USA
Kontra życiu
Kolejny proaborcyjny sędzia Sądu Najwyższego może wyrządzić nieoszacowane szkody dla ruchu pro-life - uważa szefowa organizacji Amerykanie Zjednoczeni dla Życia (AUL) Charmaine Yoest, komentując decyzję prezydenta Baracka Obamy o mianowaniu na dożywotnie stanowisko sędziego Eleny Kagan. Ma ona zastąpić sędziego Johna Paula Stevensa, który sam zdecydował o odejściu na emeryturę.
Elena Kagan ma silne związki z organizacjami proaborcyjnymi. I właśnie za pomocą tak skonstruowanego składu Sądu Najwyższego Amerykanom narzucany będzie kontrowersyjny program społeczny, który nie respektuje życia - uważają obrońcy życia.
Również katolicka organizacja pro--life „Księża za życiem” oraz Katolickie Rodziny dla Ameryki skrytykowały wybór Kagan na sędziego.
Pochodząca z żydowskiej rodziny 50-letnia Elena Kagan pełniła dotąd funkcję radcy generalnego. Jest trzecią kobietą w obecnym składzie najwyższej instancji sądowej USA. Po zatwierdzeniu przez Senat nominacji Kagan w Sądzie Najwyższym zasiadać będzie sześcioro sędziów katolików i troje Żydów. Pomimo że dominują katolicy, tylko czworo z sędziów wyraża poglądy zbliżone do nauczania Kościoła katolickiego, w szczególności jeśli chodzi o obronę życia i kwestie bioetyczne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Komentarz
Priorytety
Reklama
Mundial tuż-tuż. Do RPA oprócz kibiców z całego świata wybierają się też zastępy skautów z setek europejskich klubów, aby wyłapać talenty. Żeby dotrzeć do RPA, nie wystarczy tylko kochać piłkę nożną. Trzeba mieć też zasobny portfel, choć gdzieś czytałem, że jakiś fan wybrał się kilka miesięcy temu na kraniec Afryki pieszo. Futbolowi skauci mają szczęście. Pojadą do pracy. Będą obserwować to, co lubią, wygrzewać się w afrykańskim słoneczku i jeszcze zarabiać pieniądze. To się nazywa dobra robota. Na zapleczu mistrzostw od dłuższego czasu działają też inni „skauci”. Oni też werbują, żeby kibice, a może i część futbolowych skautów z pierwszych piłkarskich mistrzostw na Czarnym Lądzie była zadowolona. Obydwie grupy „skautów” wypatrują ludzi, których później jeden sprzedaje, a drugi kupuje. O ile w przypadku piłkarzy już od pewnego czasu transfery nie są nazywane współczesną formą niewolnictwa, o tyle ci drudzy „skauci” wprost handlują żywym towarem. Kościół i organizacje rządowe od kilku miesięcy biją na alarm, że zorganizowane grupy przestępcze zamierzają sprowadzić do RPA na czas mistrzostw 40 tys. zniewolonych kobiet. I co? I cisza. FIFA na pewno odebrałaby mundial Afrykańczykom z powodu opóźnień w budowie stadionów, bałaganu organizacyjnego czy niedostatków bazy hotelowej dla oficjeli, ale nie kiwnie palcem, żeby postawić tamę, a choćby tylko wywrzeć najmniejszą presję na niemal oficjalny handel żywym towarem. Zmaganie z zorganizowanymi grupami przestępczymi wszyscy zostawiają zakonnicom.
Ks. Paweł Rozpiątkowski
Ludzie
Raquel Welch
Aktorka Raquel Welch - jedna z czołowych przedstawicielek tzw. rewolucji seksualnej ubiegłego wieku - uważa, że pigułka antykoncepcyjna przyczyniła się do załamania moralności w sferze seksualnej. 69-letnia aktorka przyznała w CNN, że doustne środki antykoncepcyjne zachęcają do rozwiązłości i sprawiają, że młodym ludziom nie zależy już na instytucji małżeństwa.
