Reklama

Żywienie

Po ratunek dla ciała i ducha

Niedziela Ogólnopolska 16/2010, str. 37-44

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Leczenie żywieniem znane jest od dawna. Proponowali je Gerson, Budwig, Servan-Schreiber i Dąbrowska. Natomiast leczenie głodówką było w medycynie znane i stosowane od najdawniejszych czasów. Dopiero w XIX wieku szybki rozwój chemioterapii spowodował, że porzucono je, przy ekspresowym rozpowszechnianiu się leków farmaceutycznych, które jednak nierzadko usuwając tylko objawy, nie dotykają samej istoty choroby, a jeszcze zatruwają ustrój. Post usuwa przyczyny chorób oraz przywraca równowagę na poziomie ciała i ducha. Tak jak żywność jest pokarmem dla ciała, tak powstrzymywanie się od żywności (post) jest „pokarmem” dla ducha. Współczesna medycyna będzie naukowa, gdy lekarze i pacjenci nauczą się kierować siłami ciała i umysłu poprzez uzdrawiającą moc natury (Servan-Schreiber). O znaczeniu postu uczy Ewangelia i doświadczenia wielu pokoleń, zaś na ratunek naszego ciała i ducha spieszy dyrekcja i pracownicy Akces Medical Spa w Dźwirzynie k. Kołobrzegu.

AGNIESZKA RACZYŃSKA-LOREK: - Współczesny człowiek odchodzi coraz bardziej od natury. Naglącą potrzebą jest naprawienie własnych mechanizmów samoleczenia, regulujących pracę wszystkich narządów. Jak tego dokonać, jak się ratować?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

DR HELENA SKARBEK: - Dziś ludzie „ulepszają” pokarm, poddając go różnym procesom fizykochemicznym, przez co pozbawiają go naturalnej wartości biologicznej. Spożywanie takiego pokarmu upośledza oczyszczanie organizmu z toksyn. W tkankach gromadzą się liczne złogi. W niespotykanej dotychczas skali rozpowszechniają się choroby cywilizacyjne, takie jak: nadciśnienie, miażdżyca, choroby zwyrodnieniowe, nadwaga, cukrzyca i inne. Zdrowie można odzyskać przez powrót do życia zgodnego z prawami natury. Ratunek jest tylko jeden - uwolnienie od toksyn, które są sprawcą wszystkich chorób i dolegliwości. Ponadto należy zwrócić uwagę na powiązanie naszej psychiki z ciałem - ze szczególnym uwzględnieniem naszych emocji, a głównie wszechobecnego stresu. Stres to również mechanizm obronny, ale trwający zbyt długo - rozregulowuje nasze ciało. Tłumienie emocji osłabia nasz układ odpornościowy, co bezpośrednio przekłada się na funkcjonowanie naszego organizmu.

- Nie od dziś wiadomo, że metodą oczyszczania organizmu z toksyn jest post…

- Niezaprzeczalnie post należy do najszybszych sposobów zwiększenia wydalania szkodliwych produktów przemiany materii i wspomaga proces leczenia organizmu. Kiedy pościmy, cała siła witalna, skierowana na przetworzenie jedzenia w energię i tkanki ciała, jest wtedy użyta do „wypłukiwania” trucizn z naszego organizmu. Czasowe wstrzymanie się od jedzenia i spożywanie jedynie wody lub soków czy warzyw i owoców uważane jest przez wielu specjalistów w dziedzinie żywienia za najbardziej bezpieczną, najłatwiejszą i bardzo skuteczną metodę oczyszczania organizmu. Nic się nie stanie, jeżeli przez 14 dni nie zjemy produktów białkowych i przetworzonych, o wysokim indeksie glikemicznym. Z tego wypłynąć może tylko samo dobro.

- Warzywa i owoce są podstawą postu leczniczego, którego autorką jest dr Ewa Dąbrowska, przy której przez 10 lat zdobywała Pani wiedzę i doświadczenie z zakresu zdrowego żywienia. Jakie więc jeszcze korzyści płyną z postu?

Reklama

- Post usuwa przyczyny chorób oraz przywraca równowagę na poziomie ciała i ducha. Tak jak żywność jest pokarmem dla ciała, tak powstrzymywanie się od żywności (post) jest „pokarmem” dla ducha. Post leczniczy zapobiega i leczy choroby, odmładza, regeneruje, a nade wszystko wydłuża czas bycia w zdrowiu. Korzyści dla ducha to przede wszystkim: większa świadomość, jasność umysłu, lepsza pamięć, twórczość, wydajność, większa duchowość, miłość do Boga i bliźnich, harmonia z otoczeniem, zdolność do wybaczania, trwałość związków, uwolnienie od nałogów. Zastosowanie 14-dniowego postu leczniczego, choćby w formie diety owocowo-warzywnej, polecanej przez dr Dąbrowską, powoduje spadek masy ciała, który jest tym większy, im większa jest masa wyjściowa. Osoby, które zrzuciły zbędne kilogramy, są nie tylko lżejsze, ale i radośniejsze, a najważniejsze - zdrowsze na ciele i na duchu w myśl powiedzenia: „W zdrowym ciele zdrowy duch”. Dieta warzywno-owocowa jest rodzajem głodówki, która ma na celu uruchomienie trawienia wewnętrznego (endogennego). Organizm w pierwszej kolejności trawi nadmiar tkanki tłuszczowej (odchudzanie) oraz tkanki schorowane, zniszczone, zmutowane. Dieta w pierwszej fazie doskonale oczyszcza organizm z toksyn i metali ciężkich, przywracając w naturalny sposób całą „machinerię” organizmu. Leczy wiele schorzeń. Dieta wskazana jest również dla osób zdrowych w celach profilaktycznych.

