Mszę św. odpustową przy krzyżu w Pierśćcu celebrował kustosz sanktuarium św. Mikołaja ks. Sebastian Rucki. Podziękował wiernym za to, że mimo niesprzyjającej deszczowej pogody przyszli, okazując w ten sposób miłość do Pana Jezusa i Matki Bożej.
– Jesteśmy wyjątkowym narodem, który obrał sobie Maryję za Królową. Całe wieki doświadczamy jej opieki – powiedział celebrans. Nawiązał do sceny pod krzyżem Chrystusa, kiedy została z Nim garstka ludzi. – To pokazuje nam, że przyjaciół poznaje się w biedzie. Przychodzi jakieś trudne doświadczenie opuszczenia, choroba, i kto wtedy ze mną zostaje? Patrząc na Jezusa, nie dziwmy się, że zostaje niewielu. Pismo Święte mówi, że jeśli masz jednego prawdziwego przyjaciela, który jest z Tobą w każdej sytuacji i nigdy Cię nie opuści, to naprawdę jesteś szczęściarzem – podkreślił ks. S. Rucki. Dodał, że Bóg i Maryja są zawsze z nami.
Po Mszy św. kapłan wystawił Najświętszy Sakrament i modlono się Litanią Loretańską. Podziękował również Krystynie i Stanisławowi Wykom za całoroczną opiekę nad krzyżem oraz innym osobom które pomogły w przygotowaniu uroczystości. Przy krzyżu w soboty o godz. 17 odprawiane są majówki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu