Archidiecezja Krakowska przeżywała radość goszczenia u siebie najznakomitszych gości z całego świata, którzy w ciągu trzech dni przenieśli nad Wisłę ducha Asyżu. Wzięliśmy udział w niezwykłym wydarzeniu. Z Krakowa - miasta Jana Pawła II, niestrudzonego pielgrzyma i zwiastuna pokoju - wzniósł się w tych dniach chóralny głos i błaganie kierowane do Wszechmogącego o dar pokoju dla niespokojnej Ziemi. Mam nadzieję, że wśród ludzi dobrej woli różnych religii, tradycji i kultur ożył duch Asyżu, przemawiający do wyobraźni i sumień nie tylko uczniów Mistrza z Nazaretu. Spotkanie miało więc charakter ekumeniczny, dzięki czemu wspólnie mogliśmy budować mosty, a to z kolei przyczyniło się do tego, że pojęcie pokoju przestało brzmieć jedynie abstrakcyjnie. Mimo że w spotkaniu brali udział duchowni z całego świata, miało ono charakter uniwersalny, a nie tylko religijny, choć w tle całej inicjatywy dało się czuć prawdę o Bożym Miłosierdziu, która potrzebna jest całemu światu nawet wtedy, gdy nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Miłosierdzie Boże oznacza, że wszystko możliwe jest do uratowania. W tym kontekście chcemy patrzeć na pokój.
Pomóż w rozwoju naszego portalu