Reklama

„Gry wojenne” - w kinach

Jak Kukliński ocalił świat

Piotr Semka<br>Publicysta, dziennikarz „Rzeczpospolitej”<br>

Artur Stelmasiak

Piotr Semka
Publicysta, dziennikarz „Rzeczpospolitej”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Film pt. „Gry wojenne”, który wchodzi właśnie na ekrany polskich kin, to bardzo potrzebny hołd, a jednocześnie wyjaśnienie wagi misji płk. Ryszarda Kuklińskiego. Jest to postać znana, ale szczegółów jego zasług dla uratowania wolnego świata przed sowiecką armadą nie znamy. Reżyser filmu skupił się na kilku głównych aspektach misji Kuklińskiego. Pierwszy - to okoliczności podjęcia współpracy. W 1972 r. grupa oficerów została wysłana pod płaszczykiem wyjazdu z klubu żeglarskiego Legia na rejs, który jednocześnie miał być obserwacją zachodniego terenu przyszłej wojny światowej. Płk Kukliński wykorzystał okazję, aby wysłać do Ambasady Amerykańskiej list proponujący kontakt. Przedstawił siebie jako wysokiego oficera Ludowego Wojska Polskiego i rzeczywiście taki kontakt nawiązał.
W ciągu następnych lat do Amerykanów zaczęły napływać dziesiątki tysięcy dokumentów, które Kukliński kopiował swoim aparatem szpiegowskim. Dzięki tym dokumentom i wyjaśnieniom Kuklińskiego Amerykanie zrozumieli wiele rzeczy. Mentalność ludzi Zachodu nie pozwalała przyjąć tego, co dla rosyjskich oficerów było oczywiste: w razie ataku na Zachód Rosjanie brali pod uwagę, że może dojść do bardzo dużych ofiar. Najwięcej miało być na terenie Polski i NRD. Sowiecki Sztab Generalny zakładał, że jest to normalna i do zaakceptowania cena za zdobycie Zachodu. Jak mówi w filmie jeden z analityków CIA - waga informacji uzyskanych od Kuklińskiego polegała na zrozumieniu sposobu myślenia sowieckiej generalicji. Analityk podkreśla, że wcześniej tak podchodzono do rosyjskiego kolosa jak ślepy człowiek do słonia. Jeżeli dotknie ogona, powie, że słoń jest jak sznur. Jeżeli dotknie trąby, powie, że słoń jest jak wąż. A jeżeli zderzy się z jego bokiem, to powie, że słoń jest jak ściana. Ale to nie te poszczególne części ciała decydują o istocie słonia. Bo o istocie słonia decyduje jego wielkość i sposób, w jaki on działa. I właśnie Kukliński wytłumaczył Amerykanom, jak bardzo bezwzględni są w swoich planach Rosjanie.
I ostatnia ważna rola Kuklińskiego - to zaalarmowanie Amerykanów o możliwości sowieckiej inwazji w grudniu 1980 r., kiedy już działała „Solidarność”. Wówczas Reagan dał Rosjanom wyraźnie do zrozumienia, że zapłacą bardzo poważną cenę polityczną za takie działanie.
Płk Kukliński w końcu 1981 r. już wie, że Rosjanie są na jego tropie. Podejmuje decyzję o ucieczce. Film pokazuje dramatyczne okoliczności tej ucieczki, jak dosłownie w ostatniej chwili Kukliński wraz z rodziną zostaje załadowany na samochód ciężarowy Ambasady Amerykańskiej, który wywozi go do Berlina Zachodniego.
Film jest atrakcyjnie wzbogacony o ciekawe symulacje komputerowe, pokazujące, jak sowieckie władze wyobrażały sobie III wojnę światową na terenie Europy. Ten film ma bardzo osobisty charakter. Oficerowie wywiadu mówią z wyraźnym wzruszeniem o motywacjach płk. Kuklińskiego. Jest to postawienie kropki nad „i” w dyskusjach nad tym, czy Kuklińskim powodowały czysto merkantylne powody zarobienia amerykańskich pieniędzy, czy też chodziło o coś więcej. Reżyser stawia tezę, że płk Kukliński, któremu dane było zajrzeć w rosyjskie plany, zrozumiał, iż wolny świat musi zostać o nich powiadomiony, w przeciwnym razie może dojść do zniszczenia nie tylko Polski, ale całej europejskiej cywilizacji.
Czy nie są to za duże słowa? Często niechętnie przyjmujemy takie daleko idące tezy, że ktoś w pojedynkę ocalił świat. Ale akurat w wypadku Kuklińskiego wydaje się, że tak właśnie było.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2009-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Nawrocki zakończył rozmowę telefoniczną z prezydentem Trumpem

2025-09-10 20:39

Kancelaria Prezydenta RP

Prezydent RP Karol Nawrocki: Przed chwilą rozmawiałem telefonicznie z Prezydentem USA Donaldem Trumpem na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, do którego doszło dziś w nocy.

Więcej ...

Z wysokości krzyża Jezus zwrócił się do każdego i każdej z nas

2025-09-11 12:46

Agata Kowalska

Człowiek może odwrócić się od Boga, ale Bóg nigdy nie odwróci się od człowieka. Jego miłość do nas nigdy nie ustaje. Jest wierna i wytrwała. Bóg szuka człowieka, aż go odnajdzie i wy dobędzie z ciemności i brudu, ze śmiertelnej pułapki.

Więcej ...

Rowerem z Białegostoku do Rzymu. Dariusz Car spotkał Papieża

2025-09-11 15:12
Dariusz Car z Papieżem Leonem XIV

Vatican Media

Dariusz Car z Papieżem Leonem XIV

Ponad 2 tysiące kilometrów, pięć krajów i morze intencji niesionych w sercu – tak wyglądała rowerowa pielgrzymka do Rzymu Dariusza Cara. Dziennikarz „Radia i” Archidiecezji Białostockiej postanowił wyruszyć na dwóch kółkach do Watykanu z okazji Roku Jubileuszowego. W trakcie sobotniej audiencji jubileuszowej mógł spotkać się twarzą w twarz z Papieżem Leonem XIV.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Drony nad Polską - wojsko zestrzeliło maszyny; świat...

Wiadomości

Drony nad Polską - wojsko zestrzeliło maszyny; świat...

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Krzysztof Tadej wręczył Leonowi XIV album o męczennikach...

Kościół

Krzysztof Tadej wręczył Leonowi XIV album o męczennikach...

Figura Matki Bożej zdewastowana. Maryi obcięto ręce i...

Wiadomości

Figura Matki Bożej zdewastowana. Maryi obcięto ręce i...

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kościół

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Kościół

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Wiadomości

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Polska

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej

Wiadomości

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej