Francja
Chrystianofobia
We Francji 95 proc. cmentarzy i miejsc kultu, które w mijającym roku zostały sprofanowane, należy do chrześcijan. Od 1 stycznia do 30 września 2010 r. zbezczeszczono na terenie Francji 485 miejsc pochówku i kultu, w przeważającej większości chrześcijańskich. Takie dane podał francuski minister spraw wewnętrznych Brice Hortefeux.
Wśród zniszczonych obiektów muzułmańskich wymienia się 34 meczety i domy modlitwy oraz 6 kwater cmentarnych. Ofiarą wandali padło też 26 miejsc kultu oraz 9 cmentarzy żydowskich. Jednak największe straty ponieśli chrześcijanie: zbezczeszczono w sumie 231 miejsc kultu i 179 cmentarzy. Tymczasem niedawno komisarz Rady Europy ds. praw człowieka Thomas Hammarberg wyraził duże zaniepokojenie profanacją 37 żydowskich grobów na terenie dwóch kwater cmentarnych w Strasburgu. Na swojej stronie internetowej urzędnik przypomina też, że w lipcu 2010 r. został sprofanowany w Warszawie grób Ireny Sendlerowej. Na grobie kobiety, która uratowała z warszawskiego getta ponad 2,5 tys. dzieci, pojawił się antysemicki napis.
Z kolei w sierpniu 2010 r. nieznani sprawcy zniszczyli 10 płyt nagrobnych na muzułmańskim cmentarzu Komotini w północno-wschodniej Grecji, a w październiku 2010 r. zniszczono 76 grobów prawosławnych na cmentarzu w Panagia na tureckiej wyspie Gökçeada na Morzu Egejskim.
Włochy
Proces beatyfikacyjny małżonków
Reklama
Kolejni małżonkowie mogą wkrótce wspólnie trafić na ołtarze. W Rzymie otwarto na szczeblu diecezjalnym proces beatyfikacyjny Licii Gualandris i Settimio Manelliego.
Żyjąca w ubiegłym wieku para miała 21 dzieci. Jeden z synów jest współzałożycielem wspólnoty zakonnej, czerpiącej z dziedzictwa o. Maksymiliana Kolbego, a 7 wnuków wstąpiło do zakonu. Małżonkowie osobiście znali Ojca Pio, z którego duchowych rad często korzystali. Jak mówią dzieci, rodzice nauczyli ich zawierzenia Bożej Opatrzności i przyjmowania każdego życia jako daru.
Settimio Manelli (1886 - 1978) pochodził z Teramo, w środkowych Włoszech, jego żona Licia (1907 - 2004) z Bergamo. Pobrali się w 1926 r. i od tego czasu mieszkali w Rzymie. Z 21 ich dzieci przeżyło 13. Obecnie, wliczając wnuki i prawnuki, rodzina liczy ponad 200 osób.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Brazylia
„Aparecida - cud”
W Brazylii na ekrany kin wszedł 17 grudnia 2010 r. film „Aparecida - cud” („Aparecida - O Milagre”), w reżyserii Tizuka Yamasaki. Opowiada historię mężczyzny, który stracił wiarę, a następnie ją odnalazł. Mimo że fabuła filmu oparta jest na historii jednego człowieka, to utożsamia się z nią wielu Brazylijczyków.
Reżyser filmu stwierdził, że starał się przedstawić maryjny kult milionów Brazylijczyków, którzy każdego roku nawiedzają sanktuarium maryjne w Aparecida. Film był kręcony w Aparecida i José dos Campos, a wiele scen było nagrywanych w samym sanktuarium w Aparecida.
Cudzysłów
Byli to ludzie nastawieni pokojowo. Przyszli się pomodlić na Mszę. Niespodziewanie do kościoła weszli kryminaliści, strzelając do wszystkich. Ksiądz, który był w konfesjonale, zapytał: „Czego chcecie?”. Zabili go na miejscu.
Abp Athanase M. Shaba Matoka o masakrze chrześcijan w Iraku
Ludzie
Kard. Seán Brady
Arcybiskup Armaghu i prymas całej Irlandii kard. Seán Brady stwierdził, że wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu pozostawia przyszłą politykę Irlandii w zakresie ochrony poczętych dzieci w rękach narodu i nie zobowiązuje kraju do wprowadzenia ustawodawstwa dopuszczającego aborcję. Skomentował w tych słowach orzeczenie Trybunału, iż zawarty w konstytucji tego kraju zakaz przerywania ciąży narusza prawa ciężarnych do właściwej opieki lekarskiej w przypadkach zagrożenia życia. Prymas przypomniał, że konstytucja Irlandii stanowi wyraźnie, że życie nienarodzonego dziecka ma taką samą wartość jak życie jego matki. - Są to podstawowe prawa człowieka - dodał autor oświadczenia.
- Zawsze jesteśmy zobowiązani do postępowania z szacunkiem względem wrodzonego prawa do życia zarówno matki, jak i nienarodzonego dziecka w jej łonie. Żadne prawo, które podporządkowuje prawa jednej istoty ludzkiej prawom innej istoty, nie może być uznane za sprawiedliwe - podkreślił kard. Brady.
Sąd w Strasburgu zajmował się pozwem z 15 lipca 2005 r. trzech kobiet z Irlandii, oznaczonych symbolami A, B i C, przeciw temu krajowi. Ostatecznie uznano roszczenia ostatniej z nich - Litwinki z pochodzenia.
Krótko
Aleksander Łukaszenko po raz kolejny wygrał wybory prezydenckie na Białorusi. Po ogłoszeniu wstępnych wyników w Mińsku doszło do zamieszek. Milicja brutalnie rozpędziła wielotysięczny tłum. Do aresztu trafiło siedmiu kandydatów na prezydencki urząd. Ranny główny konkurent Łukaszenki został uprowadzony ze szpitala. Aresztowano wielu dziennikarzy. W sumie za kratki trafiło 600 osób.
Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie oceniła, że Białorusi „bardzo daleko do wolnych wyborów”. - To wewnętrzna sprawa Mińska - skomentował z kolei prezydent Rosji.
Prokuratura Generalna Ukrainy oskarżyła byłą premier Julię Tymoszenko o niecelowe wykorzystanie pieniędzy budżetowych i wręczyła jej zakaz opuszczania miejsca zamieszkania.
Czy Ukraina pomogła Rosji zwyciężyć Hitlera? Zdaniem rosyjskiego premiera - nie. Rosja zwyciężyłaby i bez pomocy ukraińskich żołnierzy. Te słowa oburzyły Ukraińców. Również rosyjscy kombatanci wyrazili swoje oburzenie.
Śnieg sparaliżował Europę. Kłopoty mieli przede wszystkim podróżujący samolotami. Wiele lotów odwołano, wiele było opóźnionych. W tygodniu przedświątecznym we Włoszech w okolicach Florencji zablokowana została najważniejsza autostrada Italii. Kierowcy spędzili w korku ok. 20 godzin.
Czy Jakub Tomczak, polski emigrant, który za gwałt został skazany w Wielkiej Brytanii na podwójne dożywocie, jest niewinny? Jego obrońcy są przekonani, że tak. Okazało się bowiem, że lekarz, który rzekomo miał pobrać próbki DNA od ofiary gwałtu, przyznał, że tego nie zrobił. Lekarzem zajął się brytyjski odpowiednik naszej izby lekarskiej.
Amerykańscy wojskowi na łamach „Time’a” skrytykowali postawę polskich wojskowych na misji w Afganistanie. Oskarżyli ich o to, że nie dają sobie rady w walce z talibami. Gen. John F. Campbell, dowódca Dowództwa Regionalnego Wschód w Afganistanie, wkrótce po publikacji przeprosił za te słowa szefa naszego MON-u.
Strony informacyjne opracowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, wiadomości Radia Watykańskiego, KAI i BP KEP.