- To już nasza tradycja. Tych edycji Balu było tak wiele, że już nie pamiętam, po raz który to organizujemy. Zawsze jest to fajna zabawa i przede wszystkim alternatywa dla nadal popularnych obchodów Halloween i pokazanie dzieciom, że można na parafii, na plebanii bawić się ze wszystkimi świętymi – mówi dla 31 października „Niedzieli Świdnickiej” Anna Lutz. - Mamy różnego rodzaju zagadki, gry i konkursy. Najmłodsi chętnie przebierają się za swojego ulubionego świętego i jednocześnie zapoznając się z jego żywotem – dodaje.
- Dzień Balu, jest zawsze bardzo wyczekiwany przez najmłodszych parafian, często nawet dopytują, kiedy będziemy bawić się ze świętymi. Dlatego w informowaliśmy o wydarzeniu nie tylko w ogłoszeniach parafialnych, ale i w szkołach na katechezie i we wszystkich grupach parafialnych – uzupełnił ks. Kamil Ożóg, zaznaczając, że troska o świętość wymaga jej promocji, takie podejście jest wymaganiem wynikającym z troski o innych, aby także i oni mogli zapragnąć świętości.
Jak co roku głównym organizatorem jest parafia, na czele z proboszczem ks. prał. Stanisławem Chomiakiem. Duże zaangażowanie było także ze strony księży wikariuszy oraz rodziców i młodzieży z duszpasterstwa. Podobne Bale Świętych odbyły się w wielu parafiach diecezji świdnickiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu