Reklama

Niedziela Częstochowska

Święcenia diakonatu w archidiecezji częstochowskiej

marian florek

Biskup Andrzej Przybylski do diakonów: – Wchodzicie w Kościół, który jest uciskany. Jednak to nie wrogowie Kościoła będą waszym największym niebezpieczeństwem, ale wy sami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W częstochowskiej bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny 20 maja biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej udzielił święceń diakonatu trzem klerykom Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Mszę św. koncelebrowali m.in. przełożeni WMSD, na czele z rektorem ks. prał. Ryszardem Selejdakiem, oraz księża proboszczowie z rodzinnych parafii diakonów. W archikatedrze zgromadziły się rodziny i najbliżsi nowych diakonów. Głównym odpowiedzialnym za przebieg liturgii był ks. prał. Krzysztof Bełkot, ceremoniarz biskupi. Ksiądz Łukasz Połacik całość uroczystości opatrywał słownym komentarzem. Za stronę muzyczną odpowiedzialna była Schola Liturgiczna „Domine Jesu”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nauka

marian florek

Na wstępie homilii bp Przybylski zastrzegł, że święcenia diakonatu nie są podsumowaniem czasu seminaryjnej edukacji i formacji. – Czy najlepsze oceny z teologii, z Biblii i z innych przedmiotów czynią młodego mężczyznę diakonem? Czy największe sprawności duszpasterskie, ludzkie talenty czynią z nich diakonów Boga? Czy one wystarczą? – pytał hierarcha.

Następnie wskazał na obrzęd święceń, który sprawia, że Pan Bóg czyni kandydatów swoimi sługami-diakonami i prowadzi na drogę do prezbiteratu. – Za chwilę, przez te wszystkie gesty liturgii, Bóg was na nowo stworzy, byście w imieniu Chrystusa pełnili posłannictwo samego Boga. Nie można w Kościele zostać diakonem lub księdzem tylko na podstawie pewnych zdolności i umiejętności. Najważniejsze w tej drodze jest to, żeby Pan Bóg was stworzył – zwrócił się homileta bezpośrednio do przyszłych diakonów.

Następnie życzył im, by byli w rękach Boga, a nie w rękach tego świata. By tego diakonatu nie brali we własne ręce i nie realizowali go według własnych koncepcji, lecz by szli ze słowem Bożym do świata, ale nie po to, by błyszczeć swoimi talentami i mądrością tego świata.

marian florek

Reklama

W dalszej części homilii przywołał ewangeliczną historię diakona Filipa, który okazał się posłuszny Bożym nakazom. Dlaczego? – Bo był już innym stworzeniem – diakonem, który wypełniał nie swoją wolę, ale wolę Ducha Świętego – wyjaśnił bp Przybylski. I dodał: – Te wszystkie wasze umiejętności są Bogu potrzebne, dlatego was nimi obdarował, ale teraz was stwarza i prosi o decyzję, byście się bezwarunkowo oddali Duchowi Świętemu. Tak jak w przypadku Filipa, którego Duch Święty skierował na pustą drogę.

W dalszej części nauki główny celebrans wskazał na Bożą metodę wychowania człowieka. – Będziecie sprawdzani przez Pana Boga każdego dnia. Jezus powiedział, że mędrcy tego świata, władcy tego świata będą was uciskać, a czy wtedy nadal będziecie sługami Boga? – pytał bp Przybylski.

Następnie przywołał obraz wyciskanych owoców i zadał szereg pytań. – Kiedy was świat będzie uciskał, to co z was wyciśnie? Złość, wasze plany i ambicje? Kiedy zostaniecie posłani na placówkę, której nie chcecie, to co z was wtedy wyjdzie? Nieposłuszeństwo, bunt? A kiedy pójdziecie służyć ludziom, a oni was nie przyjmą i wyzwą od najgorszych, to co z was wycisną? Wasze ciało też będzie was naciskać. Dzisiaj ślubujecie czystość i celibat. Ale to nie jest tak, że to zadziała magicznie. Wasze ciało będzie was naciskać, kusić i prowokować. Ale jesteście nowym stworzeniem i będąc posłusznym Duchowi Świętemu, będziecie pośród świata znakiem czystości, będziecie dla młodych znakiem tego, że w tym nieczystym świecie da się być czystym – podkreślił z delikatną mocą biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej.

marian florek

Potem mówił o ambicjach, karierze w Kościele, a także o posłuszeństwie, pokorze i akceptacji tego, co Bóg daje.

Reklama

– Świat będzie was naciskał, byście korzystali z przyjemności tego świata, z najlepszych samochodów, atrakcyjnych wyjazdów. I co z was świat wyciśnie? Czy nowego Bożego człowieka, czy też światowego diakona, który mówi: Panie, Panie, a idzie za żądzami, ważnościami tego świata i mało przejmuje się Jezusem – mówił dobitnie hierarcha. – Wchodzicie w Kościół, który jest uciskany. Jednak to nie wrogowie Kościoła będą waszym największym niebezpieczeństwem, ale wy sami. Pamiętajcie, że wrogowie waszych święceń nie są na zewnątrz, zawsze są w was. Kiedy nie staniecie się nowymi ludźmi i nie przyobleczecie się w Chrystusa i nie oddacie się Duchowi Świętemu, to wtedy, kiedy będziecie uciskani, wypłynie z was tylko rozczarowanie, smutek, pretensje do wszystkiego i wszystkich – konstatował bp Przybylski.

