości zorganizowało wyjątkowe wydarzenie zatytułowane "Kino Niepodległej”, czyli oprowadzenie po wystawie “Kino Polonia” z przewodnikiem Arkadiuszem Krystkiem.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Być księżniczką

Niedziela Małopolska

Być księżniczką

Może nawet dopiero na końcu zrozumiemy sens naszego życia

Wiara

Może nawet dopiero na końcu zrozumiemy sens naszego życia

Wywiad z abp. Wacławem Depo: Matka wskazująca drogę -...

Kościół

Wywiad z abp. Wacławem Depo: Matka wskazująca drogę -...

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. -...

Kościół

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. -...

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Europa

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws....

Kościół

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws....

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i...

Kościół

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i...

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca...

Niedziela Świdnicka

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój