O 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich usłyszałem, będąc dzieckiem, od mojego ojca Teodora, który po bitwie nad Bzurą przebił się do Warszawy i tam spotkał ułanów tego pułku. Jego szarża pod Górką Węglową stała się niemal legendą. W ciągu kilku ostatnich lat dane mi było wykonać cztery kopie ikony Matki Bożej Jasnogórskiej w płaszczu hetmańskim. Kopie te znajdują się: na Jasnej Górze, w kościele garnizonowym w Żaganiu, w kościele garnizonowym w Bydgoszczy i w kaplicy 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy. Wszystkie zostały poświęcone w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze.
Podczas mojej wizyty w klasztorze Zgromadzenia Sióstr Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Szymanowie otrzymałem zgodę matki generalnej Niny Malak na wystawienie w klasztornej kaplicy Matki Bożej Jazłowieckiej jednej z moich kopii ikony Matki Bożej Jasnogórskiej w płaszczu hetmańskim. 29 kwietnia 2008 r. przewieziono do Szymanowa ikonę z kaplicy 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy. Stanęła ona na specjalnym stelażu, obok Pani Jazłowieckiej, w prezbiterium szymanowskiej kaplicy. Młodzież z Szymanowa i przyjeżdżający do klasztoru pielgrzymi mogli wysłuchać historii o Pani Jazłowieckiej i Jasnogórskiej Hetmance.
4 października 2008 r., podczas uroczystości 150-lecia Zgromadzenia Sióstr Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny i 100-lecia pobytu Sióstr w Szymanowie, przekazałem nowej matce generalnej Wawrzynie Chwedoruk akwarelę wykonaną w Jazłowcu i ryngraf Matki Bożej Częstochowskiej z wygrawerowanym tekstem: „Pani Jazłowieckiej w hołdzie - o. Eustachy Rakoczy i płk Wojciech Bleja - Jasna Góra 1858-2008”. W ten sposób pomysłodawca hetmańskiego płaszcza Pani Jasnogórskiej, utkanego orderami bohaterów II wojny światowej, jasnogórski kapelan Żołnierzy Niepodległości - o. prof. Eustachy Rakoczy OSPPE wraz z twórcą kopii wizerunku Maryi dziękowali za Jej pobyt w Szymanowie.