Reklama

Odsłony

Gdyby to były dzieci…

Niedziela Ogólnopolska 19/2009, str. 24

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętam taką kołysankę: „W małym łóżeczku - z plasteliny, śpi sobie ludzik - z plasteliny, śni mu się konik - z plasteliny, drzewo i obłok - z plasteliny…”. Jej autorka nie wiedziała, że takiego plastelinowego, sztucznego świata zapragną nie dzieci, ale dorośli…

*

Artykuł w hiszpańskiej gazecie o pewnej parze, co jeszcze niedawno chciała mieć dziecko, ale wciąż brakło na to warunków, czasu, a w końcu przekonania… I któregoś dnia napotkała ona w Internecie zdjęcie „nieludzko” pięknej lalki-niemowlęcia, którą oferował jakiś producent rodzicom, którzy chcieliby się poczuć mamą i tatą, ale bez kłopotliwych tego stron. Informował on, że takie „dziecko” jest wykonywane jako jedyne i niepowtarzalne i że jego „ciało astralne” istnieje naprawdę. Dlatego trzeba je adoptować z wszystkimi formalnościami, otrzymując dokumenty z liniami papilarnymi „dziecka” oraz składając przysięgę opieki nad nim dla rozwinięcia jego „osobowości”.
Fotografia „maleństwa” była tak urokliwa, że ona zapragnęła spełnić wszystkie warunki, by je posiadać, bo przecież już 7 lat przymierzali się do dziecka. Cena „niemowlęcia” była zawrotna, ale oni mogli sobie na to pozwolić. Nadali mu imię Edna Sadie i umieścili w pokoiku już dawno przygotowanym dla ich żywego dziecka. Babcia, która tak pragnęła wnuczki, polubiła Ednę i zajmowała się nią całymi dniami, o wiele troskliwiej niż niegdyś swoimi lalkami i dziećmi. Ta trójka dorosłych ludzi naprawdę uwierzyła, że to nie jest lalka, ale wcielenie duszki zmarłego kiedyś w ich rodzinie noworodka. Ileż ta Edna wyzwoliła teraz w nich czułości, troski, zapobiegliwości! Okazało się, że takich „rodziców” jest sporo! Że mają swoje internetowe strony, fora, czaty oraz okazjonalne zjazdy organizowane przez owego pana Roberta. Pojechali więc we troje plus to „dziecko”, a tam zobaczyli, że jest „klinika” dla tych „dzieci” z „transplantacją” odpowiednich organów i coraz to nowszych urządzeń, łącznie z początkami mowy w paru językach. Oczywiście, że nie zabrakło odpowiednich sklepów z odpowiednio drogą odzieżą dla tych „pociech”, traktowanych poważnie i z godnością przez swych „rodziców”, co wcale nie zaskoczyło pary opisywanej w artykule. Były tam zdjęcia owej mamy, taty i babci oraz „nieludzko” urokliwej Edny z ogromnymi oczami i z prześliczną resztą.

*

Małe dziecko (zwłaszcza osamotnione) czasem obdarowuje swoją lalkę czy misia „duszą”, jeśli jest to jedna ukochana lalka, to jest traktowana czulej niż kukła z gałganków i plastiku. Jednak to się dzieje w oczekiwaniu na rzeczywiste małżeństwo i żywe dziecko. To było oczywiste przez wieki. Jak bardzo wielu dorosłych teraz nie chce być dorosłymi, skoro wolą wszelkie zamienniki, by naprawdę nie kochać, nie być płodnymi, nie rodzić, nie wychowywać, nie uczyć się przez to miłości i człowieczeństwa. Powyższa para nie jest jakimś dziwolągiem, bo kluby dorosłych fanek lalek Barbie są bardzo liczne. A teraz doszło jeszcze szaleństwo na tle japońskich lalek Dollfie, ale raczej nie wśród dzieci. Osobiście nie wierzę w tęsknoty dzisiejszych ludzi za powrotem do natury. Bardziej chyba za przemienianiem świata w wielki gabinet doskonałych w kształcie i działaniu figur woskowych - doskonale bezdusznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2009-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Jaki OGIEŃ przyszedł Chrystus rzucić na ziemię i bardzo pragnie, aby już zapłonął?

2025-08-15 22:50

markito/pixabay.com

Pytamy więc, jaki OGIEŃ przyszedł Chrystus rzucić na ziemię i bardzo pragnie, aby już zapłonął? Jaki jest to ogień? Zanim jednak szukać będziemy odpowiedzi o naturę tego ognia, musimy zapytać, KTO go rzuca na ziemię?

Więcej ...

Papież na „Anioł Pański”: misja Jezusa i tych, którzy Go naśladują, jest znakiem sprzeciwu

2025-08-17 12:11
Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Misja Jezusa i tych, którzy Go naśladują, nie jest tylko „usłana różami”, lecz jest „znakiem sprzeciwu”- powiedział Leon XIV w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą odmówił z wiernymi zgromadzonymi na Placu Wolności w Castel Gandolfo.

Więcej ...

U stóp Wezuwiusza w sanktuarium rozwija się kult św. Józefa

2025-08-18 12:49

Witold Dudziński

Obecność wiernych w ostatnich miesiącach świadczy o centralnym znaczeniu Sanktuarium św. Józefa w diecezji Nola, które wkrótce zostanie podniesione do rangi Bazyliki. „Wierni przybywają, aby celebrować Jubileusz i czcić świętego patrona” – wyjaśnia proboszcz, ojciec Rosario Avino.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2024 (dzień 1.)

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2024 (dzień 1.)

Rodzicu, do 25 września masz czas, by wypisać dziecko z...

Wiadomości

Rodzicu, do 25 września masz czas, by wypisać dziecko z...

Niepokojące informacje o stanie zdrowia ks. Olszewskiego

Kościół

Niepokojące informacje o stanie zdrowia ks. Olszewskiego

Nowenna ku czci św. Moniki

Wiara

Nowenna ku czci św. Moniki

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Nowenna przed Wniebowzięciem NMP

Wiara

Nowenna przed Wniebowzięciem NMP

Nowenna przed wspomnieniem św. Maksymiliana Marii Kolbego

Wiara

Nowenna przed wspomnieniem św. Maksymiliana Marii Kolbego

Europejski Trybunał Praw Człowieka przyjął skargi...

Wiadomości

Europejski Trybunał Praw Człowieka przyjął skargi...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.