Reklama

Jak rozmawiać w rodzinie... o Eustachym, czyli jak może być inspirująca dla każdego trzecia część „Opowieści z Narnii”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eustachy to kuzyn Piotra, Zuzanny, Edmunda i Łucji Pevensie, czyli słynnego rodzeństwa, głównych bohaterów „Opowieści z Narnii” C. S. Lewisa. Eustachy pojawia się w trzeciej części zatytułowanej „Podróż Wędrowca do Świtu”.
Dzięki pięknie wydanym książkom, ale również świetnym nagraniom dźwiękowym (tzw. audiobookom), a teraz kolejnym ekranizacjom możemy wspólnie całą rodziną przeżywać przygody i wkraczać w mądrze wykreowany baśniowy świat. Ta baśniowość dotyka bowiem wielu ważnych prawd dotyczących człowieka. Świat emocji, różnych przeżyć, dylematów i wewnętrznych przemian bohaterów, kreślony przez Lewisa, dostarcza nam arcyciekawych tematów do rozmów.
Już kilka lat temu przy okazji tej lektury bohaterem naszych rodzinnych rozmów stał się Eustachy. To chłopiec, który nie czytał odpowiednich książek, nie miał przyjaciół, do rodziców mówił po imieniu (bo byli bardzo nowocześni) i lubił pastwić się nad innymi. Kiedy Eustachy przypadkiem znalazł się w Narnii (w tej baśniowej krainie, do której przejście odkryła Łucja w pierwszej części cyklu), aż niesamowite było, jak na tę samą rzeczywistość, w której pojawił się wraz z Łucją i Edmundem, patrzył skrajnie inaczej. Jak inaczej postrzegał, a raczej głównie oceniał, krytykował i nie mógł zaakceptować postaci, które Łucja i Edmund darzyli zaufaniem. Jak długo nie mógł uwierzyć w to, co działo się wokół niego. Jak uparcie trwał przy swoim sposobie myślenia, nie mogąc przekroczyć siebie, aby w prawdzie ujrzeć to, co tak namacalnie działo się wokół niego, a nawet z jego udziałem. Mój syn, który miał wtedy osiem lat, zagadnął mnie w ten sposób:
- Mamusiu, porozmawiajmy o Eustachym.
- Dobrze, a co mi chcesz o nim opowiedzieć?
- Wiesz, jak zamienił się w smoka? Opowiem Ci, to było niesamowite... I wtedy mogłam wysłuchać streszczenia całej historii.
- Eustachy inaczej odbierał Narnię - padł mój komentarz.
- Musiał więc zamienić się w smoka, aby się zmienić - dodał wtedy mój syn.
- Widzisz, każdy może się zmienić.
- Tak, ale niektórym trzeba pomóc - trafnie zauważył ośmiolatek.
- No tak, musi się czasem coś WIELKIEGO, NIESAMOWITEGO, A CZASEM NAWET PRZERAŻAJĄCEGO wydarzyć w naszym życiu, żebyśmy się zmienili.
To, co dla mnie jest bardzo ważne, czytamy o Eustachym na końcu tej historii: wkrótce wszyscy zaczęli podziwiać, jak bardzo zmienił się na lepsze, jak „trudno poznać, że to ten sam chłopiec”. Wszyscy - oprócz ciotki Alberty (matki Eustachego), która twierdziła, że „zrobił się okropnie pospolity i nudny, i że to na pewno skutek przebywania z rodzeństwem Pevensie”.
Po zapoznaniu się z lekturą film „Podróż Wędrowca do Świtu”, który obecnie wyświetlany jest w kinach, dostarcza wielu ciekawych inspiracji, a nawet wzruszeń oraz pomysłów na celne komentarze wychowawcze. Zdarzało mi się, kiedy moje dzieci weszły w sytuacje pełne złych zachowań, napięć i słów, mówić: „Nadciągnęła zielona mgła. Czy dacie radę się jej przeciwstawić?”. W filmie bardzo poruszyła mnie scena, w której Łucja pyta Aslana, czy spotkają się kiedykolwiek w jej świecie. Pozostawię te dwa wątki bez wyjaśnienia, gdyż - aby poznać, co symbolizuje zielona mgła i co odpowiedział Aslan, gorąco zapraszam do kina. Każdy, kto jest wrażliwy na baśniowy świat, a także otwarty na tropienie chrześcijańskich motywów ukrytych w narnijskim świecie, zapewne wyjdzie z seansu usatysfakcjonowany.
Zakończę puentą wynikającą z historii przemiany Eustachego: Życzmy sobie wszyscy zmiany na lepsze, nawet jeśli najbliżsi tego nie doceniają, a dobre wpływy deprecjonują.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2011-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Gdańsk: Muzeum II Wojny Światowej znowu szokuje. Tym razem usunięto... przysięgę przed katolickim księdzem

2025-01-21 16:31
Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

Autorstwa Jroepstorff/commons.wikimedia.org

Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

Szokującą wiadomość podał na platformie X dr Karol Nawrocki, wybitny historyk, szef IPN, kandydat na prezydenta RP; otóż ze stałej ekspozycji Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku została usunięta fotografia przedstawiająca powstańców warszawskich składających przysięgę w obecności katolickiego kapłana.

Więcej ...

Co się wydarzy w Archidiecezji Wrocławskiej w najbliższy weekend? [24-26 stycznia]

2025-01-22 08:21

Karol Porwich/Niedziela

W najbliższy weekend zaplanowanych jest wiele interesujących wydarzeń. W jednym artykule postaramy się umieścić informację o spotkaniach z terenu archidiecezji wrocławskiej (24-26 stycznia 2025)

Więcej ...

Pechowy złodziej. Okradał kościelne skarbony, a wpadł, bo wjechał do rowu

2025-01-22 20:56
Złodziej okradał kościelne skarbony

Komenda Powiatowa Policji w Limanowej

Złodziej okradał kościelne skarbony

38-latek okradł kilka kościołów na terenie trzech gmin w województwie małopolskim. Policja zatrzymała go, gdy... próbował wyjechać z głębokiego rowu.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po...

Kościół

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po...

Wałbrzych. Zmarł ks. prał. Bogusław Wermiński

Niedziela Świdnicka

Wałbrzych. Zmarł ks. prał. Bogusław Wermiński

Kościół

"Dym w kościołach" zbiera żniwo. 43-latka próbowała...

Gdańsk: Muzeum II Wojny Światowej znowu szokuje. Tym...

Wiadomości

Gdańsk: Muzeum II Wojny Światowej znowu szokuje. Tym...

Wrocławscy biskupi o kolędzie: najlepiej, gdyby odbywała...

Kościół

Wrocławscy biskupi o kolędzie: najlepiej, gdyby odbywała...

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Wiara

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

Wiadomości

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Kościół

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Biskup prosi o modlitwę w intencji naszego księdza...

Kościół

Biskup prosi o modlitwę w intencji naszego księdza...