Dnia 17 kwietnia przejdzie z naszej archikatedry Alejami Najświętszej Maryi Panny wielka pielgrzymka alumnów, a 1 maja - kapłanów. Przyjdźcie, aby z nami i za nas się modlić. My, kapłani, a także klerycy bardzo tego potrzebujemy. Upraszajcie sobie też wtedy siłę do odpowiedzi na głos powołania do czystego wiernego małżeństwa i do kapłaństwa. „Żniwo wielkie, a robotników mało” (por. Mt 9, 37). Zła, nieżyczliwa kapłanom opinia lansowana przez nieodpowiedzialne czasem środki przekazu zrobiła swoje. Nie zrażajcie się do kapłanów mimo ich słabości. Nie kochać młodego człowieka lub źle go kochać jest o wiele łatwiej, niż się nam to wydaje. Gorszy się młodzież na różne sposoby. Rok Kapłański wnet się skończy. Czyśmy wszystko uczynili, żeby było więcej odpowiedzi na powołania kapłańskie i zakonne? Życzę Wam, umiłowani Młodzi - idąc po linii słów Jana Pawła II - abyście umieli płynąć pod prąd. Naprawdę św. Jan, młody Apostoł, biegnący pod górę Kalwaryjską do grobu Zmartwychwstania, jest dla Was znakiem. Ten znak niech będzie przed Wami.

Z listu na Wielkanoc 2010 r.