- Zawsze uśmiechnięta, pobożna i niezwykle żwawa - tak mówili parafianie o s. Pacis ze Zgromadzenia Sióstr Pielęgniarek Trzeciego Zakonu Regularnego św. Franciszka, która niedawno świętowała 90. urodziny.
7 października, zaprzyjaźnieni parafianie w intencji jubilatki zamówili Eucharystię, której przewodniczył miejscowy proboszcz ks. kan. Stefan Łobodziński. Na koniec uroczystej liturgii, przedstawiciele Rady Parafialnej oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy Ołdrzychowic wyrazili serdeczne życzenia, pełne uznania, szacunku i głębokiej miłości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Franciszkanka Szpitalna blisko pół wieku, posługiwała w miejscowym kościele jako organistka. Przez swoją służbę przepełnioną muzyką i modlitwą, poświęciła nie tylko Bogu, ale również wiernym, którzy przez lata mogli doświadczyć jej radosnej obecności oraz pięknych melodii płynących z organów.
- Siostra zawsze była serdeczna i pogodna, a w kieszeniach habitu zawsze miała cukierki dla wszystkich dzieci. Kto śpiewa ten się podwójnie modli – powtarzała, a grając modliła się potrójnie – wspomina Kamila Richon, dziś mieszkanka francuskiego Lille, w przeszłości śpiewająca w scholi pod kierunkiem s. Pacis.
- W tym dniu, życzenia 100 lat zdawały się być zbyt małe, zważywszy na nieskończoną ilość pozytywnej energii i miłości, jaką s. Pacis emanuje – zauważyła jedna z parafianek.