Reklama

gadu-gadu z księdzem

Czy istnieją „wizjometry”?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zauważyłam ostatnio duże zainteresowanie różnego rodzaju wizjami, proroctwami czy przepowiedniami. Podejrzewam, że wiele z nich to jakieś fałszywe, prywatne doświadczenia niektórych osób, ale są przecież i takie, o których Kościół wypowiada się pozytywnie i zachęca do wierzenia w nie. Czy istnieje jakaś metoda, która potwierdziłaby prawdziwość tego typu doświadczeń? A drugie pytanie, które mnie intryguje, dotyczy tego, czy do wiary w Boga konieczna jest wiara w te nadzwyczajne zjawiska.
A.G.

Nie słyszałem, żeby w Kościele istniały jakieś urządzenia, powiedzmy „wizjometry”, którymi dałoby się sprawdzić prawdziwość objawień, widzeń czy głosów prorockich. Tak naprawdę każde z nich musi być poddane osobnej ocenie merytorycznej. Nie mamy więc urządzenia ani stuprocentowych kryteriów, które orzekłyby, że dane doświadczenie jest całkowicie prawdziwe lub całkowicie fałszywe. Zwykle uznanie jakichś widzeń lub objawień dokonuje się w Kościele po długim czasie i ostrożnym procesie badawczym. Skąd taka ostrożność i niepewność? Otóż widzenia rzeczy nadprzyrodzonych w postaci obrazów lub pojęć powstające w naszej wyobraźni lub umyśle mogą mieć różne pochodzenie. Nie jest wykluczone, że Bóg może się posługiwać nami, żeby przekazać określone orędzie dające nam światło na nasze duchowe życie. Ale musimy pamiętać też o subtelnym i potężnym działaniu diabła. Diabeł, jako duch, jest w stanie sprawić, że ktoś może widzieć i myśleć o rzeczach tak, jak on będzie chciał. Pewnie żaden teolog nie może stwierdzić, że wszystkie widzenia zawsze są fałszywe lub że wszystkim warto zawierzyć.
Podoba mi się mądre i rozważne podejście do tych spraw wielkiego mistyka św. Jana od Krzyża. Jego biografowie piszą, że on sam też miewał różne tajemnicze i mistyczne doznania, ale zawsze sugerował wielką ostrożność wobec nich. Twierdził nawet, że wizje, głosy i inne przeżycia, które mają nam dać lepsze i nadprzyrodzone poznanie Boga, nie są warte ani poszukiwań, ani wysiłków. Wyjaśniał, że żadna rzecz stworzona i widzialna, żadne jasne pojęcie nie jest w stanie ukazać nam pełnej prawdy o Bogu, tego, jaki On jest naprawdę. W „Drodze na górę Karmel” św. Jan od Krzyża wyznaje, że najpełniejsze doświadczenie Boga można osiągnąć nie za pośrednictwem jakichś wizji (one są czymś ubocznym), ale bezpośrednio na drodze wiary, pod natchnieniem łaski, bez pośrednictwa czegokolwiek widzialnego, nawet w sposób nadprzyrodzony. Ta myśl pojawia się dużo wcześniej przed św. Janem od Krzyża. Znane jest np. powiedzenie św. Grzegorza z Nyssy, który mówił: „Jeśli masz widzenie, w którym wydaje ci się, że widzisz wyraźnie Boga, oznacza to, że Go nie widziałeś”. Te argumenty są zapewne jakąś odpowiedzią na Twoje pytanie o to, czy widzenia są nam bardzo potrzebne do tego, żeby wierzyć. Gdyby wziąć pod uwagę poglądy tych dwóch zacytowanych świętych, trzeba byłoby odpowiedzieć, że one nie tylko nie są konieczne, ale są nawet czymś ubocznym w odniesieniu do prawdziwego i pełnego zjednoczenia z Bogiem. Żeby spotkać Boga żywego i prawdziwego, nie muszę oczekiwać na wizje i objawienia, mogę przecież udać się na adorację Najświętszego Sakramentu i tam mieć autentyczne spotkanie z Chrystusem. Nie muszę wsłuchiwać się w jakieś tajemnicze i niepojęte głosy w moim umyśle, żeby usłyszeć, co mówi do mnie Bóg, skoro mam do dyspozycji Pismo Święte - najprawdziwsze Słowo Boga skierowane do człowieka.
Na podsumowanie muszę zacytować mojego ulubionego Tomasza Mertona, który o prawdziwej i fałszywej mistyce pisał: „Fałszywa mistyka wkrada się wtedy, gdy pojawia się niepohamowany głód tych doznań i kładzie się na nie zbyt wielki nacisk. Mieć wizje to nie fałszywa mistyka, ale fałszywe jest budowanie mistyki z samych tylko wizji. Fałszywe jest przypisywanie widzeniom, głosom i osobistym objawieniom większej wagi niż prawdom objawionym przez Boga Kościołowi, gdyż tylko te prawdy są obiektem wiary teologicznej. Fałszywą mistyką jest dążenie do widowiskowych doznań zamiast do ciemnego stanu zjednoczenia z Bogiem, jak gdyby doskonałość duchowa polegała na doznawaniu tych przeżyć i jak gdyby bez nich nikt nie mógł stać się świętym”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2009-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Media: era powszechnych nadużyć duchownych w amerykańskim Kościele dobiegła końca

2025-01-21 15:28

Adobe.Stock.pl

Nowy raport dotyczący zarzutów nadużyć wobec duchowieństwa katolickiego w USA rzuca światło na to, kiedy doszło do zdecydowanej większości nadużyć, wskazując, że istnieją dobre powody, by mieć nadzieję, iż liczba przypadków nadużyć drastycznie spada do tego stopnia, że stają się one coraz rzadsze.

Więcej ...

Czy jestem po stronie dobra czy zła?

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 3, 1-6.

Więcej ...

Trump nazwał złośliwą "biskupkę" kościoła episkopalnego, krytykującą go za plany deportacji

2025-01-22 15:39

PAP/EPA

"Biskupka" Mariann Edgar Budde wygłasza kazanie podczas Narodowego Nabożeństwa Modlitw w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie

Prezydent USA Donald Trump określił jako złośliwą "biskupkę" Waszyngtonu amerykańskiego kościoła episkopalnego Mariann Budde, która na wtorkowym nabożeństwie skrytykowała go za plany deportacji nielegalnych imigrantów i zniesienia części praw osób LGBTQ.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Czy jestem po stronie dobra czy zła?

Wiara

Czy jestem po stronie dobra czy zła?

Kolejne anonimowe groźby wobec o. Tadeusza Rydzyka

Kościół

Kolejne anonimowe groźby wobec o. Tadeusza Rydzyka

Prezydent USA podpisał rozporządzenie o uznaniu dwóch...

Wiadomości

Prezydent USA podpisał rozporządzenie o uznaniu dwóch...

Święta Agnieszka - dziewica i męczennica

Święci i błogosławieni

Święta Agnieszka - dziewica i męczennica

Wrocławscy biskupi o kolędzie: najlepiej, gdyby odbywała...

Kościół

Wrocławscy biskupi o kolędzie: najlepiej, gdyby odbywała...

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Wiara

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

Wiadomości

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Kościół

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Biskup prosi o modlitwę w intencji naszego księdza...

Kościół

Biskup prosi o modlitwę w intencji naszego księdza...