Pomnik Katynia w Chicago
„Ku Pamięci Niezłomnym”
Na cmentarzu św. Wojciecha w Chicago 17 maja 2009 r. został odsłonięty i poświęcony przez prymasa Polski kard. Józefa Glempa pomnik katyński. Pomysłodawcą i projektantem pomnika jest Wojciech Seweryn, który w Katyniu stracił ojca.
Uczestnicy uroczystości złożyli hołd bohaterom, którzy oddali swoje życie za Ojczyznę, a do dziś w Europie nie uzyskali należnej czci i powszechnej pamięci.
Podczas audiencji specjalnej 13 kwietnia 1996 r. Jan Paweł II mówił do rodzin katyńskich: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”.
Warto również przywołać w pamięci niedawno zmarłego kapelana rodzin katyńskich, duszpasterza polonijnego - ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego, który bardzo interesował się budową pomnika katyńskiego w Chicago. To on wołał o prawdę o Katyniu, o sprawiedliwość, o uznanie tej zbrodni za ludobójstwo na forum międzynarodowym. Był rzecznikiem hasła: „Prawda, Pamięć, Pojednanie”.
Ceremonię poświęcenia Pomnika Katynia poprzedziła uroczysta Msza św., odprawiona przez Prymasa Polski, polonijnych biskupów Tadeusza Jakubowskiego i Tomasza Paprockiego oraz licznie przybyłych kapłanów.
Również 17 maja br. Ksiądz Prymas odprawił Mszę św. w kościele św. Konstancji w Chicago, a następnie spotkał się z Polonią.
Jan Jaworski, Chicago
Komentarz
Nowy Wiek Nuklearny
Reklama
Weszliśmy już na dobre w Nowy Wiek Nuklearny, choć byli i tacy, którzy mieli nadzieję, że wraz z końcem zimnej wojny groźba wojny atomowej została odsunięta na zawsze. Niedawna próba atomowa przeprowadzona w Korei Północnej ożywiła stare obawy. Nieprzewidywalny reżim ma w ręku broń, której może, gdyby uznał, że będzie to korzystne, nie zawaha się użyć. Atomowy klub ma kolejnego członka, a inni już się do niego wpraszają i nie wystraszą ich przed tym krokiem żadne słowa, groźby czy ekonomiczne sankcje. Broń atomowa jest dziś po prostu najważniejszą walutą potęgi i znaczenia. Prawdopodobnie jest tylko kwestią czasu, że dostanie się w ręce terrorystów, którzy z pewnością będą mieli jeszcze mniejsze skrupuły, żeby jej użyć.
Sytuacja wydaje się być patowa, bo trudno przypuszczać, żeby którekolwiek z państw posiadających choćby małą część z 26 tys. spoczywających w silosach i magazynach głowic dobrowolnie pozbyło się swojego arsenału. Nikt nie powstrzyma też prób cichego wejścia do elitarnego klubu. Iran jest tuż przed jego progiem, Japonia ze swoim potencjałem technologicznym może to uczynić niemal w każdej chwili, Korea Południowa również. A to nie koniec listy tych, którzy mogliby, a może wkrótce zechcą. Nie do utrzymania jest sytuacja, w której część państw rezerwuje sobie prawo do posiadania broni atomowej, odmawiając go innym.
Jaka jest więc rada? To, co postuluje Stolica Apostolska. Świat musi pozbyć się broni atomowej, bo z moralnego punktu widzenia nie da się usprawiedliwić jej użycia. Największą odpowiedzialność ponoszą te mocarstwa, które mają najwięcej broni. Większość polityków powie z pewnością, że ta recepta grzeszy naiwnością, co byłoby prawdą, gdyby nie to, że jest jedynym wyjściem z patowej sytuacji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Paweł Rozpiątkowski
Pół miliona wejść
Pope2You
Niemal pół miliona osób odwiedziło stronę:
Portal informujący o działalności Benedykta XVI powstał z inicjatywy Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu i jest dostępny w pięciu językach: po angielsku, niemiecku, hiszpańsku, włosku i francusku.