- Upowszechnienie metod kontroli urodzin wywołało straszny efekt i doprowadziło do ogromnych zmian w wartościach moralnych - zauważa Welch i podkreśla, że zmiany te utwierdziły wiele kobiet w przekonaniu, że seks może istnieć bez konsekwencji. Jeśli starzejący się symbol seksu, jak ja, zaczyna ostrzegać przed obniżeniem moralnych standardów, to musi być naprawdę źle - dodaje aktorka.
W latach 60. i 70. ubiegłego wieku Welch - obok takich aktorek, jak Marilyn Monroe, Elizabeth Taylor, Sophia Loren, Brigitte Bardot, Jane Birkin, Jane Fonda, Sharon Tate czy Ursula Andress - była uznawana za czołową przedstawicielkę zmian obyczajowych i moralnych na świecie, kreujących nowy wizerunek „kobiety wyzwolonej”.
Bruksela
Katyń to zbrodnia ludobójstwa
Delegacja Parlamentu Europejskiego ds. kontaktów z Rosją przyjęła 11 maja 2010 r. deklarację ku czci 96 ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego z 10 kwietnia, podkreślając, że zginęły one w drodze do Katynia, by upamiętnić „zbrodnię wojenną o charakterze ludobójstwa” popełnioną na polskich oficerach. Za deklaracją głosowało 14 eurodeputowanych spośród obecnych członków delegacji PE ds. kontaktów z Rosją, 1 był przeciw, a 2 się wstrzymało; w sumie delegacja liczy 31 eurodeputowanych, w tym 5 Polaków. Inicjatorem oświadczenia był Marek Migalski. Europoseł PiS zapowiada, że będzie zabiegał o to, by cały europarlament przyjął dokument, w którym uzna, że Katyń był ludobójstwem. Deklarację od początku poparł też eurodeputowany PO Sławomir Nitras.
Krótko
750 miliardów euro. Takie gigantyczne pieniądze stanowią część pakietu stabilizacyjnego dla rozchwianej sytuacji krajów strefy euro. Większość to pieniądze wirtualne, a całość przez komentatorów jest oceniana jako próba kupna paru chwil spokoju. Bez głębokich reform sektora publicznego się nie obędzie.
Partia chadecka Angeli Merkel poniosła prestiżową porażkę w Nadrenii Północnej Westfalii. Chadecja straciła w ciągu pięciu lat 10 proc. głosów. W wyborach na partię niemieckiej kanclerz głosowało 34,5 proc. wyborców.
Nie udało się zatrzymać wycieku ropy z dna Zatoki Meksykańskiej. Plan przytkania otworu stalową kapsułą nie powiódł się. British Petroleum - właściciel platformy wiertniczej poszukuje innych metod, aby zatrzymać katastrofę ekologiczną.
David Cameron, lider konserwatystów, stanie na czele brytyjskiego rządu. Partia Konserwatywna utworzyła koalicję z Liberalnymi Demokratami.
Włoska Rada Stanu zdecydowała, że oceny z religii mają być wliczane do średniej ocen. Uchyliła w ten sposób wyrok sądu administracyjnego z 2009 r.
Ponad 100 osób zginęło 12 maja w katastrofie pod Trypolisem libijskiego Airbusa 330, który zmierzał z Johannesburga do Londynu. Maszyna rozbiła się podczas podchodzenia do lądowania. Katastrofę przeżył jedynie 10-letni chłopiec.
We wraku zatopionej koreańskiej korwety Cheonan znaleziono ślady silnego materiału wybuchowego, który jest obecny w torpedach. To kolejna poszlaka wskazująca, że okręt został storpedowany przez Koreańczyków z Północy.
Świat zapewniał, że pomoże odbudować Haiti po trzęsieniu ziemi. Teraz zwleka z wyłożeniem gotówki. Dobry przykład dała Brazylia, która kieruje pokojową misją ONZ na Haiti. Właśnie przekazała nadzorowanemu przez Bank Światowy Funduszowi Odbudowy Haiti 55 mln dolarów. Prezes BŚ Robert Zoellick wykorzystał tę okazję do przypomnienia innym krajom o ich zobowiązaniach.
Ponad połowa Rosjan uważa, że dawanie urzędnikom łapówek jest najlepszym sposobem „rozwiązywania problemów”.