Reklama

„...Szczęsnyj Potockij był zupełnie comme il faut”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętacie Państwo ten cytat? Tak, to „Rejtan, czyli raport ambasadora”. 6 lat po śmierci barda „Solidarności” jego piosenki słucha się, jakby powstała przed chwilą. 230 lat po śmierci Rejtana, 117 po odejściu Matejki, obraz ten przemawia z nadzwyczajną siłą. Bo przedstawia dzisiejszą Polskę. Tylko ambasadorów - Szczęsnych Potockich, Ponińskich i Branickich przybyło. Występują na politycznej i medialnej scenie pod innymi nazwiskami i w najróżniejszych barwach, od krwistej czerwieni po biel i błękit. Także „gorszących scen”, „które mają miejsce w polskim sejmie”, mamy urodzaj. Rejtan - symbol samotnego oporu wobec zdrajców (króla i większości polskich posłów) - w oczywisty sposób kojarzy się dziś z tymi, którzy reprezentują sprzeciw wobec polityki obecnych naszych władz. Z postawą ludzi PiS, którzy pozostali żywi po katastrofie smoleńskiej i działają nadal w polskiej polityce. Żywi, ale traktowani przez cały establishment polityczny, media wysługujące się „ambasadorowi”, a nawet przez niektórych dawnych towarzyszy walki - dziś po drugiej stronie - jak zwierzyna łowna. W czasach Rejtana stronnictwo promoskiewskie w Polsce było jedno, dobrze widoczne, dziś obserwujemy liczne, większe i mniejsze, ośrodki, nawet pozornie odległe od siebie. Przy wszelkich różnicach łączy je zawzięta krytyka polityki PiS oraz Lecha Kaczyńskiego, a także dezawuowanie jego zasług dla Ojczyzny i Europy. Ta krytyka często nie ma wymiaru merytorycznego, towarzyszy jej brak szacunku dla osoby Prezydenta, nawet - co szczególnie szokuje, bo obce jest polskiej mentalności - po jego śmierci. Chór urągania, potępienia i ubolewania, rozpisany na wiele głosów, rozlega się od lewej do prawej strony. Lech Kaczyński przedstawiany jest, na zmianę, jako polityk nieudolny, który nie miał żadnych sukcesów, szaleniec, który porywał się z motyką na słońce, przywódca państwa, który nie cieszył się autorytetem u rodaków, lub psychopata, owładnięty manią „antyrosyjskości” (ślepego naśladowania marszałka Piłsudskiego w jego polityce wschodniej). Do wyboru. Do tego zestawu zarzutów i insynuacji lewicy politycy i publicyści, którzy w mediach uchodzą za prawicowych, katolickich, dorzucają jeszcze inny kwiatek: że Lech Kaczyński był mianowicie tchórzem, bowiem podpisał Traktat Lizboński, a zatem był mało wiarygodny jako katolik. Pomija się wymownym milczeniem fakt, że Prezydent zwlekał z podpisaniem Traktatu, dokąd tylko mógł, a jednocześnie realizował ambitną politykę wschodnią, upatrując bez porównania większe zagrożenie dla nas z tamtej strony niż ze strony brukselskiego socjalistycznego słonia na glinianych nogach. Do tego dochodzi klasyczna manipulacja: stawianie na tej samej płaszczyźnie PO, partii władzy, i PiS. Sugeruje się, że różnice między nimi są nieistotne, że więcej je łączy, niż dzieli. Czym bowiem jest w istocie lansowanie semantycznego potworka: rzekomego państwa PO-PiS czy też pogardliwe epitety, jakimi obrzuca się działaczy obu tych partii równocześnie w „prawicowych” publikacjach? Skutkiem tej metody jest zamazywanie kryteriów moralnych w życiu publicznym. Ciekawe, swoją drogą, czy podobnie demagogiczny zarzut, jak ten, że PiS „walczy o władzę”, tak samo jak PO, ktoś miałby odwagę wysunąć np. pod adresem Republikanów w USA, bez narażenia się na śmieszność? Pojawił się także koncept, że „im większe poparcie dla tych dwóch liderów (Kaczyńskiego i Tuska - E.P.P.), tym większa awantura w Polsce”, bo obaj są „nastawieni na konflikt”. Dla prawicowych krytyków PiS nie jest ważne, że tylko jedna z tych dwu partii dostrzega taki „szczegół”, jak polska racja stanu, ważne, że tworzą - wspólnie! - „oligarchię partyjną” i finansowane są z budżetu państwa.
Tak oto, w pół roku po Smoleńsku, część pozapisowskiej „prawicy” recenzuje obecność partii Jarosława Kaczyńskiego na scenie politycznej jako tragiczne nieporozumienie. Czy coś z tego można zrozumieć? Można. Tyle samo, ile zrozumiał Tadeusz Rejtan, skromny szlachcic z Nowogródczyzny, rzucający się w drzwiach sali sejmowej na ziemię, by przeszkodzić w przyjęciu traktatu rozbiorowego. Tyle, ile zrozumiał Jan Matejko, nie bardzo uczony, ale świetny artysta, malujący tę scenę. Tyle, ile dotarło do Jacka Kaczmarskiego - zaledwie prostego absolwenta UW - gdy swoim ostrym piórem zapisywał słynne zwrotki „Raportu ambasadora”: „Niektórzy w krzyk, że już nie mogą na to patrzeć,/ Inni zdobyli się na litościwą łzę. (...) Ksiądz Prymas siedział bokiem, nie widziałem twarzy,/ Evidemment, nie było mu to wszystko w smak./ Ponińskij wezwał straż - to łajdak, jakich mało,/ Do dalszych spraw polecam z czystym sercem go,/ Branickij twarz przy wszystkich dłońmi zakrył całą,/ Szczęsnyj Potockij był zupełnie comme il faut”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2010-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

V Kongres Młodych Konsekrowanych pod hasłem „Oto Człowiek”

2025-09-22 09:33

Emanuel Szymański

Ponad 600 osób z różnych zakonów, zgromadzeń i instytutów świeckich, zarówno żeńskich jak i męskich wzięło udział w V Kongresie Młodych Konsekrowanych, który od 18 do 21 września br. odbywał się w sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej w Licheniu Starym. Wszystko po to, by wspólnie się modlić, formować, a także dzielić przeżywaniem powołania, pokazując jednocześnie oblicze młodego i radosnego Kościoła.

Więcej ...

W tym miejscu patronuje św. ojciec Pio

2025-09-22 22:32

ks. Łukasz Romańczuk

Rok temu biskup Jacek Kiciński zachęcił, aby w Garnierówce powstała kaplica, dziś ją poświęcił. W Głębowicach powstała kaplica św. ojca Pio, która będzie służyć wiernym parafii oraz tym, którzy przyjadą na rekolekcje czy na inne aktywności duchowe.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Erika Kirk: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co...

Wiadomości

Erika Kirk: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co...

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Wiara

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości