Z prof. dr. hab. Pawłem Płusą - dyrektorem Instytutu Filologii Języków Obcych Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie - rozmawia Anna Wyszyńska
Anna Wyszyńska: - Przed 12 laty w polskich szkołach zaczęła się rewolucja dotycząca nauczania języków obcych; zmieniono programy, wprowadzono nowe podręczniki, a przede wszystkim zwiększono liczbę godzin. Czy dziś możemy powiedzieć, że udało się osiągnąć realny postęp w tej kiedyś mocno zaniedbanej dziedzinie?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Prof. Paweł Płusa: Odpowiedź na to pytanie, dokonanie pewnego podsumowania, ma kapitalne znaczenie. Można powiedzieć, że postęp jest widoczny. Były prowadzone badania, mamy sygnały z konferencji i ze spotkań w uczelniach, że w dziedzinie nauczania języków obcych w polskich szkołach sporo udało się osiągnąć. Świadczy o tym m.in. fakt, że w większości szkół średnich młodzież uczy się dwóch języków obcych, że ma możliwość zdawania języka obcego jako przedmiotu maturalnego. Na poprawę sytuacji w tej dziedzinie złożyło się wiele czynników, m.in. nowoczesne materiały, które napływają do nas z całego świata. Oprócz tradycyjnych podręczników, mamy obecnie podręczniki obudowane wieloma pomocami, podręczniki do nauczania multimedialnego. Mamy to, czym dysponuje świat, wszystkie nowości pojawiające się na targach wydawniczych. Nie możemy jednak pominąć ważnego ogniwa w procesie dydaktycznym, jakim jest nauczyciel. Dobry, twórczy dydaktyk potrafi odpowiednio wykorzystać nowoczesne materiały, ale potrafi również własnoręcznie stworzyć proste pomoce, które mogą uatrakcyjnić i przyspieszyć proces dydaktyczny. Podczas niedawnego, zorganizowanego w częstochowskiej WSP I Międzynarodowego Sympozjum Naukowo-Dydaktycznego poświęconego nauczaniu języków obcych, prezentowany był referat o wykorzystaniu prostych, własnoręcznie wykonanych pomocy przeznaczonych do pracy z najmłodszymi uczniami. Takie pomoce z pewnością wpływają na efektywność procesu nauczania, zachęcają do pracy, rozbudzają zainteresowanie.
- Podczas sympozjum blisko 30 osób wygłosiło referaty o różnych aspektach nauczania języków obcych. Jak możemy ocenić dorobek tego spotkania?
- Podczas dwudniowych obrad goście z kilku krajów zaprezentowali bogactwo różnorodnych tematów, dominowały jednak dwa nurty: doskonalenie procesu dydaktycznego oraz zmiany w systemie edukacji polskiej i europejskiej i ich wpływ na nauczanie języków obcych. Cenne jest, że wybitni naukowcy orientują swoje badania także na stronę praktyczną procesu dydaktycznego. Dodać trzeba, że uczenie się języków obcych jest procesem długotrwałym i skomplikowanym, jego specyfika jest nieporównywalna z żadnym innym przedmiotem. Sprawą podstawową jest umożliwienie uczącym się nabywanie indywidualnych strategii uczenia się prowadzących do optymalnej autonomizacji.
- Może należy w tym momencie zadać sobie pytanie, dlaczego warto podejmować wieloletni wysiłek i uczyć się języków obcych?
Reklama
- Jest to pytanie, które powinniśmy sobie zawsze stawiać, bowiem motywacja jest w nauczaniu sprawą bardzo istotną. Języków trzeba się uczyć po to, aby mieć dostęp do zdobyczy kulturowych Europy i świata oraz aby móc nawiązywać bezpośrednie kontakty międzyludzkie. Te kontakty prowadzą do powstawania związków koleżeńskich, przyjacielskich, zawodowych i to jest bardzo ważne. Wszyscy powinniśmy znać języki, które dają możliwość poznawania przedstawicieli innych narodów, bo to poznanie następuje przez komunikowanie się, a nie ma komunikowania bezpośredniego i szczerego bez znajomości języka. Wtedy można też zlikwidować stereotypy, które upraszczają widzenie innego człowieka, który czasami reprezentuje inną wiarę, ma inne poglądy. To otwarcie się na innych jest bardzo istotne szczególnie teraz. Za uczeniem się języków przemawia również to, że w dzisiejszych czasach ich znajomość pomaga w znalezieniu lepszej pracy i w wynegocjowaniu lepszych warunków.
- Jaka jest w tym procesie rola Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie?
- Wyższa Szkoła Pedagogiczna, która jest uczelnią akademicką, z ambicjami uczelni uniwersyteckiej, systematycznie rozbudowuje struktury służące nauczaniu języków obcych. Obecnie mamy dwa kierunki: język angielski biznesu oraz filologię germańską. Są to studia 3-letnie licencjackie. Mamy też nauczanie języków obcych: francuskiego, włoskiego i rosyjskiego w wymiarze rozszerzonym. W planach mamy dalsze rozbudowywanie kierunków filologicznych przez tworzenie struktur umożliwiających kształcenie w zakresie innych języków. Dorobek naszej uczelni w tej dziedzinie to także wcześniejsze konferencje filologiczne. Ich bogaty dorobek zaczęliśmy najpierw wydawać w formie materiałów pokonferencyjnych, stopniowo jednak, wobec bogactwa materiału, zdecydowaliśmy się na wydawanie własnych zeszytów naukowych o nazwie Studia Neofilologiczne, które umożliwiają publikowanie referatów i artykułów, przygotowanych przez kolegów i koleżanki także z innych ośrodków.
- Dziękuję za rozmowę.