Kilkanaście europejskich krajów zamierza wprowadzić zakaz noszenia muzułmańskich chust - pisał izraelski „Haaretz”. Najbliżej wprowadzenia jest ustawa w państwie o największej w Europie muzułmańskiej mniejszości, czyli we Francji. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem prezydenta Sarkozy’ego, zakaz będzie obowiązywał od września.
W związku z tymi planami przeprowadzono międzynarodowe badanie, chcąc poznać, jak na sprawę zapatruje się opinia publiczna w kilku państwach świata. Badanie przeprowadzono w kwietniu i w maju. Generalna zasada jest taka, że najchętniej zakaz noszenia chust popierają Europejczycy. Takim pomysłom są z kolei przeciwni obywatele USA. W Europie najwięcej przeciwników noszenia chust przez muzułmańskie kobiety żyje we Francji. Aż 82 proc. respondentów znad Sekwany wspiera zakaz. O 11 proc. mniej wsparcia ustawa zyskałaby w Niemczech. Większość Brytyjczyków - 62 proc. - także poparłoby jej wprowadzenie. Najmniej - 59 proc. - zwolenników ma wśród Hiszpanów.
Mocno kontrastowe są wyniki za oceanem, gdzie tylko 28 proc. respondentów wsparłoby zakaz. Co ciekawe, chętniej czyniliby to ludzie młodsi między 18. a 34. rokiem życia.
Francuski rząd, wprowadzając projekt ustawy, tłumaczył, że nie ma ona nic wspólnego z religią, a chodzi jedynie o równouprawnienie kobiet. „Haaretz” zaznaczył, że Francja ma najbardziej laicki rząd wśród państw europejskich.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu