ELŻBIETA GROCHAL: - Księże Redaktorze, niełatwa była ta nasza niepodległość odzyskana po 123 latach niewoli w 1918 r. Ale o 20 latach okresu międzywojennego mówimy przecież z dumą. Czy wolność, która przyszła po niewoli komunistycznej, nie niesie czasem więcej niebezpieczeństw, więcej zagrożeń?

KS. INF. IRENEUSZ SKUBIŚ: - Rzeczywiście, można z dumą patrzeć na nowe dzieje niepodległej Rzeczypospolitej, rozpoczynające się w 1918 r. i rozciągające na 20-lecie międzywojenne. Składamy hołd bohaterom, powstańcom i żołnierzom polskim, którzy ginęli na wszystkich frontach świata za wolną Polskę. Żywimy także głęboki szacunek dla narodowych bohaterów pośród 50 lat trwania systemu komunistycznego, dla ludzi osadzanych w więzieniach, zabijanych, inwigilowanych; ludzi, którym ze względu na przekonania uniemożliwiano rozwój zawodowy. Rzeczywiście, dzieje Polski to bardzo dramatyczne, chociaż bohaterskie, dzieje. I dlatego też chciałoby się dzisiaj spojrzeć na czas najnowszy z jakimś pełnym optymizmu wzruszeniem i refleksją, że przecież jesteśmy obywatelami wolnej Polski, że budujemy tę Polskę od nowa, że cieszymy się wolnością, demokracją. Tymczasem smutno się robi, gdy stawiamy sobie pytania: Jaka jesteś, Polsko? Jacy jesteście, obywatele Polski? Co dla Was znaczy Polska, Ojczyzna? I wreszcie - czy dzisiejsi Polacy są patriotami?...

Trudna jest odpowiedź na te pytania. Bo jakże często zaskakujące wybory Polaków sprawiają, że zastanawiamy się, czy rzeczywiście przetrwamy jako naród, czy przetrwamy jako ludzie zakorzenieni w dziejach naszej Ojczyzny, czy się nie zagubimy.

Starsze pokolenie czerpie jeszcze z tych korzeni, pamięta o bohaterach. Myśli także o tamtych dniach, bardzo trudnych, ale jednocześnie pełnych chwały. Sięga wspomnieniami do przeszłości. Dzisiaj jednak nasze myśli biegną ku pokoleniu średniemu i najmłodszemu. Wydaje się, że pokolenie średnie nie jest dość patriotyczne, nie jest dość mocną ostoją dla Polski, często zaniedbuje się wobec Kościoła. A trzeba tu powiedzieć, że więź między Ojczyzną i Kościołem jest wpisana w historię naszej narodowej kultury. Dlatego Kościół bardzo pragnie, żeby to pokolenie, czyli ludzie, którzy dzisiaj wychowują dzieci, swoim życiem opowiadało się za największymi dla nas wartościami - za Chrystusem, Kościołem i Ojczyzną. Jeżeli Polacy, ojciec i matka, nie będą świadkami Ewangelii, świadkami wiary, to z dużym prawdopodobieństwem ich dzieci będą ateistami, może kosmopolitami. Dla nich nie będzie ważne, żeby być Polakiem, że dzieje Polski to życie i ofiara krwi ich przodków.

Martwi nas, że współcześni Polacy często myślą zbyt mocno kategoriami ekonomicznymi: ile zarabiam, ile będę miał z tego, co robię, jak życie przeliczyć na pieniądze. Wydaje się, że za mało dziś ofiarności, zrozumienia dla wielkich spraw, wyrzeczeń w imię dobra ogólnego. Zatraca się w ten sposób miłość Ojczyzny i wartości, których nie można przecież znaleźć ani na kartach książeczki czekowej, ani w portfelach. Te wartości mieszczą się w sercu, w wielkim umyśle, w duchowości.

Przy okazji tej wspaniałej rocznicy odzyskania niepodległości dokonajmy pewnego rodzaju rachunku sumienia i zapytajmy siebie: czy jestem wierny Polsce, czy jestem wierny wielkim dziejom tego narodu, jego bohaterom, kulturze i temu wszystkiemu, co zawiera się w wielkich pomnikach naszej polskiej kultury? Czy to wszystko znajduje właściwe miejsce w moim sercu i umyśle, czy ja to kocham, a przynajmniej szanuję, czy chcę to przekazać moim dzieciom, czy żyję Moją Polską?

Prawdziwa wielkość Polaków idzie z nimi na wszystkie kontynenty, do wszystkich krajów świata. Każe zawsze zaczynać dzień w imię Boże i żyć dziedzictwem bogatej kultury chrześcijańskiej. To może być największym przyczynkiem, żeby wśród narodów świata nie być zwykłą papugą, ale mieć swój - polski - styl.

Audycja "Wypowiedź dnia" emitowana jest codziennie o godz. 11.00 na falach Archidiecezjalnego Radia Fiat w pasmach 94,7 FM. Komentarzy ks. inf. Ireneusza Skubisia dotyczących bieżących wydarzeń w Polsce i świecie można też wysłuchać w audycji "Spotkanie z Niedzielą" - wtorek godz. 21.30.