Reklama

Z Nałęczem w herbie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nałęczowie to jeden z najstarszych polskich rodów pieczętujących się słynnymi herbami. W „Krzyżakach” Henryka Sienkiewicza czytamy o wojnie Grzymalitów z Nałęczami, która wybuchła po śmierci króla Ludwika Węgierskiego. Wzmianka, choć niewielka, uświadamia, że już wówczas ród zaliczał się do potężnych i wpływowych, a w kolejnych wiekach na kartach historii zapisało się wielu znakomitych jego przedstawicieli. Współcześni potomkowie rodu założyli Koło Rodu Nałęczów - stowarzyszenie, którego celem jest pielęgnowanie historii i patriotyzmu, a także więzi rodowych.
- Jesteśmy stowarzyszeniem wyjątkowym w Europie, a może i na świecie, które zrzesza członków nie na zasadzie więzi rodzinnej, tylko rodowej - mówi Stanisław Rostworowski - mieszkający w Warszawie pierwszy starosta Koła. - Nie jest wykluczone, że są między nami powiązania rodzinne, ale ideą jest to, aby w Stowarzyszeniu skupiały się osoby, które noszą tradycje herbu Nałęcz. Takich rodzin jest obecnie ok. 250.
Historia herbu zaczyna się po bitwie pod Płowcami w 1331 r. Jak głosi opowieść, król Władysław Łokietek nachylił się nad rannym w walce rycerzem i osobiście przewiązał mu ranę chustą. A ponieważ „nałęcz” w staropolszczyźnie oznacza chustę lub zawój, rodowi nadano herb, w którym widnieje biała chusta.
Pomysł utworzenia Koła narodził się w Ekwadorze, dokąd wyemigrowali wywodzący się z tego rodu bracia Idzikowscy - w II wojnie światowej uczestnicy walk zbrojnych na Zachodzie. Poszukiwania Nałęczów w Kanadzie, Francji, Włoszech i Szwajcarii dały pewne rezultaty, ale idea stała się bardziej realna, kiedy w końcu lat 70. Wacław Idzikowski zamieszkał w Warszawie. Oficjalne zaistnienie tego rodzaju stowarzyszenia było jednak wówczas niemożliwe, Koło udało się zarejestrować dopiero w 1995 r.
- Czasem słyszymy pytanie, czy ideą naszego stowarzyszenia jest odzyskiwanie dawnych dóbr i majątków - mówi Stanisław Rostworowski. - Nie mamy takich zamierzeń, naszą rolą jest trwanie przy wartościach szlacheckich, zapisanych w haśle: Bóg - Honor - Ojczyzna, pielęgnowanie ich i przekazywanie z pokolenia na pokolenie. Ważne jest także zetknięcie się z członkami rozgałęzionej własnej rodziny, które daje poczucie pewnej siły, a także mocniejszego zakorzenienia w życiu narodu, które jest potrzebne każdemu, kto nie chce ulec współczesnym trendom alienacji.
Co dwa lata członkowie Koła spotykają się na zjazdach organizowanych w miejscach, które historycznie związane są z rodem Nałęczów. Tegoroczny zjazd odbył się w Złotym Potoku, niedaleko Częstochowy. Znajduje się tu, położony w rozległym parku pałac, którego ostatnimi właścicielami byli - pieczętujący się Nałęczem - Raczyńscy, o czym przypomina jedna z kamiennych tablic umieszczonych przed wejściem. W ich drzewie genealogicznym znajdujemy powiązania z Zygmuntem Krasińskim - romantycznym wieszczem, który w połowie XIX wieku był właścicielem tutejszego majątku. Poeta był tu tylko dwa razy, podobno nawet nadał używane do dziś nazwy: źródła Elżbiety i Zygmunta, staw Irydion, skały Diabelskie Mosty i inne. Potem majątek trafił w ręce jego córki Marii Beatrix i jej męża Edwarda Raczyńskiego. Raczyńscy odnowili pałac, który po II wojnie podzielił los innych majątków w Polsce - został odebrany właścicielom. Ta linia rodziny Raczyńskich wygasła na Rogerze, który bezpotomnie zmarł w Anglii. W Polsce jest wiele miejsc związanych z Nałęczami. Są to m.in. miejscowości, gdzie odbywały się poprzednie zjazdy Koła: Nowy Dwór, Gębice w Wielkopolsce, Czarnków, Szamotuły. W każdej można usłyszeć historię równie fascynującą jak ta ze Złotego Potoku, zobaczyć herb rodu na zabytkowych budynkach.
Współcześni potomkowie Nałęczów podkreślają, że nobilitację w obecnym rozumieniu tego słowa zdobywa się przez przymioty ducha i umysłu, nie przez pochodzenie. - Szlachcic powinien szlachetnie sprawować się - przywołuje dawną maksymę Adam Koczan-Koczanowski z Krakowa. W tę zasadę wpisuje się również poznawanie historii i szacunek dla tradycji swojego rodu. Dodajmy, historii nie byle jakiej, bo przecież do bitwy pod Grunwaldem Nałęczowie wystawili dwie chorągwie, w Sejmie Czteroletnim uczestniczyło 15 posłów herbu Nałęcz, z marszałkiem Stanisławem Nałęcz-Małachowskim na czele, z tego rodu wywodziło się także wielu biskupów i arcybiskupów. W bliższych nam czasach nazwiska z rodu Nałęczów znajdujemy w szeregach walczących w wojnie bolszewickiej, później w Armii Krajowej, a także wśród zamordowanych w Katyniu.
Dlatego też plany Koła na najbliższą przyszłość to przede wszystkim: dalsze poznawanie wspólnej historii, odwiedzanie miejsc związanych z pamięcią rodową, odtwarzanie więzi z członkami rodu w Polsce i na świecie, gromadzenie materiałów do monografii i zorganizowanie kolejnego zjazdu rodu - prawdopodobnie w Nałęczowie. Duże możliwości zrealizowania tych zamierzeń daje nowoczesne narzędzie, jakim jest Internet.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

Magdalena Pijewska/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 10, 28-31.

Więcej ...

Bp Stułkowski: dziecko pod sercem matki jest człowiekiem, który ma prawo urodzić się i żyć

2024-05-27 07:45
Bp Szymon Stułkowski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Szymon Stułkowski

Dziecko pod sercem matki jest człowiekiem, który ma prawo urodzić się i żyć - powiedział w niedzielę podczas Mszy świętej poprzedzającej Marsz dla Życia i Rodziny w Płocku biskup tej diecezji Szymon Stułkowski. Zapewnił o gotowości wsparcia tamtejszych instytucji kościelnych dla kobiet w ciąży.

Więcej ...

Francja: Parlament rozpoczął obrady nad projektem ustawy o "końcu życia"

2024-05-28 08:17

Adobe Stock

Francuski parlament rozpoczął w poniedziałek obrady nad projektem ustawy "o końcu życia", która ma stworzyć możliwość "pomocy w umieraniu" niektórym ciężko chorym i cierpiącym pacjentom. Planom tym towarzyszą obawy i podziały.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Wiara

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

„Stań w obronie Krzyża!” – obywatelska inicjatywa...

Kościół

„Stań w obronie Krzyża!” – obywatelska inicjatywa...

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

Wiara

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...