Ludzie
Kard. Joachim Meisner
Reklama
Metropolita Kolonii stwierdził, że Jan Paweł II zdecydowanie zdystansował wszystkich niemieckich polityków, którzy nie wierzyli, że system komunistyczny wcześniej czy później upadnie. Kard. Joachim Meisner, który pochodzi ze wschodnich Niemiec, osobiście uważał to za niemożliwe. - Teatr zaczynał się już w szkole. Musieliśmy się uczyć rosyjskiego. Odczuwaliśmy to tak, że w ten sposób ktoś chce z nas zrobić komunistów - wspomina i dodaje: - Przeżyłem 45 lat pod komunizmem, a ostatnie dziewięć lat jako biskup Berlina doświadczałem całego absurdu. Na własnej skórze odczułem, co znaczy podział świata, nie tylko Niemiec, dla losu ludzi. Metropolita Kolonii podkreślił, że Kościół w komunizmie przetrwał. - Jako Kościół nigdy nie daliśmy się zamknąć w złotej klatce. Zawsze byliśmy solidarni z ludźmi. Jeśli jednak siedzi się w klatce z lwem, to nie ciągnie się go za ogon! - zaznaczył kard. Meisner. Przypomina, że święcenia kapłańskie odbywały się w ukryciu. - Znałem losy niektórych księży. Często o tym, że są księżmi, nie wiedzieli nawet ich rodzice czy rodzeństwo - wyznaje kard. Meisner.
Cudzysłów
Trzeba nawrócić Stany Zjednoczone i Chiny, by zniosły karę śmierci.
Kard. Renato Martino
Ten kryzys dotyczy czegoś więcej niż tylko ekonomii. Ma ogromny wymiar ludzki i etyczny, który powinien być w centrum debaty i decyzji o tym, jak sobie z nim radzić.
Bp William Murphy
Krótko
Korea Północna znowu postraszyła świat, przeprowadzając 25 maja próbę atomową na tajnym poligonie wojskowym, niedaleko granicy z Chinami. Ładunek miał siłę porównywalną do bomby zrzuconej na Nagasaki. Według Koreańczyków, próba zakończyła się powodzeniem. Świat nie krył oburzenia. ONZ zagroził sankcjami. Phenian ogłosił, że zawieszenie broni z 1953 r. już nie obowiązuje.
Ambasada RP w Szwajcarii złożyła protest w sprawie materiału reklamowego szwajcarskich kolei państwowych SBB, w którym na mapie Europy nie ma Polski, a Niemcy graniczą bezpośrednio z Rosją.
Niemieckie partie chadeckie CDU i CSU wezwały do „międzynarodowego potępienia wypędzeń” i uznania praw wszystkich wypędzonych. Niemieccy politycy nawołują też do wstrzymania procesu rozszerzania UE oraz do większej obecności języka niemieckiego w instytucjach europejskich.
Polscy żołnierze stacjonujący w Afganistanie muszą coraz częściej toczyć boje z talibami. W ostatnim czasie doszło do 26 potyczek. Sami Afgańczycy mówią, że polski kontyngent powinien zostać wzmocniony.
Wielką Brytanię czeka wymiana elity politycznej. To skutek odkrytego przez gazety skandalu. Wyszło na jaw, że parlamentarzyści finansowali z państwowej kasy swoje prywatne wydatki. Badania wskazują, że połowa dotychczasowych parlamentarzystów nie utrzyma swojego mandatu w wyborach.
Horst Köhler został ponownie wybrany na prezydenta Niemiec. Wybory wygrał już w pierwszej turze.
Niespokojnie w Gruzji. Opozycja nadal nawołuje do ustąpienia prezydenta Saakaszwilego. 26 maja demonstrowało w Tbilisi 50 tys. ludzi.
Premier Ukrainy Julia Tymoszenko zakazała picia alkoholu dziennikarzom, którzy towarzyszą jej w zagranicznych podróżach.
Około 30 osób poniosło śmierć w wybuchu w mieście Lahaur na wschodzie Pakistanu. Co najmniej 125 ludzi zostało rannych. Według policji, był to zamach samobójczy - terrorysta uderzył samochodem wyładowanym materiałami wybuchowymi w policyjny budynek.
We Francji trwa proces przeciw liderom sekty scjentologicznej. Oskarża się ich o oszustwa i nielegalną dystrybucję leków. Za te czyny grozi im delegalizacja.
Strony informacyjne opracowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, wiadomości Radia Watykańskiego, KAI i BP KEP.




