Reklama

Czy koniec naszego chrześcijaństwa? (3)

Niedziela warszawska 45/2002

Niektórzy sądzą, że zbliża się koniec chrześcijańskiej cywilizacji, inni, doradzając nieco więcej optymizmu, są zdania, że nie jest jeszcze aż tak źle. Wszystko chyba ostatecznie zależy od tego, co weźmie się za kryterium oceny.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzielić się chlebem

Reklama

"Łamanie chleba" to wczesnochrześcijańskie określenie sprawowania Eucharystii, które dokonywało się, jak wynika z raportu św. Łukasza, nie w świątyni, podczas zebrań liturgicznych, lecz po prywatnych domach. Dziś nasi wierni, jeśli się gromadzą w świątyniach, głównie w niedziele i święta, to nie tylko na modlitwę, czyli na słuchanie Słowa Bożego i wspólne śpiewy, lecz także na uczestniczenie w łamaniu chleba.
Wiadomo dość powszechnie, że obecność (zwłaszcza liczebna) wiernych na niedzielnej Mszy św. jest także w Polsce stanowczo za mała. Dotyczy to szczególnie dzieci i młodzieży. Ponadto nie wszyscy wierni obecni na Mszy św. przystępują do stołu Pańskiego, czyli nie uczestniczą osobiście w łamaniu chleba. Pomijamy tu zjawisko pewnej, spotykanej zwłaszcza na zachodzie Europy i w USA, nienormalności, która polega na tym, że prawie wszyscy wierni obecni na Mszy św. przyjmują Komunię św., choć większość z nich nie spowiadała się od kilku miesięcy.
W sumie zdecydowanie na naszą niekorzyść wypada w porównaniu z wiernymi opisanej przez św. Łukasza gminy jerozolimskiej nasz udział w liturgicznej modlitwie i łamaniu chleba. A wydawało się, że zmiana na lepsze nastąpi jakby automatycznie, gdy wprowadzi się do liturgii języki ludowe. Niewykluczone, że człowiek dzisiejszy chciałby uczestniczyć w innym sprawowaniu Eucharystii. Zdarza się bowiem, że do udziału w niedzielnej Mszy św. zniechęca sposób jej odprawiania przez jakiegoś duchownego. Jednak poszukiwanie przyczyn niedostatecznej frekwencji wiernych na niedzielnej Mszy św. to temat godny oddzielnego rozważania.
Żeby jednak obraz dzisiejszego życia eucharystycznego Kościoła nie był taki przygnębiający, wypada wspomnieć o pogłębianiu, i to właśnie w naszych czasach, udziału wiernych w sprawowaniu Eucharystii. Próby takie podejmuje, choć nie bez pewnych zastrzeżeń, ruch neokatechumenalny oraz nasze polskie oazy. Kult Najświętszego Sakramentu stanowi bardzo zasadniczy element duchowości tych wspólnot.

Wrażliwi na potrzeby bliźnich

O świadczeniu chrześcijańskiego miłosierdzia w pierwotnym Kościele mówi św. Łukasz jakby ze szczególnym upodobaniem. Otóż i z miłosierdziem nie jest najgorzej również dzisiaj. Dotyczy to zresztą nie specjalnie chrześcijan albo wiernych Kościoła katolickiego - choć to ci ostatni prawie z reguły uczestniczą przez swoje instytucje charytatywne w organizowaniu zbiórek na rzecz ofiar trzęsień ziemi, powodzi czy długotrwałej suszy. To w Kościele naszych czasów żyła i świadczyła chrześcijańskie miłosierdzie, razem ze swymi jakże już licznymi córkami duchowymi, Matka Teresa z Kalkuty. O chrześcijańskiej wrażliwości na potrzeby bliźnich świadczy najnowsza inicjatywa jednej z polskich diecezji, zbierającej ofiary na zakup zboża dla głodujących w Afryce.
Słusznie ubolewa się, głównie w środowiskach katolickich, nad pełnymi gorzkiej ironii przestrogami, że znów grozi nam klęska wielkich urodzajów. Trzeba nam tę "klęskę" traktować jako wyraz Bożej dobroci, którą winniśmy z prawdziwą wdzięcznością wykorzystać na niesienie pomocy umierającym z głodu.

