Na zakończenie pobytu w stolicy Portugalii Franciszek spotkał się na jej przedmieściach w Alges z wolontariuszami Światowych Dni Młodzieży.
Zwracając się do nich, papież przywołał obraz pobliskiej miejscowości Nazare, gdzie można podziwiać fale, które osiągają wysokość do 30 m i są atrakcją na całym świecie, zwłaszcza dla surferów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"W tych dniach również wy stanęliście w obliczu prawdziwej fali: nie wody, ale młodych ludzi, którzy napłynęli do tego miasta. Ale z Bożą pomocą, z wielką szczodrością i wspierając się nawzajem, pokonaliście tę wielką falę. A ona poniosła was jeszcze wyżej" - mówił Franciszek wolontariuszom z wielu krajów. Byli wśród nich także Polacy.
"Chcę wam powiedzieć: tak trzymajcie, dalej płyńcie na falach miłosierdzia, bądźcie surferami miłości. Niech służba Światowym Dniom Młodzieży będzie pierwszą z wielu fal dobra; za każdym razem będziecie wyniesieni wyżej, bliżej Boga, a to pozwoli wam spojrzeć na waszą drogę z lepszej perspektywy" - dodał Franciszek.
W Alges panował dotkliwy upał - 39 stopni Celsjusza - który dał sie wszystkim we znaki.
W stołecznej bazie lotniczej papieża pożegna prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa.
Z Lizbony Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ mal/