Reklama

Franciszek

Papież do salezjanów: życie konsekrowane to nie wolontariat

Liceum Salezjańskie Wrocław

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przykład ubóstwa św. Jana Bosko powinien inspirować każdego członka założonego przez niego zgromadzenia do życia wstrzemięźliwego i bliskiego ludziom biednym oraz do transparencji i odpowiedzialności w zarządzaniu dobrami. Wskazał to Papież, spotykając się z uczestnikami kapituły generalnej salezjanów i ich nowo wybranym zarządem. Przypomniał znamiona salezjańskiego charyzmatu: hasło „praca i wstrzemięźliwość” oraz ewangelizację młodzieży i jej edukację z zastosowaniem wypracowanego przez ks. Bosko zapobiegawczego systemu wychowania. Podjął też sprawę powołań.

„Nieraz powołanie do życia konsekrowanego mylone jest z wyborem wolontariatu i ta wypaczona wizja nie przynosi dobra zgromadzeniom zakonnym – mówił Franciszek. – Przyszły rok 2015, poświęcony życiu konsekrowanemu, będzie sprzyjającą okazją, by przedstawić młodzieży piękno tego życia. W każdym razie trzeba unikać wizji cząstkowych, by nie wzbudzać odpowiedzi na powołanie, które byłyby kruche i słabo umotywowane. Apostolskie powołania są zazwyczaj owocem dobrego duszpasterstwa powołaniowego. Troska o powołania wymaga specyficznego podejścia: przede wszystkim modlitwy, potem właściwych działań, zwracania uwagi na potrzeby danej osoby, odważnej propozycji, towarzyszenia, włączania rodzin”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powołaniem salezjanów jest przede wszystkim edukacja młodzieży.

„Pracując z młodzieżą, spotykacie świat młodzieżowego wykluczenia – kontynuował Ojciec Święty. – A to jest straszne dzisiaj. Straszne jest pomyśleć, że ponad 75 mln młodych ludzi jest bez pracy tutaj na Zachodzie! Pomyślmy o wielkich rozmiarach bezrobocia z tylu negatywnymi konsekwencjami. Pomyślmy o uzależnieniach, które są niestety liczne, ale pochodzą ze wspólnego źródła, jakim jest brak prawdziwej miłości. Wyjście naprzeciw młodzieży zepchniętej na margines wymaga odwagi, ludzkiej dojrzałości i dużo modlitwy. I do tej pracy trzeba posyłać najlepszych, tak, najlepszych! Może grozić, że ulegnie się entuzjazmowi, posyłając na to pogranicze ludzi dobrej woli, ale nieodpowiednich. Dlatego konieczne jest uważne rozeznanie i stałe towarzyszenie im. Kryterium jest takie: idą tam najlepsi. Powiesz może: «Potrzebuję tego człowieka tutaj na przełożonego albo żeby studiował teologię...». Ale jeżeli masz tę misję, poślij go tam, do młodzieży na marginesie. Poślij tam najlepszych!” – zaapelował Franciszek do salezjańskich przełożonych.

Podziel się:

Oceń:

2014-03-31 17:18

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Watykan: ponad 12 mln osób śledzi papieskie tweety

Więcej ...

W jakiej relacji do Jezusa jestem ja i moje życie?

2025-01-13 11:00

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 5, 21-43.

Więcej ...

Kard. Ryś: zapraszamy do Przystani Ojca!

2025-02-05 09:45

ks. Paweł Kłys

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Matki Bożej z Lourdes

Wiara

Nowenna do Matki Bożej z Lourdes

Co chleb, sól i woda mają wspólnego ze św. Agatą?

Kościół

Co chleb, sól i woda mają wspólnego ze św. Agatą?

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec ks....

Wiadomości

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec ks....

Święta na trudne czasy

Święci i błogosławieni

Święta na trudne czasy

Proroctwa bł. Bronisława Markiewicza dotyczące Polaków

Wiara

Proroctwa bł. Bronisława Markiewicza dotyczące Polaków

Proboszcz jednej z parafii podaje do wiadomości...

Kościół

Proboszcz jednej z parafii podaje do wiadomości...

Gromnica - świeca nieco zapomniana

Rok liturgiczny

Gromnica - świeca nieco zapomniana

Pod Toruniem stanie największy pomnik Matki Bożej na...

Kościół

Pod Toruniem stanie największy pomnik Matki Bożej na...

Skandal w szkole. Nauczyciel bił się w klasie z uczniem

Wiadomości

Skandal w szkole. Nauczyciel bił się w klasie z uczniem