- Przez modlitwę chcemy wprowadzać pokój, być przyjaciółmi ubogich i głosić Ewangelię! – mówił Maksymiliano ze Wspólnoty Sant’Egidio.

Kończąc kolejny dzień Oazy Rzymskiej rekolektanci poznając Żywy Kościół tzn. spotykając się z różnymi wspólnotami i ruchami działającymi w Kościele Rzymskokatolickim, mieli okazję poznać Wspólnotę Sant’Egidio – od lat działającą we Włoszech, ale znaną i w niektórych miasta w Polsce.

Jak wskazuje Maksymiliano – Ubodzy to nasi braci i siostry. W tych lipcowych dniach nasza wspólnota przygotowała wakacje dla bezdomnych i biednych.Ubodzy nie są klientami, a nasza wspólnota nie świadczy im usług. Oni są z nami. My jesteśmy dla nich! Muszę wspomnieć tutaj słowa papież Benedykt XVI, który kiedyś odwiedził naszą wspólnotę i zanotował takie słowa - kto pomaga nie różni się od tego, kto przyjmuje pomóc. Na tym polega przyjaźń wspólnoty z ubogimi – podkreślił Włoch należący do Wspólnoty .

Drugim z członów charyzmatu Wspólnoty Sant’Egidio jest codzienna modlitwa i służba na rzecz pokoju. - Dla nas wielkie znaczenie ma słowo pokój. Do niedawna nie wyobraziliśmy sobie jak wiele energii zła powoduje wojna. Wspólnota spotkając się ubogimi ma przekonanie, że wojna jest matką ubóstwa. Przez wojnę wszyscy stają się biedniejsi. Wspólnota jest obecna w różnych krajach także w tych krajach, gdzie toczy się wojna. Największą Wspólnota po za Włochami jest w Ukrainie, ale jest również obecną w Ugandzie, w Mozambiku, w Kongo - w krajach zniszczonych przez wojnę! – zaznaczył gospodarz spotkania.

Po świadectwie życia i opowieści o historii Wspólnoty uczestnicy mieli czas na zadawanie pytań, po czym miała miejsce wspólna modlitwa wieczorna w Bazylice Najświętszej Maryi Panny na Zatybrzu, którą opiekuje się Wspólnota Sant’Egidio.