* * *

Raport o stanie duchowo-materialnym dzisiejszego Kościoła nie wypada więc tak pozytywnie, jak analogiczne relacje św. Łukasza Ewangelisty o życiu pierwszych wyznawców Jezusa. Ale chyba też nie należy przesadzać w eksponowaniu barw tylko ciemnych w obrazie Kościoła naszych czasów.
Z drugiej strony nie mamy się co oburzać, zwłaszcza duszpasterze, gdy bp Maggiolini mówi: "Trzeba przyznać, że kruchość cywilizacji katolickiej pochodzi od wewnątrz: od ludzi wierzących, od nas, pasterzy Kościoła, którzy być może sprawiamy wrażenie, jakbyśmy prawie już nie dostrzegali nowości Dobrej Nowiny".
Wniosek stąd jeden: powrót do źródeł chrześcijaństwa, do Kościoła z Dziejów Apostolskich mamy rozpocząć właśnie my, ludzie wierzący, pasterze Kościoła.
Pewną - problematyczną co prawda, ale rzeczywistą - pociechę stanowi fakt, że nieraz już zdarzały się jeszcze bardziej mroczne okresy w dziejach Kościoła. To, co przeżywamy dziś, to na pewno nie jest koniec chrześcijaństwa, a zwłaszcza Kościoła, o którym sam Jezus Chrystus powiedział, że bramy piekielne nie zwyciężą go. My wierzymy, że On, Założyciel Kościoła, pozostanie z nami aż do skończenia świata.

Śródtytuły pochodzą od redakcji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2002-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Netanjahu: Izrael zachowuje „prawo do wznowienia wojny” przy wsparciu USA

2025-01-18 22:33

PAP/EPA/HAITHAM IMAD

Premier Izrael Benjamin Netanjahu oświadczył w sobotę, że jego kraj zachowuje "prawo do wznowienia wojny" przy wsparciu USA, jeśli porozumienie z Hamasem o zawieszeniu broni w Strefie Gazy nie zostanie spełnione. Rozejm ma wejść w życie w niedzielę rano.

Więcej ...

Fatima: sanktuarium przekazało środki ze zbiórek świątecznych dla bezdomnych

2025-01-18 19:29

Karol Porwich/Niedziela

Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej przekazało środki pieniężne ze zbiórek przeprowadzonych w okresie świąt Bożego Narodzenia na pomoc dla osób bezdomnych. W sumie na ten cel rektorat tego miejsca kultu maryjnego skierował blisko 20 tys. euro, przekazało portugalskie sanktuarium. Akcja charytatywna przeprowadzona została we współpracy z podlegającą strukturom Patriarchatu Lizbony wspólnocie Życia i Pokoju (CVP).

Więcej ...

Diecezjalny jubileusz mediów

2025-01-19 13:40

Renata Czerwińska

Toruń: Dziś potrzeba rzetelnego, prawdziwego, dziennikarstwa, które jest służbą drugiemu człowiekowi - mówił rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski, o. Leszek Gęsiak SJ, podczas Mszy św. w toruńskiej katedrze.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Kościół

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Wiara

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie

Wiara

Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie

Zmarł ks. Piotr Nowosielski

Niedziela Legnicka

Zmarł ks. Piotr Nowosielski

Pożary w Los Angeles: Nienaruszona figura Matki Bożej...

Wiara

Pożary w Los Angeles: Nienaruszona figura Matki Bożej...

Przerażające. Rewia drag queens w ramach 33. finału WOŚP

Wiadomości

Przerażające. Rewia drag queens w ramach 33. finału WOŚP

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

Wiadomości

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

Przeor: Prosimy o uszanowanie niepolitycznego i duchowego...

Kościół

Przeor: Prosimy o uszanowanie niepolitycznego i duchowego...

Wiadomości

"Satanistyczna biskupka" jako jedna z postaci spektaklu....