Reklama

Wiara

Bóg o mnie zapomniał? Psychoterapia Ewangelią

Adobe Stock

Od dzieciństwa każdy z nas zostaje obarczony dawką traumatycznych przeżyć obniżających samoocenę, podmywających nadzieję na przyszłość. Z takim trudnym depozytem wchodzimy w młodość i dorosłość...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzywdzące myśli o nas samych nieraz zapadają w nas tak głęboko, że są niedostępne naszej jaźni, gdzieś tam zostały wyparte i przysypane, ale działają nadal. Ilekroć spotykamy się z jakimś wyzwaniem, z trudną sytuacją, mózg natychmiast odwołuje się do tych niejawnych, ukrytych głęboko w nas negatywnych zdań i na skróty daje szybką odpowiedź: „Bóg o mnie zapomniał. On mnie w ogóle nie zna.” Jak daleko to od Ezechielowego zawierzenia: „Panie Boże, Ty to wiesz”. Wiara – ta najpraktyczniejsza z rzeczy istniejących pod słońcem – pozwoli nam zauważyć fundamentalną prawdę: wszystko jest darem kochającego nas do szaleństwa Boga.

Fragment książki „Psychoterapia Ewangelią 3”:

Rozdział 1 - Spór ze mną wiedzcie

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie!

– mówi Pan. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat,

jak śnieg wybieleją;

choćby były czerwone jak purpura,

staną się [białe] jak wełna. (Iz 1, 18)

Reklama

Uderzyło mnie podczas lektury Księgi Izajasza, że te dwa zdania stoją tuż przy sobie, w ramach jednego wersetu – a zatem, stanowiącego jedną i integralną całość, najmniejszą i niepodzielną porcję nadprzyrodzonej mądrości. Moja niemal ośmioletnia praktyka w gabinecie psychologicznym oraz nieustająca praca nad samym sobą pokazuje, że nader często i zasadniczo kłócimy się z Bogiem i odrzucamy Jego wsparcie, bo nie umiemy sobie wybaczyć błędów, nie możemy uwierzyć, żeby mogło nam przysługiwać. Bóg za wszelką cenę próbuje nas przekonać, że nasze winy, niedostatki i niekompetencje zostają usunięte, zgładzone, anulowane, gdyż On traktuje nas jak Swoich ukochanych synów i córki. A my tymczasem bronimy jak niepodległości naszych win i rozczarowań sobą. Jesteśmy swoimi najsurowszymi oskarżycielami. Nader często wchodzimy w kompetencje Pana Boga, chcąc dokonywać czynów niemożliwych i kategorycznie żądamy od siebie tej zdolności. W rezultacie naszych ukrytych w umyśle przekonań, że nie zasługujemy na nic dobrego i rzekomo nic się nie udaje (odwracamy tu kolejnością niewiarę-przyczynę z niepowodzeniem-skutkiem), nie możemy ruszyć naprzód i jedynie bierna (lub czynna) agresja przeciwko sobie nam pozostaje. Każdy nałóg jest formą takiej agresji. Nie przyjmujemy miłości Bożej, bo nie wierzymy, że mamy do niej prawo – wręcz przeciwnie, jesteśmy głęboko przekonani, że nie wolno nam przyjąć słów Boga do mnie skierowanych, inaczej niż w formie wymówki i dezaprobaty. Mnożymy nasze grzechy, bo nie przyznajemy sobie prawa do „świeżego startu”, nie dajemy sobie możliwości odcięcia się i poczucia na powrót godnymi i przyjaciółmi Boga. Tylko w niewinności można spotkać Boga, a my uznajemy się za niezdatnych do uniewinnienia. Skoro wciąż czujemy się nie w porządku wobec Pana, to jak możemy prowadzić z Nim swobodną wymianę myśli i serc? Będziemy Go raczej unikać i redukować kontakt do minimum – dopóki nie uwierzymy w Jego miłosierdzie, na które otwiera ufna skrucha i dobre uczynki (i wreszcie sakrament pokuty i pojednania). Gdyby Bóg nie przywracał nam utraconej niewinności i nie puszczał win w niepamięć (co zarazem pozbawia nas prawa do obwiniania siebie), wszystko byłoby zaiste nadaremne – nigdy nie wydobylibyśmy się ponad permanentny stan rozpaczy z powodu grzechów, rozczarowania sobą i świadomości straconych szans. Nie zrobilibyśmy ani jednego kroku w krainie światła.

"Przedłóżcie waszą sprawę sporną, mówi Pan, podajcie wasze mocne dowody, mówi Król Jakuba". (Iz 41, 21)

KSIĄŻKA "Psychoterapia Ewangelią 3. Reaktywacja" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

O autorze:

Marek Pietrachowicz - Astrofizyk (UW) i psycholog kliniczny (SWPS). Modelował struktury atomowe, programował radary, pracował w fundacjach pomagających dzieciom w nauce i bezpiecznym surfowaniu po internecie. Od prawie ośmiu lat prowadzi w Warszawie gabinet psychologiczny Strefa Zrozumienia. Interesuje się psychologią kognitywną opartą na dowodach naukowych oraz duchowością katolicką. Miłośnik historii i języków Japonii oraz kultury celtyckiej.

Podziel się:

Oceń:

2023-09-18 08:42

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijańska rodzina jest super!

Ricardoferrando/pl.fotolia.com

Długo zastanawiałam się, dlaczego bycie dzieckiem w oczach Boga ma być korzystniejsze niż bycie dorosłym. Z czasem zrozumiałam znaczenie prostoty i dziecięcej ufności do Ojca, jednak przyjęcie takiej postawy serca było dla mnie trudne – do czasu aż zaczęłam się jej uczyć od własnego dziecka.

Więcej ...

Chrystus jest Światłem, które oświetla całe nasze życie

2025-03-10 13:50

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 8, 12-20.

Więcej ...

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

2025-04-06 15:04

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się...

Wiara

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się...

Gdy sakramentu udziela człowiek niegodny, to czy traci on...

Wiara

Gdy sakramentu udziela człowiek niegodny, to czy traci on...

Co zrobić, kiedy doświadcza się, że modlitwa nie pomaga?

Wiara

Co zrobić, kiedy doświadcza się, że modlitwa nie pomaga?

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Wielki Post

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Mocz w wodzie święconej: Ksiądz rozważa zamknięcie...

Kościół

Mocz w wodzie święconej: Ksiądz rozważa zamknięcie...

W wieku 47 lat zmarł nagle ksiądz z archidiecezji...

Kościół

W wieku 47 lat zmarł nagle ksiądz z archidiecezji...

Przeżył 95 dni na morzu, dziś mówi:

Wiara

Przeżył 95 dni na morzu, dziś mówi: "Niech wszyscy...

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

Kościół

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

Bp Ważny: Powszechne katechezy w parafiach ruszą od...

Kościół

Bp Ważny: Powszechne katechezy w parafiach ruszą od...