Eucharystia i miłość bliźniego to dwa skrzydła, które pozwalają żyć radykalizmem Ewangelii - powiedział bp Adam Bab.

Kolejna rocznica śmierci sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego zgromadziła na modlitwie członków Ruchu Światło-Życie. 27 lutego na spotkanie w parafii Świętej Rodziny w Lublinie złożyły się Eucharystia pod przewodnictwem bp. Adama Baba oraz prezentacja albumu ukazującego 50 lat ruchu w archidiecezji lubelskiej. - To kolejna odsłona wydarzeń jubileuszowych, czas modlitwy o wyniesienie na ołtarze naszego założyciela, czas spotkania z Chrystusem i z bliźnim, czas naszego świadectwa - podsumował moderator ks. Jerzy Krawczyk.

Dwa skrzydła

W pasterskiej refleksji bp Adam Bab mówił o potrzebie wiary konsekwentnej, takiej która nie rozrywa Kościoła między radykalizmem sakralnym a charytatywnym. - Eucharystia jest źródłem i szczytem życia Kościoła. Jeśli szczytem, to dlatego że do tego miejsca zmierzamy; jeśli źródłem, to dlatego że z tego miejsca wychodzimy do Chrystusa obecnego w potrzebujących. Eucharystia i miłość bliźniego to dwa skrzydła, które pozwalają żyć radykalizmem Ewangelii - podkreślił ksiądz biskup. Przestrzegał przed obecną we współczesnym świecie tendencją do zatrzymywania się na poziomie opieki charytatywnej, bez słuchania słowa Bożego, bez nawracania się i Eucharystii. - W realizacji przykazania miłości bliźniego nie chodzi tylko o pomaganie człowiekowi, ale o nasze życie wieczne - powiedział bp Bab. Jak wskazał, sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki był człowiekiem wiary konsekwentnej; takim, który stawia Chrystusa na pierwszym miejscu i w Jego świetle ocenia rzeczywistość. - Żył Eucharystią, a jednocześnie miał wizję głęboko chrześcijańskiego społeczeństwa, wspólnoty osób mądrych, wolnych, uporządkowanych przez miłość. Czasy, w których żył, były w opozycji do takiego myślenia, a jednak uczynił wiele, by społeczeństwo było ukształtowane przez Ewangelię - powiedział ksiądz biskup. Zachęcał zgromadzonych do życia radykalną miłością, w której centrum znajduje się Chrystus, a Eucharystia i przykazanie miłości bliźniego to dwa skrzydła, które do Niego prowadzą.

Podróż przez pokolenia

W drugiej części spotkania, jakie odbyło się w Domu Akcji Katolickiej, miała miejsce prezentacja albumu przygotowanego pod redakcją Katarzyny Kraczoń, Bożeny Białopiotrowicz oraz Elżbiety i Witolda Kowalczyków. Na ponad 150 stronach znalazły się dziesiątki zdjęć oraz oazowe wspomnienia, które dowodzą, że dzieło zapoczątkowane w Lublinie przez ks. Franciszka Blachnickiego zmieniło życie tysięcy osób. Publikację otwiera słowo wstępne abp. Stanisława Budzika, refleksje Roberta Derewendy nt. roli Lublina w Ruchu Światło-Życie oraz rys historyczny oazy w archidiecezji lubelskiej w latach 1973-2022, opracowany przez Mateusza Burzaka. Jak napisał abp Budzik, „Ruch Światło-Życie już na stałe wpisał się w obraz Kościoła, a duchowe i naukowe korzenie ks. Franciszka Blachnickiego są wciąż siłą i inspiracją dla nowych pokoleń oazowiczów”. Metropolita wyraził wdzięczność, że na terenie naszej diecezji w ruchu formuje się obecnie ok. 4 tys. osób, zaangażowanych w działania duszpasterskie Kościoła. Anna Pełka, dyrektor Instytutu im. ks. Franciszka Blachnickiego, zwróciła uwagę, że jubileuszowa publikacja „to coś więcej niż wspaniale udokumentowana historia pozwalająca na miłe wspomnienia przy kubku wieczornej herbaty. Podróż przez pokolenia pozwala zrozumieć, że oprócz zakorzenienia w Ruchu i w Kościele przez wiarę i charyzmat, mamy też inne korzenie, mające początek w tych osobach, które zaufały ks. Blachnickiemu 50 i więcej lat temu. Z tych korzeni przez następne dziesięciolecia wyrasta bujne drzewo o wielu gałęziach, owocujące każdego roku”. Album „Podróż przez pokolenia. 50 lat Ruchu Światło-Życie w Archidiecezji Lubelskiej”, dofinansowany przez Ministerstwo Edukacji i Nauki, dostępny jest bezpłatnie w siedzibie oazy.