Legenda głosi, że rycerze króla Artura, rządzącego Brytanią w V stuleciu, poszukiwali Świętego Graala, kielicha Ostatniej Wieczerzy. Legenda ta przybrała niezliczone formy. Rycerze Okrągłego Stołu mieli Graal raz w formie misy, innym razem w kształcie kielicha, księgi, a nawet kamienia. Święty kielich stał się inspiracją malarzy i pisarzy, wszedł do średniowiecznych eposów rycerskich i współczesnych powieści przygodowych. A jaki kielich ma na myśli Jezus, gdy w Ogrodzie Oliwnym modli się: „Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe. Zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!” (Mk 14, 36). Oczywiście, symbol kielicha zakotwiczony jest tu w tradycji biblijnej. W psalmach oznaczać może radość. Kreśląc obraz Boga jako pasterza, który karmi i poi swe owce, autor natchniony woła: „kielich mój pełny po brzegi” (Ps 23, 5). Kielich może także wskazywać na cały los człowieka: „Pan częścią dziedzictwa i kielicha mego: to właśnie Ty mój los zabezpieczasz” (Ps 16, 5). Może być także symbolem Bożego sądu: „W ręku Pana jest kielich, który się pieni winem, pełnym przypraw. I On z niego nalewa: aż do mętów wypiją, pić będą wszyscy niegodziwi na ziemi” (Ps 75, 9). Teologowie jednak są zgodni, że w Jezusowej modlitwie w Ogrójcu kielich oznacza Jego mękę i śmierć. Interpretacja ta zostaje potwierdzona przez novum, które Jezus wprowadza, o obrządek uczty paschalnej. Otóż całą ucztę kończyły śpiewy psalmów „Hallelu” i wychylenie ostatniego, czwartego kielicha wina. Tymczasem Ewangeliści zgodnie twierdzą, że po odśpiewaniu hymnów Jezus oraz uczniowie wyszli w stronę Góry Oliwnej, pomijając ostatni kielich. To właśnie Jego krew przelana na krzyżu zastąpiła ostatni kielich uczty paschalnej, a wypełniła kielich przymierza, który wznoszony jest ponad ołtarz podczas każdej Eucharystii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu