Reklama

Beatyfikacja 24 IX 2011 r. w Sarajewie

Męczennice znad rzeki Driny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień 14 stycznia 2011 r. był dniem radości dla całego Kościoła, a zwłaszcza dla nas, Polaków. Ojciec Święty Benedykt XVI podpisał dekret kończący proces beatyfikacyjny Jana Pawła II.
Dzień ten jednak w sposób jeszcze bardziej szczególny zapisał się w historii Zgromadzenia Sióstr Córek Bożej Miłości, gdyż Ojciec Święty równocześnie podpisał dekret kończący proces beatyfikacyjny pięciu sióstr tegoż zgromadzenia; pięciu sióstr męczennic z Pale, z czasów II wojny światowej.

Modlitwa i praca

Reklama

Pale to miejscowość położona 18 km na wschód od Sarajewa. W roku 1911 osiedlają się tu siostry ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości, zakładając klasztor imienia Maryi. Do klasztoru dobudowują kaplicę pw. Matki Bożej Przedziwnej i dom, w którym organizują szkołę powszechną dla wszystkich dzieci, bez względu na narodowość i wyznanie.
Tak więc w latach 1918-19 do szkoły sióstr uczęszcza 52 dzieci: 23 katolików, 27 prawosławnych Serbów, 2 muzułmanów.
Siostry udzielają pomocy każdemu, kto puka do ich domu, odwiedzają chorych, przyjmują kobiety, zwłaszcza serbskie, ucząc je różnych prac gospodarczych. Siostry prowadzą również wzorowe gospodarstwo, a ogród zamieniają w prawdziwą szkółkę rolniczą.
Rok 1941 w Jugosławii to czas okupacji hitlerowskiej i czas wojny domowej, w której serbscy czetnicy mordują ogromną liczbę ludności cywilnej, katolików i muzułmanów.
Właśnie wtedy dom sióstr, otoczony wokoło lasami, znalazł się w centrum walk. Siostry spędzały dni i noce w wielkiej niepewności. Ich ostatnie listy świadczą o tym, że były świadome grożącego im niebezpieczeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Klasztor w płomieniach

Reklama

Dzień napadu czetnickich żołnierzy na klasztor w Pale to czwartek 11 grudnia 1941 r. Żołnierzy przyprowadził do klasztoru sąsiad sióstr, Serb, któremu siostry leczyły chorą żonę, uczyły dzieci i któremu ze swojego lasu podarowały drewno potrzebne do budowy domu.
W klasztorze znajdowały się wtedy cztery siostry: 76-letnia s. Berchmana Leidenix, Austriaczka, 56-letnia s. Krizina Bojanc, Słowenka, 34-letnia s. Antonija Fabjan, Słowenka, i 29-letnia s. Bernadeta Banja, Chorwatka.
W tym samym czasie 49-letnia s. Jula Ivanišević, Chorwatka, przełożona wspólnoty, wracała z zakupów, razem z parobkiem Franją. Już z daleka słyszała strzały i krzyki żołnierzy. Mogła ratować się ucieczką - wybrała śmierć męczeńską. „Muszę iść do moich sióstr! Ty uciekaj!” - taki rozkaz dała parobkowi i dołączyła do swojej wspólnoty.
Siostry, otoczone serbskimi żołnierzami, zostały uprowadzone do Gorażde, a ich klasztor stanął w płomieniach. Najpierw podpalono kaplicę, wypełniając ją sianem. Żołnierze rabowali wszystko i palili dom, przeklinając wiarę katolicką i katolickiego papieża.
Gorażde znajduje się ok. 63 km od Pale. Siostry, bez zimowej odzieży - nie miały czasu, żeby zabrać cokolwiek z domu - przez cztery dni, z krótkimi odpoczynkami w nocy, pędzone były przez lasy, przez głębokie śniegi i zaspy, w mrozie ponadtrzydziestostopniowym, wśród gróźb, wyzwisk, przekleństw, bicia i oskarżeń o mordowanie serbskich dzieci. To była ich prawdziwa droga krzyżowa.