- Z pewnością wielu zastanawia się, jak wytrzymać choćby dwa tygodnie bez chleba, ziemniaków czy schabowego. Jak wygrać walkę z głodem?

- Prawidłowo prowadzona dieta powoduje, że pacjent nie odczuwa głodu, gdyż indeks glikemiczny produktów jest bardzo niski, poza tym produkty są mało przetworzone, dlatego mniej nam się chce jeść. Wszystkie produkty, które serwowane są naszym pacjentom, wytwarzane są przez nas, nie ma żadnych półproduktów. Wszystkie też przygotowuje nasz personel. To jest gwarancją jakości i rzetelności. Na diecie jemy do oporu, dużo pijemy, możemy dojadać produkty bezbiałkowe. Talerze są pełne, wazy gorące, jest duże urozmaicenie. Poza tym trzeba nastawić się mentalnie i powiedzieć sobie: „Tak, wytrzymam 14 dni, zrobię to dla swojego ciała i ducha”.

- Czy są świadectwa osób, które wskutek stosowania diety pozbyły się swoich schorzeń?

- Świadectw tych nie jestem w stanie spamiętać i zliczyć. Wiele zapisanych jest w kronikach pamiątkowych. Wśród naszych pacjentów są osoby, dla których nie było żadnego ratunku, a które „chwyciły się” tej diety jak przysłowiowy tonący brzytwy, przeszły kilka razy post leczniczy i zostały uratowane, cieszą się życiem, zdrowiem i są najlepszym przykładem, że dieta ta - nazywana przez dr Dąbrowską postem - czyni prawdziwe cuda.

- Jaka nasuwa się refleksja po ponad 10-letniej przygodzie z dietami?

- Diety zaowocowały wieloma wyleczonymi pacjentami, którzy w większości wracają do nich, by podratować swe ciało i ducha, bo takie jest też założenie diety. Post i wyrzeczenie mają głęboką wartość dla ducha. Dzięki diecie nie tylko zdrowiejemy, chudniemy, ale automatycznie leczymy także swoją duszę. Życiowe motto dr Dąbrowskiej: „Ciało i ducha można uleczyć żywieniem” - jest faktem.

Podziel się:

Oceń:

2010-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Co się wydarzy w Archidiecezji Wrocławskiej w najbliższy weekend? [24-26 stycznia]

2025-01-22 08:21

Karol Porwich/Niedziela

W najbliższy weekend zaplanowanych jest wiele interesujących wydarzeń. W jednym artykule postaramy się umieścić informację o spotkaniach z terenu archidiecezji wrocławskiej (24-26 stycznia 2025)

Więcej ...

Gdańsk: Muzeum II Wojny Światowej znowu szokuje. Tym razem usunięto... przysięgę przed katolickim księdzem

2025-01-21 16:31
Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

Autorstwa Jroepstorff/commons.wikimedia.org

Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

Szokującą wiadomość podał na platformie X dr Karol Nawrocki, wybitny historyk, szef IPN, kandydat na prezydenta RP; otóż ze stałej ekspozycji Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku została usunięta fotografia przedstawiająca powstańców warszawskich składających przysięgę w obecności katolickiego kapłana.

Więcej ...

Świadek miłości Boga: Życie i posługa ks. Bogusława Wermińskiego

2025-01-23 00:23
Ks. prał. Bogusław Wermiński (1939-2025)

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. prał. Bogusław Wermiński (1939-2025)

Napełnieni bólem i smutkiem z powodu śmierci ks. prałata Bogusława Feliksa Wermińskiego, wspominamy jego pełne oddania życie i niezwykłą posługę kapłańską. Był człowiekiem, którego życie stało się świadectwem wiary, pokory i miłości do Kościoła oraz ludzi.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po...

Kościół

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po...

Wałbrzych. Zmarł ks. prał. Bogusław Wermiński

Niedziela Świdnicka

Wałbrzych. Zmarł ks. prał. Bogusław Wermiński

Kościół

"Dym w kościołach" zbiera żniwo. 43-latka próbowała...

Gdańsk: Muzeum II Wojny Światowej znowu szokuje. Tym...

Wiadomości

Gdańsk: Muzeum II Wojny Światowej znowu szokuje. Tym...

Wrocławscy biskupi o kolędzie: najlepiej, gdyby odbywała...

Kościół

Wrocławscy biskupi o kolędzie: najlepiej, gdyby odbywała...

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Wiara

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

Wiadomości

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Kościół

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Biskup prosi o modlitwę w intencji naszego księdza...

Kościół

Biskup prosi o modlitwę w intencji naszego księdza...