Na koniec nauki jeszcze raz powtórzył, że święceń diakonatu nie przyjmuje się dla siebie, dla własnych pragnień i ambicji. – Przyjmijcie te święcenia dla Niego. Niech miłość Chrystusa przyciśnie was teraz, niech Jezus w was zamieszka, przez ten akt święceń niech was stworzy na nowo – życzeniami zakończył homilię bp Przybylski.

marian florek

Ceremonia i refleksje

Podczas święceń nowi diakoni wypowiedzieli swoje przyrzeczenia, zobowiązali się do celibatu, do posłuszeństwa biskupowi i jego następcom, do wiernego głoszenia słowa Bożego i posługi sakramentalnej.

– Kościół potrzebuje diakonów, tych którzy w duchu służby chcą odpowiedzieć na potrzeby Kościoła w danym czasie. Diakoni, a później kapłani, mają być dobrzy jak chleb, potrafiący poświęcić swoje życie Chrystusowi, Kościołowi i ludziom. Mocno podkreślamy w dzisiejszych czasach tę świadomość służby i poświęcenia w duchu głębokiej wiary i jasnego przeznaczenia człowieka ku wieczności i zbawieniu. Przyszły ksiądz rozpoznający swoje powołanie wie, że warto poświęcić swoje życie dla innych ludzi. Samo przyjęcie diakonatu już go wprowadza w nurt myślenia służebnego w Kościele, w kapłaństwo na wzór Chrystusa – Sługi wszystkich – podkreślił ks. Michał Pabiańczyk, ojciec duchowny w WMSD w Częstochowie.

marian florek

Reklama

Przed święceniami diakoni odbyli rekolekcje, które poprowadził ks. Stanisław Kołakowski. Święcenia diakonatu otrzymali klerycy: Andrzej Graczyk, Dawid Kalusche i Krystian Motyl.

– Diakonat jest dla mnie wielką tajemnicą i wielkim wyzwaniem. To pierwszy stopień sakramentu święceń i sakramentu służby. Diakon to ten, który ma się upodabniać do Chrystusa jako sługa. Moje nadzieje na przyszłość związane są z miłością, z wypełnianiem tej miłości w codziennym życiu – zwierzył się „Niedzieli” diakon Andrzej Graczyk.

– Wczoraj podczas wyznania wiary ksiądz rektor powiedział, że święcenia diakonatu to jeden ze szczytów, który nie jest celem w samym sobie, ale jest środkiem do celu. A cel jest w drugim człowieku, do którego jestem posłany – podzielił się swoją refleksją na temat istoty diakońskiej posługi diakon Dawid Kalusche.

– Dla mnie uroczystość pierwszych święceń jest przede wszystkim zaproszeniem do wyjątkowej przyjaźni z Panem Jezusem na całe życie, do takiej przyjaźni, za którą warto oddać życie, zaproszeniem do szczególnej służby Panu Bogu i ludziom, do służby podobnej do życia Chrystusa na ziemi – tłumaczył diakon Krystian Motyl.

Słowo rektora

marian florek

– Święcenia diakonatu to specjalne wylanie Ducha Świętego na kandydata, dzięki czemu upodabnia się on do Chrystusa jako Sługi. Głównym zadaniem diakona jest służba. On ma być tym, który ma służyć Kościołowi, biskupowi, prezbiterowi w czynnościach liturgicznych oraz pozostałych, jakie zostaną mu powierzone przez przełożonych – wyjaśnił ks. Ryszard Selejdak, rektor WMSD w Częstochowie. – Diakonat to pierwszy stopień święceń. Od tego momentu kandydaci stają się duchownymi. To zobowiązuje, by prezentowali wszystkie przymioty, jakie diakoni powinni mieć. Czyli powinni być ludźmi Bożymi, głębokiej wiary, pełni empatii, szczerymi, okazującymi braterską miłość. O tych przymiotach mówił już św. Polikarp w 108 r. po Chrystusie w Liście do Filipian. Jeżeli diakoni będą mieli te przymioty i będą naśladowali Chrystusa-Sługę w swoim życiu i posługiwaniu, to z pewnością po śmierci spotkają Boga – podkreślił ksiądz rektor.

Zobacz zdjęcia: Święcenia diakonatu w archidiecezji częstochowskiej

Podziel się:

Oceń:

2023-05-20 19:58

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Piława Górna. Diakoni z posługą słowa

Dk Adrian Pliszka podczas głoszenia słowa Bożego

ks. Mirosław Benedyk

Dk Adrian Pliszka podczas głoszenia słowa Bożego

Wyświęceni w czerwcu diakoni naszego seminarium, podczas wakacji odważnie stają na ambonie, aby z mocą Ducha świętego głosić homilie i kazania.

Więcej ...

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Więcej ...

Toruń: Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, działacz społeczny i opozycyjny

2025-09-23 18:29
Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Diecezja toruńska

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, wieloletni proboszcz parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu, działacz społeczny i opozycyjny związany z Solidarnością. Miał 88 lat – poinformowała we wtorek kuria diecezji toruńskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

Święty od zadań trudnych

Wiara

Święty od zadań trudnych

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Leon XIV

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Agonia św. ojca Pio. Jak cierpiał wielki święty?

Kościół

Agonia św. ojca Pio. Jak cierpiał wielki święty?

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...