Ojciec Święty zwraca uwagę, że wychowawca powinien robić o wiele więcej niż uczyć matematyki, geografii czy historii. Trzeba, aby swoim życiem wskazywał na wartości nadające sens ludzkiemu życiu.
„Chciałbym zaproponować wychowawcom, aby dodali do swojego nauczania nową treść: braterstwo. Edukacja jest aktem miłości, który oświeca drogę do odzyskania poczucia braterstwa, abyśmy nie ignorowali najsłabszych. Wychowawca jest świadkiem, który nie przekazuje jedynie swojej wiedzy intelektualnej, ale swoje przekonania, swoje zaangażowanie w życiu. Tym, kto potrafi dobrze posługiwać się trzema językami: językiem głowy, serca i rąk, w harmonii. I stąd wynika radość komunikowania się – zaznaczył papież. - A wtedy będą oni słuchani o wiele uważniej i będą twórcami wspólnoty. Dlaczego? Ponieważ oni zasiewają to świadectwo. Módlmy się, aby wychowawcy byli wiarygodnymi świadkami, uczącymi braterstwa zamiast konfrontacji i pomagającymi zwłaszcza najbardziej bezbronnym młodym ludziom”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu