Na wstępie przemówienia, którego nie odczytał do końca, Ojciec Święty podkreślił, że miłosierdzie jest źródłem i celem chrześcijańskiego pielgrzymowania. Odnosząc się do zaprezentowanych wcześniej świadectw podkreślił trzy aspekty: czynienie dobra razem, konkretne działanie i bycie blisko najsłabszych.
Apelując o to aby młodzi i starzy, zdrowi i chorzy czynili dobro razem, Franciszek zaznaczył, że nie może nas określać choroba, ale winna być ona żywą częścią wkładu, jaki wnosimy w całość, we wspólnotę. „Nie jesteśmy chorobą ani problemem: jesteśmy, każdy z nas darem, wyjątkowym darem w swoich ograniczeniach, cennym i świętym darem dla Boga, dla wspólnoty chrześcijańskiej i dla wspólnoty ludzkiej” – podkreślił papież.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Następnie Ojciec Święty zachęcił do konkretnych działań pomagających zaspokoić potrzeby osób znajdujących się w trudnej sytuacji. „Nadal z łagodnością i życzliwością pozwalajcie, by wyzwaniem była dla was rzeczywistość, z jej starymi i nowymi biedami, i reagujcie w sposób konkretny, kreatywnie i odważnie” – zachęcił Franciszek.
Reklama
Papież przypomniał, że najubożsi są skarbem Kościoła i wezwał, aby nie czynić między nimi różnic. „Dla chrześcijanina bowiem nie ma przywilejów w obliczu tych, którzy pukają do drzwi w potrzebie: rodaków lub obcokrajowców, należących do tej czy innej grupy, młodych lub starych, sympatycznych lub antypatycznych...” – stwierdził.
Chór dzieci i młodzieży śpiewał, gdy Franciszek wjechał na wózku inwalidzkim do sali, w której odbyło się spotkanie. W imieniu zgromadzonych na spotkaniu z Franciszkiem organizacji działających na terenie parafii św. Wincentego a Paulo: Ośrodka Parafialnego Serafiny, Domu Rodzinnego "Ajuda de Berç" i Stowarzyszenia "Acreditar" powitał papieża proboszcz parafii Serafiny i dyrektor istniejącego tam Dzieła Opieki Społecznej św. Wincentego a Paulo ks. kanonik Francisco Crespo.
Reklama
Przypomniał, że parafia i działający przy niej ośrodek społeczny powstały w tym samym 1959 roku w odstępie zaledwie dwóch miesięcy. Dzięki wysiłkom coraz bardziej gotowej do działania wspólnoty, przy pomocy niektórych dobroczyńców i przy wsparciu ze strony państwa zaczęły się rozwijać różne inicjatywy społeczne na potrzeby mieszkańców. Dziś Parafialny Ośrodek Społeczny św. Wincentego a Paulo jest w stanie służyć w pełni prawie 800 osobom, mając ponad 170 pracujących na tym polu z bardzo szeroką ofertą usług m. in.: żłobek, centrum młodzieżowe, dom opieki dla starców i służba pomocy rodzinom w potrzebie. Zapewnił, iż Ośrodek stara się, aby wzrastała miłość do każdej osoby, co staje się głoszeniem Ewangelii, w służbie kultury opieki, doceniając to, co każdy człowiek w większym czy mniejszym stopniu może dać, aby czuć się użytecznym i zintegrowanym ze wspólnotą, jak mawiał św. Jan XXIII: "Parafia jest fontanną miasteczka, gdzie wszyscy mogą pić".
Z kolei przedstawiciel Stowarzyszenia Rodziców i Przyjaciół Dzieci Chorych na Raka "Acreditar" witając papieża zwrócił uwagę, że są grupą dzieci i młodzieży, chorujących na raka, dzieci i młodych, którzy pokonali tę próbę, razem ze swymi rodzicami. Podzielili się też swymi świadectwami. Przedstawiciel Stowarzyszenia zaznaczył, iż działa ono od 30 lat, wzywając do pookładania nadziei w uzdrowienie i starając się ulżyć cierpieniom w czasie leczenia, zarówno w tym, którzy przeżyli tę chorobę, jak i rodzinom dzieci, które ona pokonała. Organizacja proponuje wsparcie emocjonalne, psychologiczne, materialne i szkolne oraz przyjmuje w prowadzonych przez siebie domach tych, którzy mieszkają daleko od szpitala.
Na zakończenie spotkania odmówiono modlitwę „Ojcze nasz” i Franciszek pobłogosławił zgromadzonych. Dzieci wznosiły na cześć papieża okrzyki: „Vivo Pape!” – „Nich żyje papież!”. Ojciec Święty chwilę rozmawiał z nimi.
Z Centro Paroquial de Serafina papież pojechał do nuncjatury apostolskiej, gdzie zje obiad z 10 uczestnikami ŚDM.