Bóg ponad wszystko

Do Gorażde przybyły 15 grudnia ok. godz. 16. Były zupełnie wyczerpane. Zamknięto je w wojskowych koszarach, na drugim piętrze. Tymczasem czetnicy zjedli kolację i pijani wrócili do pomieszczenia, gdzie były zamknięte siostry. Najpierw nakłaniali je, by zrzuciły habity i oddały się im. Siostry stanowczo odmówiły. Nieustannie powtarzały, że ślubowały Bogu, potem już tylko wzywały głośno ratunku i powtarzały słowa modlitwy: „Jezus, Maryja, Józef”. (Po dokonanej zbrodni, jeden z czetników pytał, kto to jest ten Józef.)
Wtedy rozpoczęło się bicie każdej siostry. Gdy i to nie złamało oporu sióstr, czetnicy postanowili dokonać gwałtu. I wtedy s. Jula otworzyła okno, krzyknęła: „Siostry, za mną! Jezu, ratuj nas!”, i zeskoczyła w dół. Za nią to samo uczyniły pozostałe siostry. Dokonało się to w ciągu kilku chwil i zupełnie zaskoczyło żołnierzy.
Gdy ochłonęli, zbiegli rozwścieczeni na dół i zaczęli na oślep wbijać noże w ciała leżących sióstr. Każda siostra miała dziesięć, piętnaście kłutych ran. Martwe ciała złożono nad brzegiem rzeki Driny. Tam czetnickie kobiety zdarły z nich ubrania, kłócąc się o każdy kawałek odzieży. Ciała leżały na mrozie i śniegu dwa dni, zanim czetnicki grabarz zepchnął je do rzeki Driny.
Świadkiem wydarzeń tej tragicznej nocy była kobieta, katoliczka, która gotowała posiłki dla stacjonujących w Gorażde czetników, i jej syn, dziesięcioletni chłopiec, który potem został kapłanem. On zakradał się nad brzeg Driny, patrząc z bliska na martwe, poranione ciała, i on też zachował w pamięci wydarzenia z tamtej nocy.

Ku beatyfikacji

Po wojnie nikt nie mógł wspominać o siostrach męczennicach, wszystko było okryte milczeniem i strachem. Jednak wśród ludności przetrwał cichy kult „pięciu Dziewic znad rzeki Driny”, jak nazywano siostry. Ludzie modlili się do nich i wierzyli w ich wstawiennictwo. Mówiono o nich - męczennice swojego powołania i swych ślubów.
Proces beatyfikacyjny sióstr na szczeblu diecezjalnym rozpoczął się 4 grudnia 1999 r., a w 2003 r. został przyjęty w Rzymie. Uroczystości beatyfikacyjne odbędą się 24 września 2011 r. w Sarajewie.
Niech Męczennice znad rzeki Driny staną się dla nas przykładem umiłowania Boga ponad wszystko i niech wyproszą dar wierności naszemu życiowemu powołaniu.

Podziel się:

Oceń:

2011-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ks. Stanisław Lodziński. Miał 33 lata

2025-03-20 14:54

diecezja.kielce.pl

Dnia 20 marca 2025 r. w 33 roku życia i 8 roku kapłaństwa zmarł ks. Stanisław Lodziński - wikariusz parafii w Chęcinach oraz Diecezjalny Asystent Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.

Więcej ...

Planned Parenthood zamyka swoją placówkę. „Cud” i „odpowiedź na modlitwę”

2025-03-21 09:15
Planned Parenthood

Adobe Stock

Planned Parenthood

W obliczu trwającego kryzysu finansowego Planned Parenthood of Greater New York (PPGNY) sprzedaje nieruchomość, w której znajduje się jego jedyny ośrodek na Manhattanie. Jest to miejsce, w którym od lat modlą się nowojorscy katolicy pro-life.

Więcej ...

O. Pasolini: Jezus daje pierwszeństwo tym, którzy są w słabości, cierpieniu lub grzechu

2025-03-21 11:42
O. Roberto Pasolini

Vatican Media

O. Roberto Pasolini

Rozpoczynając swoją posługę uzdrawiania i zbawienia od dołu, w wodach naszego kruchego człowieczeństwa, Jezus chciał uczynić współczucie kamieniem węgielnym radykalnie nowej ludzkości - wskazał o. Roberto Pasolini OFMCap, w pierwszej nauce wielkopostnej. „Serdecznie pozdrawiamy Ojca Świętego, który nie może być jeszcze z nami - mamy nadzieję, że wkrótce będzie - i nadal zapewniamy go o naszych modlitwach” - powiedział na rozpoczęcie kaznodzieja Domu Papieskiego.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł ks. Stanisław Lodziński. Miał 33 lata

Kościół

Zmarł ks. Stanisław Lodziński. Miał 33 lata

Co to jest cudzołóstwo? Czy rozwód jest

Wiara

Co to jest cudzołóstwo? Czy rozwód jest "w porządku"?

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Wiara

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Znamy datę ingresu abp. Zbigniewa Zielińskiego do katedry...

Kościół

Znamy datę ingresu abp. Zbigniewa Zielińskiego do katedry...

Nowenna do św. Józefa

Wiara

Nowenna do św. Józefa

Hiszpania: rośnie liczba pielgrzymów w miejscach...

Europa

Hiszpania: rośnie liczba pielgrzymów w miejscach...

18-latka umiera po nieudanej 22-tygodniowej aborcji

Wiadomości

18-latka umiera po nieudanej 22-tygodniowej aborcji

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...

Wiadomości

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...

Przerażające! Program tv prezentuje satanistyczny...

Wiadomości

Przerażające! Program tv prezentuje satanistyczny...